1 Sm 16,12-16

SAUL I DAWID
Namaszczenie Dawida
16 12 Posłał więc i przyprowadzono go: był on rudy*, miał piękne oczy i pociągający wygląd. - Pan rzekł: «Wstań i namaść go, to ten». 13 Wziął więc Samuel róg z oliwą i namaścił go pośrodku jego braci. Począwszy od tego dnia duch Pański opanował Dawida. Samuel zaś udał się z powrotem do Rama.
Dawid w łaskach monarchy
14 Saula natomiast opuścił duch Pański, a opętał go duch zły, zesłany przez Pana*. 15 Odezwali się do Saula jego słudzy: «Oto dręczy cię duch zły, [zesłany przez] Boga. 16 Daj więc polecenie, panie nasz, aby słudzy twoi, który są przy tobie, poszukali człowieka dobrze grającego na cytrze. Gdy będzie cię męczył zły duch zesłany przez Boga, zagra ci i będzie ci lepiej».


Przypisy

16,12 - Trudno dać pewne tłumaczenie tego wyrazu. Być może określa on blondyna.
16,14 - W tym sensie, że Bóg jest przyczyną pierwszą wszelkiego działania (por. Sdz 9,23). Saul opanowany został jakimś rodzajem schorzenia psychicznego.

Zobacz rozdział