10 5 podniosłem oczy i patrzałem: Oto [stał] pewien człowiek ubrany w lniane szaty*, a jego biodra były przepasane czystym złotem, [...]
6 11 Gdy Daniel dowiedział się, że spisano dokument, poszedł do swego domu. Miał on w swoim górnym pokoju okna skierowane ku Jerozolimie. Trzy razy dziennie padał na kolana modląc się i uwielbiając Boga, tak samo jak to czynił przedtem. [...]
7 13 Patrzałem w nocnych widzeniach: a oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy*. Podchodzi do Przedwiecznego i wprowadzają Go przed Niego.