Sdz 15,10-16.20

OBRAZY Z DZIEJÓW SĘDZIÓW
SAMSON*
Ośla szczęka
15 10 Rzekli wtenczas do nich mieszkańcy Judy: «Dlaczego wystąpiliście przeciwko nam?» - «Przyszliśmy pojmać Samsona - odpowiedzieli - aby mu odpłacić za to, co nam uczynił». 11 Trzy tysiące mieszkańców Judy udało się wówczas do Samsona na szczyt góry skalnej w Etam ze słowami: «Czy nie wiesz, że Filistyni zawładnęli nami? Cóżeś nam uczynił?» Odpowiedział im: «Uczyniłem im to samo, co oni mnie uczynili». 12 «Przyszliśmy cię związać - rzekli do niego - i oddać w ręce Filistynów». Odparł na to Samson: «Przyrzeknijcie mi, że sami nie targniecie się na mnie». 13 «Nie! - odrzekli - zwiążemy cię tylko i oddamy w ich ręce, ale cię nie zabijemy». Związali go więc dwoma nowymi powrozami i sprowadzili ze skały. 14 Gdy tak znalazł się w Lechi, Filistyni krzycząc w triumfie wyszli naprzeciw niego, ale jego opanował duch Pana, i powrozy, którymi był związany w ramionach, stały się tak słabe jak lniane włókna spalone ogniem, a więzy poczęły pękać na jego rękach. 15 Znalazłszy więc szczękę oślą jeszcze świeżą, wyciągnął po nią rękę, uchwycił i zabił nią tysiąc mężów. 16 Rzekł wówczas Samson: «Szczęką oślą ich rozgromiłem*. Szczęką oślą zabiłem ich tysiąc». 20 I przez dwadzieścia lat sprawował sądy nad Izraelem za czasów Filistynów.


Przypisy

13,1 - W heroiczno-komicznych dziejach Samsona nie tyle należy zwracać uwagę na przebieg faktów, które legenda mogłaby zmodyfikować lub ubarwić, ile raczej na głęboki sens moralno-religijny: Samson nie staje na wysokości zadania, zleconego mu przez Boga, na skutek własnej lekkomyślności. - Jest on nazirejczykiem (Sdz 13; por. Lb 6), obdarowanym przez Boga niezwykłą siłą (Sdz 16,28), a działającym pod wpływem ducha Bożego (Sdz 13,25; Sdz 14,6.19; Sdz 15,14; Sdz 16,28).
15,16 - Tłum. przybliżone wg przekł. staroż.; hebr.: "osła dwu oślic".

Zobacz rozdział