List do Kolosan (Kol)

[...] główne pouczenie listu musi się odnosić do Tego, któremu ujmuje należnej czci przesadny kult aniołów - więc do Chrystusa. Przeto Apostoł stwierdza w pierwszej części listu, dogmatycznej, bezwzględne pierwszeństwo Chrystusa, Jego Boską godność i dokonane przez Niego dzieło odkupienia, przedłużające się w Kościele, pojętym jako Ciało Chrystusowe.
ze wstępu do Listu do Kolosan

Wstęp do Listu do Kolosan

Kościół w Kolosach, mieście leżącym we Frygii w dolinie Likosu, niedaleko Laodycei i Hierapolis, zawdzięcza swój początek niejakiemu Epafrasowi, który działał tam zapewne jako delegat (Kol 1,7) św. Pawła wychowując neofitów w wielkiej czci dla Apostoła (Kol 1,8). Ale młodej tej gminie - mimo jej całej gorliwości (Kol 1,6nn) - zagraża niebezpieczeństwo. Wbrew bowiem przekazanej Kolosanom nauce apostolskiej pojawiają się tam dążności judaizujące - nawroty do praktyk ST (Kol 2,16), dziwnie pomieszane ze spekulacjami pseudofilozoficznymi Greków (Kol 2,8) na temat bytów pośrednich między Bogiem a człowiekiem - tych "Potęg", odpowiadających aniołom ST (Kol 2,18). Tendencje te określa się zazwyczaj terminem "pregnozy": gnoza chrześcijańska występuje dopiero w II w. Należy przypuszczać, że Epafras zaniepokojony tym stanem rzeczy, zaalarmował św. Pawła, odwołując się do jego autorytetu. Drugim zaś informatorem Apostoła mógł być zbiegły niewolnik Onezym, którego dotyczy List do Filemona (zob. Wstęp do Flm).

Apostoł tymczasem przebywa w więzieniu w Rzymie; jest to pierwsze jego tam uwięzienie, które przypada na lata 61-63 po Chr. Niepokojące wieści o tym, co się dzieje w Kościołach w dolinie Likosu, przeżywa on głęboko (Kol 2,1). Reaguje na nie wysłaniem niniejszego listu za pośrednictwem zaufanego współpracownika swego, Tychika, któremu towarzyszy odesłany do swego pana Onezym (Kol 4,7nn). Podobny list otrzymują jednocześnie Laodycejczycy (Kol 4,15n). List ten zaginął, o ile nim nie jest List do Efezjan (zob. Wstęp do Ef).

W tych okolicznościach główne pouczenie listu musi się odnosić do Tego, któremu ujmuje należnej czci przesadny kult aniołów - więc do Chrystusa. Przeto Apostoł stwierdza w pierwszej części listu, dogmatycznej (Kol 1,15-2,23), bezwzględne pierwszeństwo Chrystusa, Jego Boską godność i dokonane przez Niego dzieło odkupienia, przedłużające się w Kościele, pojętym jako Ciało Chrystusowe. Z podstawowej prawdy wiary o naszym udziale w odkupieniu wypływa najogólniejsza zasada moralności chrześcijańskiej: obowiązek nowego życia w Chrystusie. Zajmuje się nim część moralna listu (Kol 3,1-4,6).

Dalsze rozwinięcie nauki dogmatycznej o Chrystusie jako Głowie Ciała - Kościoła podaje nieco później napisany, ale również więzienny, List do Efezjan.

Zobacz rozdział