1 Krl 12,1-14,20

ROZŁAM KRÓLESTWA
Roboam traci dziesięć pokoleń Izraela*
12 1 Roboam udał się do Sychem, bo w Sychem zebrał się cały Izrael, by go ustanowić królem. 2 Usłyszał o tym Jeroboam, syn Nebata, kiedy jeszcze był w Egipcie, dokąd się schronił przed królem Salomonem, i wrócił z Egiptu*. 3 Posłano więc po niego i wezwano go. Kiedy przybył Jeroboam oraz całe zgromadzenie Izraela, wtedy przemówili do Roboama tymi słowami: 4 «Twój ojciec obciążył nas jarzmem, ty zaś teraz ulżyj w okrutnej pańszczyźnie twego ojca i w tym jego ciężkim jarzmie, które na nas włożył, a my ci za to będziemy służyć». 5 Na to im odpowiedzieli: «Idźcie na trzy dni! A potem przyjdźcie do mnie z powrotem!» Wobec tego lud się rozszedł. 6 A król Roboam zasięgnął rady starszych, którzy stanowili otoczenie jego ojca, Salomona, za jego życia, mówiąc: «Jak mi doradzacie odpowiedzieć temu ludowi?» 7 Oni zaś tak do niego przemówili: «Jeśli teraz będziesz uległy temu ludowi i zechcesz wyświadczyć im przysługę, i odpowiedzieć im oraz przemówić do nich słowami łagodnymi, to będą ci sługami przez całe życie». 8 Ale on zaniechał rady, którą mu dawali starsi. Natomiast zasięgnął rady młodzieńców, którzy razem z nim wzrośli i stanowili jego otoczenie. 9 Rzekł do nich: «Co wy radzicie odpowiedzieć temu ludowi, który przemawiał do mnie takimi słowami: "Ulżyj nam w jarzmie, które włożył na nas twój ojciec"». 10 Młodzieńcy zaś, którzy razem z nim wzrośli, przemówili do niego tak: «Temu ludowi, który przemawiał do ciebie mówiąc: "Twój ojciec obciążył nas jarzmem, ty zaś ulżyj nam w tym jarzmie", powiesz: "Mój mały palec jest grubszy niż biodra mego ojca, 11 gdyż dotąd mój ojciec nałożył na was jarzmo ciężkie, a ja dołożę do waszego jarzma. Mój ojciec karcił was biczami, ja zaś będę was karcił biczami z kolców*"». 12 Trzeciego dnia, tak jak powiedział król słowami: «Wróćcie do mnie trzeciego dnia», przyszedł* cały lud do Roboama. 13 A wtedy król dał ludowi surową odpowiedź, gdyż nie poszedł za radą, którą mu dawali starsi. 14 Przemówił więc do nich tak, jak radzili młodzieńcy: «Mój ojciec obciążył was jarzmem, a ja dołożę do waszego jarzma. Mój ojciec karcił was biczami, ja zaś będę was karcił biczami z kolców». 15 Król więc nie wysłuchał ludu, gdyż to wydarzenie dokonało się z woli Pana, aby spełniła się Jego groźba, którą Pan wypowiedział do Jeroboama, syna Nebata, przez Achiasza z Szilo. 16 Kiedy cały Izrael zobaczył, że król go nie wysłuchał, wtedy odrzekł królowi tak: «Cóż za wspólny dział mamy z Dawidem? Wszak nie mamy dziedzictwa z synem Jessego». «Do swoich namiotów idź, Izraelu! Teraz, Dawidzie, pilnuj swego domu!» I rzeczywiście Izrael poszedł do swoich namiotów. 17 A Roboam panował tylko nad tymi Izraelitami, którzy mieszkali w miastach Judy. 18 Gdy zaś król Roboam wysłał Adonirama*, który był przełożonym robotników pracujących przymusowo, cały Izrael obrzucił go kamieniami, tak iż umarł. Wobec tego król Roboam pospieszył się, aby wsiąść na rydwan i uciec do Jerozolimy. 19 Tak więc Izrael odpadł od rodu Dawida po dziś dzień. 20 Kiedy cały Izrael dowiedział się, że Jeroboam wrócił, wtedy posłali po niego, przyzywając go na zgromadzenie. Następnie ustanowili go królem* nad całym Izraelem. Przy domu Dawida zostało tylko samo pokolenie Judy.
Zażegnanie wojny bratobójczej*
21 Roboam, przybywszy do Jerozolimy, zebrał wszystkich potomków Judy i całe pokolenie Beniamina, to jest sto osiemdziesiąt tysięcy wyborowych wojowników, aby wszcząć wojnę z Izraelem o przywrócenie władzy królewskiej Roboamowi, synowi Salomona. 22 Wówczas Pan skierował słowo do Szemajasza, męża Bożego, mówiąc: 23 «Powiedz królowi judzkiemu, Roboamowi, synowi Salomona, i wszystkim potomkom Judy oraz Beniaminitom, jako też pozostałemu ludowi: 24 Tak mówi Pan: Nie wyruszajcie do walki z Izraelitami, waszymi braćmi. Niech każdy wróci do swego domu, bo przeze Mnie zostały zrządzone te wydarzenia». Posłuchali słowa Pańskiego i zawrócili z drogi stosownie do słowa Pańskiego.
Jeroboam wprowadza kult bałwochwalczy
25 Jeroboam umocnił* Sychem na górze Efraima i zamieszkał w nim, a później wyprowadził się stamtąd, gdyż umocnił Penuel. 26 Niebawem Jeroboam pomyślał sobie tak: «W tych warunkach władza królewska może powrócić do rodu Dawida, 27 bo jeżeli ten lud będzie chodził na składanie ofiar do świątyni Pańskiej, to zechce wrócić do swego pana, Roboama, króla Judy, i wskutek tego mogą mnie zabić i wrócić do króla Judy, Roboama». 28 Dlatego po zastanowieniu się król sporządził dwa złote cielce i ogłosił ludowi: «Zbyteczne jest, abyście chodzili do Jerozolimy. Izraelu, oto Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej!»* 29 Postawił zatem jednego w Betel, a drugiego umieścił w Dan. 30 To oczywiście doprowadziło do grzechu, bo lud poszedł do jednego do Betel i do drugiego aż do Dan*. 31 Ponadto urządził przybytki* na wyżynach oraz mianował spośród zwykłego ludu kapłanów, którzy nie byli lewitami. 32 Następnie Jeroboam ustanowił święto w ósmym miesiącu, piętnastego dnia tego miesiąca, naśladując święto obchodzone w Judzie, oraz sam przystąpił do ołtarza. Tak uczynił w Betel, składając krwawą ofiarę cielcom, które sporządził, i ustanowił w Betel kapłanów wyżyn, które urządził. 33 Przystąpił do ołtarza, który sporządził w Betel w piętnastym dniu ósmego miesiąca, który sobie wymyślił, aby ustanowić święto dla Izraelitów. Przystąpił więc do ołtarza, by złożyć ofiarę kadzielną.
Pan rzuca klątwę na ołtarz w Betel
13 1 Pewnego razu, kiedy Jeroboam stał przy ołtarzu, składając ofiarę kadzielną, przyszedł z nakazu Pańskiego mąż Boży z Judy do Betel 2 i z nakazu Pańskiego tak zawołał do ołtarza: «Ołtarzu, ołtarzu! Tak mówi Pan: Oto rodowi Dawida narodzi się syn, imieniem Jozjasz, który na tobie złoży ofiarę z kapłanów wyżyn, spalających na tobie ofiary kadzielne. Będą palić na tobie kości ludzkie»*. 3 Nadto w tym dniu dał cudowny znak, ogłaszając: «Taki będzie ten cudowny znak, który zapowiedział Pan: Oto ten ołtarz rozpadnie się i rozsypie się popiół, który jest na nim». 4 Kiedy król Jeroboam usłyszał słowo męża Bożego, które wypowiedział do ołtarza w Betel, natychmiast wyciągnął znad ołtarza rękę, wołając: «Schwytajcie go!» A wtedy uschła mu ręka, którą wyciągnął ku niemu, i nie mógł jej cofnąć ku sobie. 5 Ołtarz zaś rozpadł się, a popiół z ołtarza rozsypał się stosownie do cudownego znaku danego przez męża Bożego z nakazu Pańskiego. 6 Wobec tego król zwrócił się do męża Bożego, mówiąc: «Przejednajże oblicze Pana, twego Boga, <i pomódl się za mnie>, abym odzyskał władzę w swojej ręce!» Wtedy mąż Boży przejednał oblicze Pana i wnet król odzyskał władzę w swojej ręce i znowu stała się taką, jak poprzednio. 7 Następnie król przemówił do męża Bożego: «Przyjdź ze mną do domu i pożyw się, to ci złożę dar». 8 Na to mąż Boży odrzekł królowi: «Choćbyś mi dał pół twego domu, nie pójdę z tobą i nie będę jadł chleba ani też pił wody w tym miejscu, 9 bo tak mi nakazało słowo Pańskie: "Nie będziesz jadł chleba ani też pił wody oraz nie powrócisz tą drogą, którąś przyszedł"». 10 Poszedł więc inną drogą, nie wracając tą drogą, którą przyszedł do Betel.
Pan karze proroka za nieposłuszeństwo
11 Był zaś pewien stary prorok, mieszkający w Betel. Otóż jego synowie przyszli i opowiedzieli mu wszystko o czynie, jakiego w owym dniu dokonał mąż Boży w Betel, oraz powtórzyli swemu ojcu te słowa, które wypowiedział do króla. 12 Wtedy ich ojciec rzekł do nich: «Którą drogą poszedł?» Synowie jego wskazali mu drogę, którą udał się mąż Boży, przybyły z Judy. 13 On zaś rozkazał swoim synom: «Osiodłajcie mi osła!» Więc osiodłali mu osła, a on wsiadł na niego, 14 podążając za mężem Bożym. Kiedy znalazł go, siedzącego pod terebintem, przemówił do niego: «Czyś ty jest mężem Bożym, który przyszedł z Judy?» On zaś mu odrzekł: «Ja». 15 Wtedy mu powiedział: «Chodź ze mną do domu, abyś spożył chleb». 16 Ale on odrzekł mu: «Nie mogę wrócić z tobą <i iść z tobą> ani też nie będę jadł chleba i pił z tobą wody w tej miejscowości, 17 bo Pan powiedział do mnie słowo: "Nie będziesz tam jadł chleba ani pił wody i nie pójdziesz z powrotem tą drogą, którą przyszedłeś"». 18 Na to mu odparł: «Ja też jestem prorokiem, jak i ty. Mnie też anioł rzekł słowa Pańskie: "Zawróć go ze sobą do twego domu, aby spożył chleb i napił się wody"». Oszukał go. 19 Dlatego tamten wrócił z nim, a później w jego domu spożył chleb i napił się wody. 20 A gdy oni siedzieli przy stole, wówczas Pan skierował słowo do proroka, który go zawrócił z drogi*. 21 Zawołał on do męża Bożego, przybyłego z Judy: «Tak mówi Pan: Za to, że sprzeniewierzyłeś się słowom Pana i nie spełniłeś polecenia, które ci dał Pan, Bóg twój, 22 gdyż powróciłeś i spożyłeś chleb oraz napiłeś się wody w tym miejscu, o którym ci powiedział: Nie jedz tam chleba i nie pij wody! - twój trup nie wejdzie do grobu twoich przodków». 23 Kiedy już zjedli chleb i napili się <wody>, osiodłał osła owemu prorokowi, którego zawrócił z drogi. 24 A gdy ów odjechał, na drodze napadł na niego lew i zabił go. Trup jego leżał porzucony na drodze, a koło niego stał osioł. Również i ów lew stał koło trupa. 25 Po upływie pewnego czasu przechodzili ludzie i ujrzawszy trupa porzuconego na drodze oraz lwa stojącego koło trupa, przyszli i powiedzieli o tym w mieście, w którym ów stary prorok mieszkał. 26 Gdy dowiedział się o tym prorok, który zawrócił go z drogi, powiedział: «To jest mąż Boży, który sprzeniewierzył się słowom Pana, i dlatego Pan zesłał na niego lwa, aby go rozszarpał i zabił, według zapowiedzianego mu wyroku przez Pana». 27 Następnie rzekł do swoich synów: «Osiodłajcie mi osła!» Więc go osiodłali. 28 Wtedy pojechał i znalazł trupa porzuconego na drodze, jako też osła i lwa stojących koło trupa. Lew ten nie pożarł trupa i nie rozszarpał owego osła. 29 Więc prorok podniósł trupa męża Bożego i włożył go na osła oraz przywiózł go z powrotem do miasta, aby go opłakiwać i pogrzebać. 30 W końcu złożył jego zwłoki w swoim grobie. Zapłakano wtedy nad nim: «Ach, mój bracie!» 31 Kiedy już go pochował, rzekł [prorok] do swoich synów: «Po mojej śmierci pochowacie mnie* w tym grobie, w którym został pochowany mąż Boży. Złóżcie mnie koło jego kości, aby moje kości zachowane były dzięki jego kościom. 32 Bo na pewno spełni się ta zapowiedź, którą on ogłosił jako wyrok Pański na ten ołtarz w Betel i na wszystkie przybytki wyżyn, które są w miastach Samarii». 33 Jednak po tych wydarzeniach Jeroboam nie zawrócił ze swej złej drogi, lecz przeciwnie, mianował kapłanów wyżyn spośród zwykłego ludu. Kto tylko chciał, tego wprowadzał na urząd, tak iż stawał się kapłanem wyżyn. 34 Takie postępowanie stało się dla rodu Jeroboama sposobnością do grzechu i powodem usunięcia go i zgładzenia z powierzchni ziemi.
DZIEJE KRÓLESTW DO CZASÓW ELIASZA
Schyłek rządów Jeroboama
14 1 W tym właśnie czasie zachorował syn Jeroboama Abiasz*. 2 Wówczas Jeroboam powiedział swej żonie: «Postaraj się odmienić swój wygląd tak, żeby nie poznano, że jesteś żoną Jeroboama. Następnie pójdziesz do Szilo, gdzie przebywa prorok Achiasz, który przepowiedział mi, że będę królem tego ludu. 3 Weźmiesz ze sobą dziesięć chlebów oraz ciastka i gąsior miodu i pójdziesz do niego. On ci oznajmi, co będzie z chłopcem». 4 Żona Jeroboama tak uczyniła i wyruszywszy, przyszła do Szilo i weszła do domu Achiasza. Achiasz zaś już nie widział, bo wskutek starości był ociemniały. 5 Ale Pan rzekł do Achiasza: «Oto przyszła żona Jeroboama, aby dowiedzieć się od ciebie o swoim synu, bo on jest chory. Tak i tak jej powiesz. Kiedy będzie wchodzić, będzie przebrana». 6 Dlatego kiedy Achiasz usłyszał odgłos stąpania wchodzącej przez drzwi, powiedział: «Wejdź, żono Jeroboama! Czemu to przebrałaś się? A właśnie otrzymałem dla ciebie przykre zlecenie. 7 Idź, powiedz Jeroboamowi: Tak mówi Pan, Bóg Izraela: "Za to, że wywyższyłem cię spośród ludu i uczyniłem wodzem mego ludu izraelskiego 8 oraz oderwałem królestwo od domu Dawida, aby je dać tobie, tyś nie stał się jak mój sługa Dawid, który zachował moje polecenia i który postępował za Mną z całego serca swego, czyniąc tylko to, co jest słuszne w moich oczach. 9 Ale stałeś się przez twoje postępowanie gorszym od wszystkich twoich przodków, bo ośmieliłeś się uczynić sobie innych bogów - posągi ulane z metalu, aby Mnie tym drażnić, a Mną wzgardziłeś*. 10 Dlatego sprowadzę nieszczęście na ród Jeroboama, gdyż wytępię z domu Jeroboama nawet chłopca*, niewolnika i wolnego w Izraelu. Tak więc usunę ślad po rodzie Jeroboama, jak uprząta się gnój bez reszty. 11 Kto z należących do Jeroboama umrze w mieście, tego będą żarły psy, a tego, kto umrze w polu, będą żarły powietrzne ptaki, gdyż tak rzekł Pan". 12 Ty zaś ruszaj i idź do twego domu! Kiedy twe nogi wejdą do miasta, dziecko umrze. 13 Potem cały Izrael będzie je opłakiwał i pochowają je, bo tylko ono z rodu Jeroboama wejdzie do grobu, gdyż z rodu Jeroboama tylko w nim znalazło się coś miłego dla Pana, Boga Izraela. 14 Pan sam ustanowi sobie nad Izraelem króla, który wytępi ród Jeroboama, <co już teraz się zaczyna>*. 15 Potem Pan uderzy Izraela i zachwieje nim, jak chwieje się trzcina na wodzie, aż wreszcie wyrwie Izraela z tej pięknej ziemi, którą dał ich przodkom. Później rozsieje ich poza Rzekę za to, że zrobili sobie aszery i pobudzali Pana do gniewu. 16 Opuści On Izraela z powodu grzechów Jeroboama, który sam zgrzeszył i doprowadził do grzechu Izraela». 17 Żona Jeroboama wstała, wyruszyła i wróciła do Tirsy. Kiedy wchodziła na próg domu, wtedy zmarł ów chłopiec. 18 Potem pochowano go, przy czym opłakiwał go cały Izrael, według zapowiedzi Pana, którą wyrzekł przez swego sługę, proroka Achiasza. 19 Pozostałe zaś dzieje Jeroboama, jak toczył wojnę i jak królował, opisane są w Księdze Królów Izraela. 20 A okres czasu, w którym królował Jeroboam, trwał dwadzieścia dwa lata. Potem spoczął przy swoich przodkach, a jego syn Nadab został w jego miejsce królem.


Przypisy

12,1 - Por. 2 Krn 10.
12,2 - Popr. wg 2 Krn 10,2 i przekł. staroż.; hebr.: "i przebywał w Egipcie".
12,11 - Tłum. przybliżone; hebr.: "skorpionami", co inni zostawiają, sądzą, że tu mowa tylko o rodzaju bólu.
12,12 - Hebr. tu ma zbędne: "Jeroboam i".
12,18 - Popr. wg 1 Krl 4,6 i przekł. staroż.; hebr.: "Adorama".
12,20 - Panował: 931-909.
12,21 - Por. 2 Krn 11,1-4.
12,25 - Sens hebr.: "zbudował" uściślony wg 2 Krn 11,5.
12,28 - Wj 32,4; por. Pwt 9,16.21.
12,30 - "Do Betel i do drugiego" - dod. wg jednego z przekł. gr.; hebr. ma: "do jednego aż do Dan".
12,31 - Tekst popr.; hebr. 1 poj.
13,2 - Por. 2 Krl 23,15nn. Samo imię króla jest może glosą. Por. Iz 44,28; Iz 45,1.
13,20 - Można też przetłumaczyć: "Wówczas Pan wydał wyrok na proroka, który go zawrócił z drogi, i na męża Bożego przybyłego z Judy". Całe to opowiadanie ma uzasadnić konieczność bezwzględnego posłuszeństwa wobec wyraźnego rozkazu Bożego - nawet wbrew rzekomym objawieniom. Por. Ga 1,8.
13,31 - Por. 2 Krl 23,15; popr. wg LXX.
14,1 - Hebr.: Abijah.
14,9 - Dosł.: "odrzuciłeś za plecy".
14,10 - Zob. 1 Sm 25,22.
14,14 - Tekst skażony, różnie poprawiany.

Zobacz rozdział