CZASY ELIASZA
Eliasz w imieniu Pana karci Achaba
21 17 Wtedy Pan skierował słowo do Eliasza z Tiszbe:
18 «Wstań i zejdź na spotkanie Achaba, króla izraelskiego. Jest on właśnie w Samarii, w winnicy Nabota, do której zszedł, aby wziąć ją w posiadanie.
19 I powiesz mu: "Tak mówi Pan: Czyż nie dokonałeś mordu, a nadto zagrabiłeś [winnicę]?" Potem powiesz mu: "Tak mówi Pan: Tam, gdzie psy wylizały krew Nabota, będą lizały psy również i twoją krew"».
20 Achab odpowiedział na to Eliaszowi: «Już znalazłeś mnie, mój wrogu?» Wówczas [Eliasz] rzekł: «Znalazłem, bo zaprzedałeś się, żeby czynić to, co jest złe w oczach Pana, <aby Go obrażać>.
21 Oto Ja sprowadzę na ciebie nieszczęście, gdyż wymiotę i wytępię z domu Achaba nawet chłopca*, niewolnika i wolnego w Izraelu,
22 i postąpię z twoim rodem, jak z rodem Jeroboama, syna Nebata*, i jak z rodem Baszy, syna Achiasza, za to, że Mnie do gniewu pobudziłeś i ponadto doprowadziłeś do grzechu Izraela.
23 Również i o Izebel tak mówi Pan: Psy będą żarły Izebel pod murem* Jizreel.
24 Zmarłego z rodu Achaba w mieście będą żarły psy, a zmarłego w polu będą żarły ptaki powietrzne».