7 5 Kiedyśmy przybyli do Macedonii*, nasze ciało nie doznało żadnej ulgi, lecz zewsząd byliśmy dręczeni: zewnątrz walki, wewnątrz* obawy. [...]
7 1 Mając przeto takie obietnice, najmilsi, oczyśćmy się z wszelkich brudów ciała i ducha, dopełniając uświęcenia naszego w bojaźni Bożej*.
2 13 duch mój nie zaznał spokoju, bo nie spotkałem Tytusa*, brata mojego. Pożegnałem się przeto i wyruszyłem do Macedonii.