2 Krl 18,1-4
Przypisy
18,1 - Hebr.: Chizqijjah.18,2 - Popr. wg 2 Krn 29,1.
18,4 - Por. Lb 21,8; Mdr 16,6. Nazwa nawiązuje do "węża" (nachasz) i miedzi" (nechoszet).
2 14 I wziął płaszcz Eliasza, który spadł z góry od niego, uderzył wody, <lecz one się nie rozdzieliły>. Wtedy rzekł: «Gdzie jest Pan, Bóg Eliasza?» I uderzył wody, a one rozdzieliły się w obydwie strony. Elizeusz zaś przeszedł środkiem. [...]
9 21 Wtedy Joram kazał zaprzęgać. Zaprzężono więc jego rydwan. Zatem Joram, król izraelski, i Ochozjasz, król judzki - każdy na swoim rydwanie - wyruszyli naprzeciw Jehu; spotkali go na polu Nabota z Jizreel.
1 10 Odpowiadając Eliasz rzekł do pięćdziesiątnika: «Jeżeli ja jestem mężem Bożym, niech spadnie ogień z nieba* i pochłonie ciebie wraz z twoją pięćdziesiątką!» I spadł ogień z nieba i pochłonął go wraz z jego pięćdziesiątką. [...]