2 Sm 1,22-27

KRÓL DAWID
Dawid opłakuje śmierć Saula
1 22 lecz krwią poległych, tłuszczem mocarzy. Łuk Jonatana nigdy się nie cofał, i miecz Saula nie wracał daremnie. 23 Saul i Jonatan, kochający się i mili przyjaciele, za życia i w śmierci nie są rozdzieleni. Byli oni bystrzejsi od orłów, dzielniejsi od lwów. 24 O, płaczcie nad Saulem, córki izraelskie: On was ubierał w prześliczne szkarłaty, złotymi ozdobami upiększał stroje. 25 Jakże zginąć mogli waleczni, wśród boju Jonatan przebity śmiertelnie?* 26 Żal mi ciebie, mój bracie, Jonatanie. Tak bardzo byłeś mi drogi! Więcej ceniłem twą miłość niżeli miłość kobiet. 27 Jakże padli bohaterowie? Jakże przepadły wojenne oręże?»


Przypisy

1,25 - Tekst popr.; hebr.: "na wzgórzach". Inni: "przez śmierć twoją jestem zasmucony".

Zobacz rozdział