pokój
2 Krl 9,22
Kiedy Joram ujrzał Jehu, zapytał: «Czy [przyjście to oznacza] pokój , Jehu?» Ten zaś odpowiedział: «Jaki pokój ? Gdy jeszcze trwają czyny nierządne twojej matki Izebeli i liczne jej czarodziejstwa!»
2 Krl 9,18
Więc jeździec na koniu ruszył naprzeciw niego i powiedział: Tak mówi król: «Czy [przyjście to oznacza] pokój ?» Odpowiedział Jehu: «Co ciebie obchodzi pokój ? Jedź za mną!» Stojący zaś na czatach oznajmił: «Przyszedł posłaniec do nich, lecz nie wraca».
2 Krl 9,19
Wysłał więc król drugiego jeźdźca na koniu, który podjechał do nich i powiedział: «Tak mówi król: Czy [przyjście to oznacza] pokój ?» Odpowiedział Jehu: «Co ciebie obchodzi pokój ? Jedź za mną!»
2 Krl 4,10
Przygotujmy mały pokój górny, obmurowany, i wstawmy tam dla niego łóżko, stół, krzesło i lampę. Kiedy przyjdzie do nas, to tam się uda».
2 Krl 20,19
Ezechiasz zaś rzekł do Izajasza: «Pomyślne jest słowo Pańskie, któreś wygłosił». Myślał bowiem: «Czemu nie? Będzie pokój i pewność przynajmniej za mojego życia».
2 Krl 5,19
On zaś odpowiedział mu: «Idź w pokoju !» Kiedy odszedł od niego szmat drogi,
2 Krl 9,17
Kiedy stojący na czatach na wieży w Jizreel ujrzał orszak Jehu w pochodzie, zawołał: «Widzę orszak». Joram zaś rozkazał: «Weź jeźdźca, poślij naprzeciw nich i niech zapyta, czy [zwiastują] pokój ?»
2 Krl 18,31
Nie słuchajcie Ezechiasza, bo tak mówi król asyryjski: Zawrzyjcie ze mną pokój i mnie się poddajcie! A będziecie jedli owoce ze swej winorośli i ze swego drzewa figowego, i będziecie pili wodę każdy ze swej cysterny,
2 Krl 4,11
Gdy więc pewnego dnia Elizeusz tam przyszedł, udał się do górnego pokoju i tamże położył się do snu.
2 Krl 6,12
Odpowiedział mu jeden ze sług jego: «Nie, panie mój, królu! To Elizeusz, który jest prorokiem w Izraelu, oznajmia królowi izraelskiemu słowa, które ty wymawiasz w swoim pokoju sypialnym».
2 Krl 11,2
Lecz Joszeba, córka króla Jorama, siostra Ochozjasza*, zabrała Joasza, syna Ochozjasza - wyniósłszy go potajemnie spośród mordowanych synów królewskich - i przed wzrokiem Atalii skryła go wraz z jego mamką w pokoju sypialnym, tak iż nie został zabity.