Ap 8,2-11,19

WIZJE PROROCZE: SIEDEM PIECZĘCI, SIEDEM TRĄB I SIEDEM CZASZ JAKO ZWIASTUNY WIELKIEGO DNIA GNIEWU BOŻEGO
LOSY CAŁEJ LUDZKOŚCI
Otwarcie siódmej pieczęci - wizja trąb
8 2 I ujrzałem siedmiu aniołów, którzy stoją przed Bogiem, a dano im siedem trąb. 3 I przyszedł inny anioł, i stanął przy ołtarzu, mając złote naczynie na żar*, i dano mu wiele kadzideł, aby dał je w ofierze jako modlitwy wszystkich świętych, na złoty ołtarz, który jest przed tronem. 4 I wzniósł się dym kadzideł, jako modlitwy świętych, z ręki anioła przed Bogiem. 5 Anioł zaś wziął naczynie na żar*, napełnił je ogniem z ołtarza i zrzucił na ziemię, a nastąpiły gromy, głosy, błyskawice, trzęsienie ziemi*.
Cztery pierwsze trąby*
6 A siedmiu aniołów, mających siedem trąb, przygotowało się, aby zatrąbić. 7 I pierwszy zatrąbił. A powstał grad i ogień - pomieszane z krwią, i spadły na ziemię. A spłonęła trzecia część ziemi i spłonęła trzecia część drzew, i spłonęła wszystka trawa zielona. 8 I drugi anioł zatrąbił: i jakby wielka góra płonąca ogniem została w morze rzucona, a trzecia część morza stała się krwią 9 i wyginęła w morzu trzecia część stworzeń - te, które mają dusze - i trzecia część okrętów uległa zniszczeniu. 10 I trzeci anioł zatrąbił: i spadła z nieba wielka gwiazda, płonąca jak pochodnia, a spadła na trzecią część rzek i na źródła wód. 11 A imię gwiazdy zowie się Piołun. I trzecia część wód stała się piołunem, i wielu ludzi pomarło od wód, bo stały się gorzkie. 12 I czwarty anioł zatrąbił: i została rażona trzecia część słońca i trzecia część księżyca i trzecia część gwiazd, tak iż zaćmiła się trzecia ich część i dzień nie jaśniał w trzeciej swej części, i noc - podobnie. 13 I ujrzałem, a usłyszałem jednego orła lecącego przez środek nieba, mówiącego donośnym głosem: «Biada, biada, biada mieszkańcom ziemi wskutek pozostałych głosów trąb trzech aniołów, którzy mają [jeszcze] trąbić!»
Trąba piąta - pierwsze "Biada"
9 1 I piąty anioł zatrąbił: i ujrzałem gwiazdę*, która z nieba spadła na ziemię, i dano jej klucz od studni Czeluści*. 2 I otworzyła studnię Czeluści, a dym się uniósł ze studni jak dym z wielkiego pieca, i od dymu studni zaćmiło się słońce i powietrze. 3 A z dymu wyszła szarańcza* na ziemię, i dano jej moc, jaką mają ziemskie skorpiony. 4 I powiedziano jej, by nie czyniła szkody trawie na ziemi ani żadnej zieleni, ani żadnemu drzewu, lecz tylko ludziom, którzy nie mają pieczęci Boga na czołach. 5 I dano jej nakaz, by ich nie zabijała, lecz aby pięć miesięcy cierpieli katusze. A katusze przez nią zadane są jak zadane przez skorpiona, kiedy ugodzi człowieka. 6 I w owe dni ludzie szukać będą śmierci, ale jej nie znajdą, i będą chcieli umrzeć, ale śmierć od nich ucieknie. 7 A wygląd* szarańczy - podobne do koni uszykowanych do boju, na głowach ich jakby wieńce podobne do złota, oblicza ich jakby oblicza ludzi, 8 i miały włosy jakby włosy kobiet, a zęby ich były jakby zęby lwów, 9 i przody tułowi miały jakby pancerze żelazne, a łoskot ich skrzydeł jak łoskot wielokonnych wozów, pędzących do boju. 10 I mają ogony podobne do skorpionowych oraz żądła; a w ich ogonach jest ich moc szkodzenia ludziom przez pięć miesięcy. 11 Mają nad sobą króla - anioła Czeluści; imię jego po hebrajsku: ABADDON*, a w greckim języku ma imię APOLLYON*. 12 Minęło pierwsze "biada": oto jeszcze dwa "biada" potem nadchodzą.
Trąba szósta - drugie "Biada"
13 I szósty anioł zatrąbił: i usłyszałem jeden głos od czterech rogów złotego ołtarza*, który jest przed Bogiem, 14 mówiący do szóstego anioła, który miał trąbę: «Uwolnij czterech aniołów, związanych* nad wielką rzeką Eufratem!» 15 I zostali uwolnieni czterej aniołowie, gotowi na godzinę, dzień, miesiąc i rok, by pozabijać trzecią część ludzi. 16 A liczba wojsk - konnicy: dwie miriady miriad - posłyszałem ich liczbę. 17 I tak ujrzałem w widzeniu konie i tych, co na nich siedzieli, mających pancerze barwy ognia, hiacyntu i siarki. A głowy koni jak głowy lwów, a z pysków ich wychodzi ogień, dym i siarka*. 18 Od tych trzech plag została zabita trzecia część ludzi, od ognia, dymu i siarki, wychodzących z ich pysków. 19 Moc bowiem koni jest w ich pyskach i w ich ogonach, bo ich ogony - podobne do węży: mają głowy i nimi czynią szkodę. 20 A pozostali ludzie, nie zabici przez te plagi, nie odwrócili się od dzieł swoich rąk, tak by nie wielbić demonów ani bożków złotych, srebrnych, spiżowych, kamiennych, drewnianych, które nie mogą ni widzieć, ni słyszeć, ni chodzić*. 21 Ani się nie odwrócili od swoich zabójstw, swych czarów, swego nierządu i swych kradzieży.
Książeczka ostatecznych wyroków
10 1 I ujrzałem innego potężnego anioła, zstępującego z nieba, obleczonego w obłok, tęcza* była nad jego głową, a oblicze jego było jak słońce, a nogi jego jak słupy ogniste, 2 i w prawej ręce miał otwartą książeczkę*. Nogę prawą postawił na morzu, a lewą na ziemi. 3 I zawołał donośnym głosem tak, jak ryczy lew. A kiedy zawołał, siedem gromów przemówiło swym głosem. 4 Skoro przemówiło siedem gromów, zabrałem się do pisania, lecz usłyszałem głos mówiący z nieba: «Zapieczętuj to*, co siedem gromów powiedziało, i nie pisz tego!» 5 Anioł zaś, którego ujrzałem stojącego na morzu i na ziemi, podniósł ku niebu prawą rękę 6 i przysiągł na Żyjącego na wieki wieków, który stworzył niebo i to, co w nim jest, i ziemię, i to, co w niej jest, i morze, i to, co w nim jest*, że już nie będzie zwłoki*, 7 ale w dniach głosu siódmego anioła, gdy będzie miał trąbić, misterium Boga się dokona, tak jak podał On dobrą nowinę sługom swym prorokom*. 8 A głos, który słyszałem z nieba, znów usłyszałem, jak zwracał się do mnie w słowach: «Idź, weź księgę otwartą w ręce anioła stojącego na morzu i na ziemi!». 9 Poszedłem więc do anioła, mówiąc mu, by dał mi książeczkę. I rzecze mi: «Weź i połknij ją, a napełni wnętrzności twe goryczą, lecz w ustach twych będzie słodka jak miód». 10 I wziąłem książeczkę z ręki anioła i połknąłem ją, a w ustach moich stała się słodka jak miód, a gdy ją spożyłem, goryczą napełniły się moje wnętrzności*. 11 I mówią mi: «Trzeba ci znów prorokować o ludach, narodach, językach i o wielu królach».
Dwaj świadkowie
11 1 Potem dano mi trzcinę podobną do mierniczego pręta, i powiedziano: «Wstań i zmierz* Świątynię Bożą i ołtarz, i tych, co wielbią w niej Boga. 2 Dziedziniec* zewnętrzny Świątyni pomiń zupełnie i nie mierz go, bo został dany poganom, i będą deptać Miasto Święte czterdzieści dwa miesiące*. 3 Dwom moim Świadkom* dam władzę, a będą prorokować obleczeni w wory, przez tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni». 4 Oni są dwoma drzewami oliwnymi i dwoma świecznikami, co stoją przed Panem ziemi. 5 A jeśli kto chce ich skrzywdzić, ogień wychodzi z ich ust i pożera ich wrogów. Jeśliby zechciał ktokolwiek ich skrzywdzić, w ten sposób musi być zabity. 6 Mają oni władzę zamknąć niebo, by deszcz nie zraszał dni ich prorokowania, i mają władzę nad wodami, by w krew je przemienić, i wszelką plagą uderzyć ziemię, ilekroć zechcą. 7 A gdy dopełnią swojego świadectwa, Bestia*, która wychodzi z Czeluści, wyda im wojnę, zwycięży ich i zabije. 8 A zwłoki ich [leżeć] będą na placu wielkiego miasta, które duchowo zwie się: Sodoma i Egipt, gdzie także ukrzyżowano ich Pana*. 9 I [wielu] spośród ludów, szczepów, języków i narodów przez trzy i pół dnia* ogląda ich zwłoki; a zwłok ich nie zezwalają złożyć do grobu. 10 Wobec nich mieszkańcy ziemi cieszą się i radują; i dary sobie nawzajem będą przesyłali, bo ci dwaj prorocy mieszkańcom ziemi* zadali katuszy. 11 A po trzech i pół dniach duch życia z Boga w nich wstąpił i stanęli na nogi*. A wielki strach padł na tych, co ich oglądali. 12 Posłyszeli oni donośny głos z nieba do nich mówiący: «Wstąpcie tutaj!» I w obłoku wstąpili do nieba, a ich wrogowie ich zobaczyli*. 13 W owej godzinie nastąpiło wielkie trzęsienie ziemi i runęła dziesiąta część miasta, i skutkiem trzęsienia ziemi zginęło siedem tysięcy osób*. A pozostali ulegli przerażeniu i oddali chwałę Bogu nieba.
Trąba siódma
14 Minęło drugie "biada", a oto trzecie "biada" niebawem nadchodzi. 15 I siódmy anioł zatrąbił, i w niebie powstały donośne głosy mówiące: «Nastało nad światem królowanie Pana naszego i Jego Pomazańca i będzie królować na wieki wieków». 16 A dwudziestu czterech Starców, zasiadających na tronach swych przed tronem Boga, padło na oblicza i oddało pokłon Bogu, 17 mówiąc: «Dzięki czynimy Tobie, Panie, Boże wszechmogący, Który jesteś i Który byłeś, żeś objął wielką Twą władzę i zaczął królować. 18 I rozgniewały się narody, a nadszedł Twój gniew i pora na umarłych, aby zostali osądzeni, i aby dać zapłatę sługom Twym prorokom i świętym, i tym, co się boją Twojego imienia, małym i wielkim, i aby zniszczyć tych, którzy niszczą ziemię». 19 Potem Świątynia Boga w niebie się otwarła, i Arka Jego Przymierza ukazała się w Jego Świątyni*, a nastąpiły błyskawice, głosy, gromy, trzęsienie ziemi i wielki grad.


Przypisy

8,3 - (Ap 8,3.5) - Rodzaj płaskiej szufli do przenoszenia żaru z ołtarza na ołtarz (por. Wj 27,3; Wj 38,3; 1 Krl 7,50).
8,5 - (Ap 8,3.5) - Rodzaj płaskiej szufli do przenoszenia żaru z ołtarza na ołtarz (por. Wj 27,3; Wj 38,3; 1 Krl 7,50); - Por. Ez 10,2; Kpł 16,12. Sens sceny: błagalne modlitwy uciśnionego Kościoła sprowadzają karę Bożą na świat.
8,6 - Symboliczne plagi wzorowane są na plagach egipskich (Wj 7,14-10,29).

9,1 - "Gwiazda" - tu anioł karzący; "Czeluść" - w odróżnieniu od Otchłani (Ap 1,18; Ap 6,8) to miejsce przebywania złych duchów (por. Łk 8,31; 2 P 2,4; Jud 6).
9,3 - Symbol działania złych duchów. Obraz: por. Jl 1n.
9,7 - Charakterystyka usposobienia złych duchów
9,11 - ABADDON - dosł.: "Zatracenie" - w ST synonim lub uosobienie Szeolu: Hi 26,6; Hi 28,22; Ps 88[87],12; Prz 15,11; APOLLYON = Niszczyciel. Wlg dodaje przekład Exterminans.
9,13 - Mówi zapewne Bóg po wysłuchaniu modlitw Kościoła (por. Ap 8,3nn).
9,14 - Złe duchy - narzędzia kary Bożej, przywódcy piekielnej konnicy.
9,17 - Żywioły kary Bożej (por. Rdz 19,24.28).
9,20 - Iz 17,8; Dn 5,4; Ps 135[134],15nn.
10,1 - Por. Ap 4,3.
10,2 - Ez 2,9n. Oznacza niewielką liczbę faktów, ujawnionych i zrozumiałych (odwrotnie: Ap 5,1).
10,4 - Tzn. "zachowaj w tajemnicy". To objawienie otrzymał św. Jan tylko dla siebie.
10,6 - "W nim jest" - Dn 12,7; "zwłoki" z karą (por. Ap 6,10n)
10,7 - Dn 9,6.10; Am 3,7.
10,10 - Sens: treść objawiona zawiera fakty i radosne, i bolesne: Ez 2,8; Ez 3,1nn.
11,1 - Rozdział 11 zawiera teologię katastrofy, jaką dla Izraela stanowiło zburzenie Jerozolimy w roku 70; "zmierz" - symboliczna czynność mierzenia oznacza zachowanie "Świątyni Bożej" - Kościoła (por. Ez 40,3; 1 Kor 3,16n; 2 Kor 6,16; Ef 2,21) od przyszłych nieszczęść.
11,2 - "Dziedziniec" - to odrzucona Synagoga; "czterdzieści dwa miesiące" = trzy i pół roku = 1260 dni (Ap 11,3; Ap 12,6; Ap 13,5) - symbol doczesności z jej próbami. Por. też Ap 17,12nn.
11,3 - (Ap 11,3-6) - Dwaj Świadkowie to symbol apostołów Chrystusa, rekrutujących się spośród hierarchii i laikatu, wzorowany na wielu postaciach ST (Wj 7,17-20; 1 Krl 17,1; 2 Krl 1,10.12; Jr 5,14a; ). Działalność ich trwa przez całą doczesność (zob. Ap 11,2.11).
11,7 - Symbol doczesnej potęgi wrogiej Bogu i Kościołowi (zob. Ap 13,1), inspirowanej przez piekło. Chwilowo jej zwycięstwo polega na odebraniu życia Świadkom.
11,8 - Jest to "Jeruzalem, które zabija proroków" (Mt 23,37).
11,9 - Liczba symbolizująca niepełność: triumf zła będzie przelotny.
11,10 - Zob. Ap 3,10.
11,11 - Ez 37,5.10.
11,12 - Symbol pośmiertnego triumfu męczenników.
11,13 - Sens: wiele ofiar ze wszystkich warstw społecznych. Por. Ez 38,19n.
11,19 - Sens: duchowe dziedzictwo Izraela ocalało w Kościele, mimo zburzenia Jerozolimy i świątyni.

Powiązane utwory

Wszystkie narody, chwalcie Pana ks. Ireneusz Pawlak - Ap 11,17;12,10.12

Exsultate Deo - 1-głosowy

Zobacz rozdział