POCZĄTKI DZIAŁALNOŚCI MISYJNEJ KOŚCIOŁA
Powołanie setnika Korneliusza
10 9 Następnego dnia, gdy oni byli w drodze i zbliżali się do miasta, wszedł Piotr na dach, aby się pomodlić. Była mniej więcej szósta godzina*.
10 Odczuwał głód i chciał coś zjeść. Kiedy przygotowywano mu posiłek, wpadł w zachwycenie.
11 * Widzi niebo otwarte i jakiś spuszczający się przedmiot, podobny do wielkiego płótna czterema końcami opadającego ku ziemi.
12 Były w nim wszelkie zwierzęta czworonożne, płazy naziemne i ptaki powietrzne.
13 «Zabijaj, Piotrze i jedz!» - odezwał się do niego głos.
14 «O nie, Panie! Bo nigdy nie jadłem nic skażonego i nieczystego» - odpowiedział Piotr.
15 A głos znowu po raz drugi do niego: «Nie nazywaj nieczystym tego, co Bóg oczyścił».
16 Powtórzyło się to trzy razy i natychmiast wzięto ten przedmiot do nieba.
Św. Piotr wyjaśnia sprawę Korneliusza
11 4 Piotr więc zaczął wyjaśniać im po kolei:
5 «Modliłem się - mówił - w mieście Jafie i w zachwyceniu ujrzałem jakiś spuszczający się przedmiot, podobny do wielkiego płótna czterema końcami opadającego z nieba. I dotarł aż do mnie.
6 Przyglądając mu się uważnie, zobaczyłem czworonożne zwierzęta domowe i dzikie płazy i ptaki powietrzne.
7 Usłyszałem też głos, który mówił do mnie: "Zabijaj, Piotrze, i jedz!"
8 Odpowiedziałem: "O nie, Panie, bo nigdy nie wziąłem do ust niczego skażonego lub nieczystego".
9 Ale głos z nieba odezwał się po raz drugi:
10 "Nie nazywaj nieczystym tego, co Bóg oczyścił". Powtórzyło się to trzy razy i wszystko zostało wzięte znowu do nieba.