10 22 do ziemi czarnej jak noc*, do cienia chaosu i śmierci, gdzie świecą jedynie mroki».
30 20 Ciebie błagam o pomoc. Bez echa. Stałem, a nie zważałeś na mnie. [...]
36 16 I ciebie chce On wybawić z nieszczęść, przed tobą jest dal, nie cieśnina, i stół opływający tłuszczem.