ZAPOWIEDŹ ZBAWIENIA DLA IZRAELA I JUDY
Mowa w świątyni i jej następstwa
26 1 Na początku panowania Jojakima*, syna Jozjasza, króla judzkiego, Pan skierował następujące słowo do Jeremiasza:
2 To mówi Pan: «Stań na dziedzińcu domu Pańskiego i mów do [mieszkańców] wszystkich miast judzkich, którzy przychodzą do domu Pańskiego oddać pokłon, wszystkie słowa, jakie poleciłem ci im oznajmić; nie ujmuj ani słowa!
3 Może posłuchają i zawróci każdy ze swej złej drogi, wtenczas Ja powstrzymam nieszczęście, jakie zamyślam przeciw nim za ich przewrotne postępki.
4 Powiesz im: To mówi Pan: Jeżeli nie będziecie Mi posłuszni, postępując według mojego Prawa, które wam ustanowiłem,
5 [i jeśli nie] będziecie słuchać słów moich sług, proroków, których nieustannie do was posyłam, mimo że jesteście nieposłuszni,
6 zrobię z tym domem podobnie jak z Szilo*, a z miasta tego uczynię przekleństwo dla wszystkich narodów ziemi».
7 Kapłani, prorocy i cały lud słyszeli Jeremiasza mówiącego te słowa w domu Pańskim.
8 Gdy zaś Jeremiasz skończył mówić wszystko to, co mu Pan nakazał głosić całemu ludowi, prorocy <i cały lud>* pochwycili go, mówiąc: «Musisz umrzeć!
9 Dlaczego prorokowałeś w imię Pana, że się z tym domem stanie to, co z Szilo, a miasto to ulegnie zniszczeniu i pozostanie niezamieszkałe?» Cały lud zgromadził się dokoła Jeremiasza w domu Pańskim.
10 Gdy przywódcy judzcy usłyszeli te słowa, wyszli z pałacu królewskiego do domu Pańskiego i zasiedli u wejścia Bramy Nowej w domu Pańskim*.
11 Wtedy kapłani i prorocy zwrócili się do przywódców i do całego ludu tymi słowami: «Człowiek ten zasługuje na wyrok śmierci, gdyż prorokował przeciw temu miastu*, jak to słyszeliście na własne uszy».
12 Jeremiasz zaś rzekł do wszystkich przywódców i do całego ludu: «Pan posłał mnie, bym głosił przeciw temu domowi i przeciw temu miastu wszystkie słowa, które słyszeliście.
13 Teraz więc zmieńcie swoje postępowanie i swoje uczynki, słuchajcie głosu Pana, Boga waszego; wtedy ogarnie Pana żal nad nieszczęściem, jakie postanowił przeciw wam.
14 Ja zaś jestem w waszych rękach. Uczyńcie ze mną, co wam się wyda dobre i sprawiedliwe*.
15 Wiedzcie jednak dobrze, że jeżeli mnie zabijecie, krew niewinnego spadnie na was, na to miasto i na jego mieszkańców. Naprawdę bowiem posłał mnie Pan do was, by głosić do waszych uszu wszystkie te słowa».
16 Wtedy powiedzieli przywódcy i cały lud do kapłanów i proroków: «Człowiek ten nie zasługuje na wyrok śmierci, gdyż przemawiał do nas w imię Pana, Boga naszego»*.
17 Powstali niektórzy spośród starszych kraju i rzekli do całego zgromadzenia ludu:
18 «Micheasz z Moreszet był prorokiem w czasach Ezechiasza, króla judzkiego, i mówił do całego narodu judzkiego, co następuje: To mówi Pan Zastępów: Syjon zostanie zaorany jak pole, Jerozolima - obrócona w gruzy, a góra świątyni - w zalesione wzgórze*.
19 Czy zabił go Ezechiasz, król judzki, i całe [pokolenie] Judy? Czy raczej nie uląkł się on Pana i nie przebłagał oblicza Pana, tak że ogarnął Pana żal nad nieszczęściem*, jakie zamierzył przeciw niemu? My zaś mielibyśmy obciążyć dusze nasze tak wielkim występkiem?»