KSIĘGA POCIESZENIA
Płacz Racheli
31 15 To mówi Pan: «Słuchaj! W Rama daje się słyszeć lament i gorzki płacz. Rachel* opłakuje swoich synów, nie daje się pocieszyć, bo już ich nie ma».
16 To mówi Pan: «Powstrzymaj głos twój od lamentu, a oczy twoje od łez, bo jest nagroda na twe trudy - wyrocznia Pana - powrócą oni z kraju nieprzyjaciela.
17 Jest nadzieja dla twego potomstwa - <wyrocznia Pana> - wrócą synowie do swych granic.
18 Usłyszałem wyraźnie skargę Efraima: "Ukarałeś mnie i podlegam karze jak nieoswojone cielę. Spraw, bym powrócił, a wtedy powrócę, bo jesteś Panem, Bogiem moim.
19 Gdy bowiem odwróciłem się, pożałowałem tego, a gdy zrozumiałem, uderzyłem się w biodro*. Wstydzę się i jestem zmieszany, bo noszę hańbę mojej młodości"*.
20 Czy Efraim* nie jest dla Mnie drogim synem lub wybranym dzieckiem? Ilekroć bowiem się zwracam przeciw niemu, nieustannie go wspominam. Dlatego się skłaniają ku niemu moje wnętrzności; muszę mu okazać miłosierdzie! - wyrocznia Pana.
34 I nie będą się musieli wzajemnie pouczać jeden mówiąc do drugiego: "Poznajcie Pana!" Wszyscy bowiem od najmniejszego do największego poznają Mnie* - wyrocznia Pana, ponieważ odpuszczę im występki, a o grzechach ich nie będę już wspominał».