Mdr 2,1-9

ŚWIĘTOŚĆ - PRAWDZIWA MĄDROŚĆ ŻYCIOWA
Grzech wiedzie do śmierci
2 1 Mylnie rozumując, mówili sobie: «Nasze życie jest krótkie i smutne. Nie ma lekarstwa na śmierć człowieczą, nie znamy nikogo, kto by wrócił z Otchłani. 2 Urodziliśmy się niespodzianie i potem będziemy, jakby nas nigdy nie było. Dech w nozdrzach naszych jak dym, myśl jak iskierka z uderzeń serca naszego*: 3 gdy ona zgaśnie, ciało obróci się w popiół, a duch się rozpłynie jak niestałe powietrze. 4 Imię nasze pójdzie z czasem w niepamięć i nikt nie wspomni naszych poczynań. Przeminie życie nasze jakby ślad obłoku i rozwieje się jak mgła, ścigana promieniami słońca i żarem jego przybita. 5 Czas nasz jak cień przemija, śmierć nasza nie zna odwrotu: pieczęć przyłożono, i nikt nie powraca. 6 Nuże więc! Korzystajmy z tego, co dobre, skwapliwie używajmy świata w młodości! 7 Upijmy się winem wybornym i wonnościami i niech nam nie ujdą wiosenne kwiaty: 8 uwijmy sobie wieniec z róż, zanim zwiędną*. 9 Nikogo z nas braknąć nie może w swawoli, wszędzie zostawmy ślady uciechy: bo to nasz dział, nasze dziedzictwo!


Przypisy

2,2 - Aluzja do materialistycznych poglądów niektórych filozofów starożytnych co do pochodzenia myśli.
2,8 - Wlg dodaje: "żadnej łąki niech nie będzie, po której by nie miała przejść nasza rozpusta".

Zobacz rozdział