Mt 22,2-3.8-13

DZIAŁALNOŚĆ JEZUSA W JUDEI I W JEROZOLIMIE
SPORY Z PRZECIWNIKAMI W ŚWIĄTYNI
Przypowieść o uczcie królewskiej*
22 2 «Królestwo niebieskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę weselną swemu synowi. 3 Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych zwołali na ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść. 8 Wtedy rzekł swoim sługom: "Uczta wprawdzie jest gotowa, lecz zaproszeni nie byli jej godni. 9 Idźcie więc na rozstajne drogi i zaproście na ucztę wszystkich, których spotkacie". 10 Słudzy ci wyszli na drogi i sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych. I sala zapełniła się biesiadnikami. 11 Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka, nie ubranego w strój weselny. 12 Rzekł do niego: "Przyjacielu, jakże tu wszedłeś nie mając stroju weselnego?"* Lecz on oniemiał. 13 Wtedy król rzekł sługom: "Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów".


Przypisy

22,1 - Przypowieść alegoryzująca. Królem jest Bóg. Uczta weselna to szczęśliwość mesjańska Jezusa; zaproszeni to Żydzi; spalenie miasta to zburzenie Jerozolimy; słudzy to Prorocy i Apostołowie; ludzie zebrani z ulicy to grzesznicy i poganie. Por. Łk 14,16-24.
22,12 - Wyrzut uczyniony przez króla, a tym więcej kara, jaką kazał wymierzyć niestarannie ubranemu, zrozumiałe są tylko w założeniu, że albo: 1. zaproszeni już w domu gospodarza otrzymywali ten strój; albo 2. zaproszeni przybyli z własnych domów, a nie z dróg rozstajnych.

Zobacz rozdział