Oz 2,16-25
Przypisy
2,16 - Życie na pustyni w czasie wyjścia z Egiptu uważane było za ideał (por. Oz 12,10; Am 5,25). Izrael w swych początkach (jeszcze jako dziecko) szedł wiernie za Bogiem obecnym w obłoku (por. Jr 2,2n). Powrót z niewoli babilońskiej porównywano do nowego wyjścia z Egiptu (por. Iz 40,3n).2,18 - Tytuł "baal" (=pan) dawała zwykle żona mężowi. Stosowano go również do Boga. Ponieważ oznaczał równocześnie bóstwo kananejskie (por. Sdz 2,13n), Ozeasz zakazuje nazywać nim Boga.
2,20 - Aluzja do czasów mesjańskich, kiedy razem ze sprawiedliwością i świętością zapanuje dobrobyt i pokój (por. Iz 11,6n); "nią" - w tym wierszu hebr. ma liczbę mnogą ("nimi"), kontekst w. 19 i 21 wymaga pojedynczej.
2,22 - Chodzi tu o poznanie nie tylko umysłem, ale również o wierność przymierzu, uznanie dobrodziejstw Bożych i odwzajemnienie się miłością.
2,23 - Zwrot ten oznacza wysłuchanie.
2,24 - Por. Oz 1,4 - tu użyte w znaczeniu dodatnim: "nasienie Boże".
2,25 - "Rozsieję" - ten sam źródłosłów co w "Jizreel". Sens wiersza: Miłość Boża względem narodu znosi imiona przekleństwa. Por. Oz 1,6.9. Tekst cyt. W NT: Rz 9,25; 1 P 2,10.