4 8 Z Libanu przyjdź, oblubienico, z Libanu przyjdź i zbliż się! Zstąp ze szczytu Amany, z wierzchołka Seniru i Hermonu, z jaskiń lwów, z gór lampartów*.
1 2 Niech mnie ucałuje pocałunkami swych ust! Bo miłość twa przedniejsza od wina*. [...]
1 8 Jeśli nie wiesz*, o najpiękniejsza z niewiast, pójdź za śladami trzód i paś koźlęta twe przy szałasach pasterzy.