2 10 Miły mój odzywa się i mówi do mnie: «Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma, i pójdź! [...]
6 5 Odwróć ode mnie twe oczy, bo niepokoją mnie. * Włosy twoje jak stado kóz falujące na [górach] Gileadu. [...]
7 3 Łono* twe, czasza okrągła: niechaj nie zbraknie w niej wina korzennego! Brzuch twój jak stos pszenicznego ziarna okolony wiankiem lilii.