Prz 21,1-31,31
22 1 Lepszy szacunek niż wielkie bogactwo, lepsze uznanie niż srebro i złoto. 2 Spotykają się* bogacz i nędzarz - Pan obydwu jest Stwórcą. 3 Rozważny zło widzi i odwraca się, nierozważni tam idą - i szkodę ponoszą. 4 Owocem pokory jest bojaźń Pańska, bogactwo, szacunek i życie. 5 Ciernie, sidła na drodze złoczyńcy, kto życia strzeże, ten od nich jest z dala. 6 Wdrażaj chłopca w prawidła jego drogi, a nie zejdzie z niej i w starości. 7 Ubogimi kieruje bogaty, sługą wierzyciela jest dłużnik. 8 Kto sieje zło, zbiera nieszczęście, kij jego gniewu przepadnie. 9 Błogosławiony, czyj wzrok miłosierny, bo chlebem dzieli się z biednym*. 10 Przepędź szydercę, a kłótnia ustąpi, ucichnie zatarg i potwarz. 11 Kto* kocha czystych sercem, kto ma wdzięk na wargach - przyjacielem króla. 12 Oczy Pana strzegą rozsądku, a niweczą mowy wiarołomcy. 13 Leniwy mówi: «Lew jest na drodze: zginę na środku ulicy». 14 Usta żon cudzych są dołem głębokim: na kogo Pan się gniewa, ten tam wpadnie. 15 W sercu chłopięcym głupota się mieści, rózga karności wypędzi ją stamtąd. 16 Uciskać biedaka - to jego bogacić, bogacza wspierać - to wtrącać go w biedę*.
23 1 Gdy z możnym do stołu usiądziesz, pilnie uważaj, co masz przed sobą; 2 nóż sobie przyłóż do gardła, jeśli masz gardło żarłoczne. 3 Nie pożądaj jego przysmaków, bo to pokarm zwodniczy. 4 O bogactwo się nie ubiegaj i odstąp od twojej chytrości! 5 Gdy utkwisz w nim wzrok - już go nie ma, bo skrzydła sobie przyprawi - jak orzeł, co odlatuje ku niebu. 6 Z nieżyczliwym człowiekiem nie ucztuj, nie pożądaj jego przysmaków; 7 jak ktoś, kto dogadza apetytowi, tak samo i on [postępuje]. «Jedz i pij!» - mówi do ciebie, a w sercu ci nie jest przychylny. 8 Zwrócisz spożyty kawałek, słów miłych użyjesz na próżno. 9 Nie mów do uszu głupiego, bo wzgardzi mądrością twej mowy. 10 Nie przesuwaj prastarej miedzy, na pole sierot nie wstępuj, 11 bo mocny jest ich Obrońca*, przeciw tobie ich sprawę obróci. 12 Do pouczeń serce swe nakłoń, do mądrych słów - swoje uszy! 13 Karcenia chłopcu nie żałuj, gdy rózgą uderzysz - nie umrze. 14 Ty go uderzysz rózgą, a od Szeolu zachowasz mu duszę. 15 Synu, gdy mądre twe serce, i własne me serce się cieszy; 16 moje wnętrze* także się weseli, gdy usta twe mówią, co słuszne. 17 Niech twoje serce nie zazdrości grzesznikom, lecz zabiega tylko o bojaźń Pańską: 18 gdyż przyszłe życie istnieje*, nie zawiedzie cię twoja nadzieja. 19 Słuchaj, mój synu - bądź dobry, prostą drogą prowadź twe serce, 20 nie bądź z tych, co winu hołdują lub mięsem się lubią obżerać; 21 bo pijak i żarłok jest w nędzy, ospałość chodzi w łachmanach. 22 Słuchaj ojca, który cię zrodził, i nie gardź twą matką, staruszką! 23 Nie sprzedawaj - nabywaj prawdę, mądrość, karność, rozwagę! 24 Raduje się ojciec prawego, kto zrodził mądrego, się cieszy; 25 niech się weselą twój ojciec i matka, twa rodzicielka niech będzie szczęśliwa. 26 Synu, daj mi swe serce, dróg moich niech strzegą twe oczy, 27 bo dołem głębokim jest nierządnica, a ciasną studnią jest obca niewiasta, 28 czatuje jakby rozbójnik, pomnaża niewiernych w narodzie. 29 * U kogo «Ach!», u kogo «Biada!», u kogo swary, u kogo żale, u kogo rany bez powodu, u kogo oczy są mętne? 30 U przesiadujących przy winie, u chodzących próbować amfory*. 31 Nie patrz na wino, jak się czerwieni, jak pięknie błyszczy w kielichu, jak łatwo płynie [przez gardło]: 32 bo w końcu kąsa jak żmija, swój jad niby wąż wypuszcza; 33 twoje oczy dostrzegą rzeczy dziwne, a serce twe brednie wypowie. 34 Zdajesz się spać na dnie morza lub spoczywać na szczycie masztu*. 35 «Obili mnie, nic nie poczułem, chłostali, nic nie wiedziałem. Kiedyż się zbudzę? Jeszcze nadal go pragnę...»
26 1 Jak śnieg w lecie, deszcz we żniwa, tak cześć nie przystoi głupiemu. 2 Jak ptak, co ucieka, wróbel, co leci, tak niesłuszne przekleństwo - bez skutku*. 3 Na konia - bicz, na osła - wędzidło, a kij na plecy głupiego. 4 * Nie odpowiadaj głupiemu według jego głupoty, byś nie stał się jemu podobnym. 5 Głupiemu odpowiadaj według jego głupoty, by nie pomyślał, że mądry. 6 Nogi sobie odcina, szkody się nabawi, kto posyła wiadomość przez głupca. 7 Jak chwieją się nogi chromego, tak w ustach głupiego przysłowie. 8 Jak kamień przywiązać do procy, tak cześć oddawać głupiemu. 9 Cierń wpił się w rękę pijaka, a przysłowie - w usta głupców. 10 Jak łucznik raniący przechodniów, tak ten, kto głupca najmuje lub pijaka-przechodnia. 11 Jak pies do wymiotów powraca*, tak głupi powtarza szaleństwa. 12 Widziałeś takiego, co mądry w swych oczach? Więcej nadziei w głupim niż w takim. 13 Leniwy mówi: «Lwica na drodze, lew jest na miejscach otwartych». 14 Kręcą się drzwi na zawiasach, a człowiek leniwy na łóżku. 15 Wyciągnął leniwy swą rękę do misy, trudno mu ją do ust doprowadzić. 16 Leniwy ma się za mądrzejszego niż siedmiu, co odpowiada rozumnie. 17 Chwyta za uszy* psa, który biegnie - kto w cudze spory się miesza. 18 Jak ten, co rzuca bezmyślnie strzały, oszczepy i śmierć - 19 tak człowiek, co zwodzi bliźniego i mówi: «To tylko dla żartu». 20 Bez drew zagaśnie ognisko, bez donosiciela spór zniknie. 21 Węgiel dla żaru, drwa dla ognia - a człowiek kłótliwy - do wzniecania sporu. 22 Słowa donosiciela są jak przysmaki: zapadają do głębi wnętrzności. 23 Czym na garnku glinianym srebrna polewa, tym wargi palące, a w sercu zło*. 24 Ustami wróg zwodzi - a w sercu kryje podstęp*. 25 Nie ufaj miłemu głosowi, gdyż siedem ohyd ma w sercu; 26 choć się zatai nienawiść podstępnie, to złość się wyda na zgromadzeniu. 27 Kto kopie dół - weń wpada, a kamień wraca na tego, co go toczy. 28 Fałszywy język nie znosi skrzywdzonych*, usta przymilne powodem zguby.
27 1 Nie chwal się dniem jutrzejszym, bo nie wiesz, co dzień ci przyniesie*. 2 Niech inny cię chwali - nie twe własne usta, ktoś obcy - nie własne twe wargi. 3 Ciężki jest kamień i piasek nie lekki, gniew głupiego cięższy od obu. 4 Gwałtowny jest gniew, zapalczywość - nieubłagana, a kto się ostoi przed zazdrością? 5 Lepsza jest jawna nagana niż miłość tajona. 6 Razy przyjaciela - [znakiem] wierności*, pocałunki wroga - zwodnicze. 7 Kto syty - depcze po miodzie, głodnemu i gorycz jest słodka. 8 Jak ptak, co uciekł z gniazda, tak człowiek, co uciekł z ojczyzny. 9 Olejki, pachnidło - serce radują i dobre słowo przyjaciela, dzięki radzie z duszy*. 10 Nie gardź swoim i ojca przyjacielem, a w dniu klęski nie chodź do brata, bo lepszy sąsiad bliski niż brat daleki. 11 Bądź mądry, synu, rozwesel me serce, a tym, co lżą mnie, odpowiem. 12 Rozważny zło widzi i kryje się, nierozważni tam idą i szkodę ponoszą. 13 Zabierz mu suknię, bo ręczy za obcego, za nieznajomych - weź zastaw! 14 Kto rankiem głośno błogosławi bliźniego, policzą mu to za przekleństwo*. 15 Rynna ciekąca stale w dzień dżdżysty, podobna do żony swarliwej. 16 Kto chce ją wstrzymać, ten wiatr wstrzymuje lub zbiera oliwę do ręki. 17 Żelazo żelazem się ostrzy, a człowiek urabia charakter bliźniego*. 18 Stróż drzewa figowego - spożywa jego owoc, czujny o pana - doznaje szacunku. 19 Oblicze odbija się w wodzie, a w sercu odbija się człowiek*. 20 Szeol i zatrata niesyte, niesyte i oczy człowieka. 21 Czym dla srebra - tygiel, dla złota - piec, tym dla człowieka - pochwała*. 22 Choć stłuczesz głupiego w moździerzu tłuczkiem - razem z ziarnami - głupota go nie opuści. 23 * Troszcz się o potrzeby zwierząt, zwracaj uwagę na trzodę; 24 nie trwa na wieki bogactwo, ani na pokolenia - korona. 25 Wyrosła trawa, pojawia się potraw, zbierze się górskie siano: 26 owce na suknie dla ciebie, a kozły, by za pole zapłacić; 27 dość mleka koziego, byś siebie utrzymał, <utrzymał swój dom> i wyżywił swoje służące.
28 1 Ucieka występny, choć go nikt nie goni, lecz prawy jest ufny jak młody lew. 2 Przez zbrodnie kraju wielu jest władców, lecz ktoś mądry i roztropny trwały ład zapewni. 3 Występny, co biednych uciska, jest jak ulewa, co chleba nie daje. 4 Kto gardzi Prawem, chwali grzesznika, kto strzeże Prawa, jemu przeciwny*. 5 źli ludzie nie rozumieją prawości, a którzy szukają Pana, pojmą ją całą. 6 Więcej wart biedak, co żyje uczciwie, niż bogacz o drogach krętych. 7 Kto Prawa się trzyma, ten mądrym jest synem, przyjaciel rozwiązłych hańbi swego ojca. 8 Odsetką i lichwą powiększać majątek - to zbierać dla tych, co miłosierni dla biednych*. 9 Kto ucho odwraca, by Prawa nie słyszeć, tego nawet modlitwa jest wstrętna. 10 Kto prawych sprowadza na drogę występku, i sam też we własny dół wpadnie; dziedzictwem zaś czystych będzie dobro. 11 Mądry jest bogacz w swych oczach, lecz przejrzał go biedak rozumny. 12 Wielka jest radość, gdy prawi zwyciężą; gdy górą przewrotni, każdy się chowa. 13 Nie zazna szczęścia, kto błędy swe ukrywa*; kto je wyznaje, porzuca - ten miłosierdzia dostąpi. 14 Szczęśliwy mąż, gdy stale trwa w bojaźni*; kto serce zatwardza - wpadnie w nieszczęście. 15 Lwem ryczącym, zgłodniałym niedźwiedziem jest władca występny nad biednym ludem. 16 Książę ubogi w rozsądek bogaty jest w zdzierstwo, kto zysków* nieprawych nie znosi, dni swe przedłuża. 17 Gdy człowiek zmazany krwią ludzką ucieka aż do grobu - niech go nie wstrzymują! 18 Kto żyje uczciwie - będzie ocalony; kto przewrotnie chodzi dwiema drogami, zapewne na jednej z nich zginie. 19 Kto ziemią uprawia, nasyci się chlebem; kto ściga ułudę, nasyci się nędzą. 20 Uczciwy cieszy się błogosławieństwem, kto się chce szybko wzbogacić, nie ujdzie kary. 21 źle gdy kto się kieruje względami na osobę; człek za kęs chleba popełni przestępstwo. 22 Człowiek o złym oku jest chciwy bogactwa, a nie wie, że bieda przyjdzie na niego. 23 Kto kogoś strofuje, w końcu łaski znajdzie bardziej niż język, co schlebia. 24 Kto ojca lub matkę ograbia mówiąc: «To nie grzech», jest wspólnikiem zbójcy. 25 Chciwiec spory wywołuje, kto ufa Panu - będzie nasycony. 26 Kto swemu sercu ufa - ten głupi; kto żyje w mądrości - znajdzie ocalenie*. 27 Kto daje ubogim - nie zazna biedy; kto na nich zamyka oczy, zbierze wiele przekleństw. 28 Gdy górą przewrotni - ukrywa się każdy; gdy giną - mnożą się prawi.
29 1 Człowiek, mimo upomnień uparty nagle dozna klęski - nie ma dla niego leku. 2 Gdy prawi przy władzy - cieszy się naród; naród wzdycha - gdy rządzi występny*. 3 Kto mądrość kocha - ten ojca raduje, kto z nierządnicami przestaje, dobra roztrwoni. 4 Król państwo umacnia sprawiedliwością, niszczy je ten, kto podatkami uciska. 5 Kto schlebia kłamliwie bliźniemu, na nogi mu sidła zastawia. 6 W grzechu złego człowieka - pułapka, prawy raduje się, cieszy. 7 Uczciwy rozumie sprawę ubogich, występny nie ma zrozumienia. 8 Zuchwali miasto podniecą, a prawi gniew uspokoją. 9 Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się: nie ma pojednania. 10 Krwiożercy nienawidzą czystego, uczciwi o jego życie się troszczą. 11 Głupi ujawnia cały swój gniew, mądry go w końcu uśmierza*. 12 Jeżeli władca zważa na kłamstwa, to wszyscy dworzanie nieprawi. 13 Spotyka się biedny z ciemięzcą, Pan obydwu oczy oświeca*. 14 Król w rządach troskliwy o biednych tron swój umocni na zawsze*. 15 Rózga i karcenie udziela mądrości; chłopiec pozostawiony sobie jest wstydem dla matki. 16 Gdy występni się mnożą, to i złości się mnożą, lecz prawi upadek ich ujrzą. 17 Karć syna: kłopotów ci to zaoszczędzi i pociechą twej duszy się stanie. 18 Gdy nie ma widzenia*, naród się psuje, szczęśliwy, kto Prawa przestrzega. 19 Słowami nie poprawi się sługi, bo rozumie, a nie odpowiada. 20 Widziałeś człowieka gadatliwego? Więcej nadziei w głupim niż w takim. 21 Kto sługę rozpuści za młodu, ten w końcu z uporem się spotka. 22 Gniewliwy kłótnie wszczyna, zapalczywy mnoży grzechy. 23 Człowieka poniża jego pycha, pokorny zdobędzie uznanie. 24 Uczestnik kradzieży - wrogiem swej duszy, słysząc* przekleństwa - nie wydaje. 25 Strach przed człowiekiem to sidło, kto ufa Panu, bezpieczny. 26 Wielu szuka względów u władcy, lecz Pan osądzi każdego. 27 Niegodziwiec jest wstrętny dla prawych, dla nieprawych wstrętny jest uczciwy*.
Przypisy
21,2 - Prócz własnego sumienia jest jeszcze norma obiektywna postępowania: Bóg (por. Prz 16,2).21,3 - Czystość serca według pojęć ST jest podstawą podobania się Bogu i przyjęcia ofiary ze strony Boga (por. Iz 1,11-20; Oz 6,6; Am 5,22n).
21,4 - Tekst niepewny.
21,9 - "Dachu" - płaskiego w Palestynie; "obszerny" - popr.: hebr.: "wspólny".
21,12 - Wlg: "Myśli sprawiedliwy o domu niezbożnego, aby odciągnąć niezbożnych od złego".
21,16 - Tzn. czeka go śmierć za karę.
21,17 - Sens: "Kto jada wykwintnie".
21,18 - W czasie sądu Bożego sprawiedliwi będą oszczędzeni, podczas gdy niewierni ulegną zagładzie (por. Iz 1,20-31; Iz 24,1-6; Iz 32,1-8).
21,30 - Fałszywa mądrość, naturalny spryt życiowy może wiele na ziemi, ale Bóg nie pozwoli się podejść (por. Iz 10,13-19; Iz 19,11-15).
22,2 - W istocie są równi wobec Boga, skąd wynika konieczność sprawiedliwości społecznej (por. Prz 22,9.16).
22,9 - Wlg dodaje: "Zwycięstwo i cześć otrzyma, kto dary daje, i porywa duszę tych, co je biorą".
22,11 - Wg LXX, Teodocjona, syr.: "Pan".
22,16 - Sens: Bóg wynagrodzi krzywdy uczynione ubogiemu, ukarze wszelką niesprawiedliwość. Wlg: "Kto uciska ubogiego, aby przysporzyć sobie majętności, da sam bogatszemu i będzie biedę cierpiał".
22,17 - Prz 22,17-24,34 - Urywek ten jest wolnym przekładem lub naśladownictwem pouczeń egipskich Amenemope.
22,20 - Wyraz różnie tłum.
22,28 - Por. Prz 23,10; Pwt 19,14.
22,29 - Tzn. będzie służył królowi.
23,11 - Dosł.: goel z Lb 35,12-27; por. Wj 22,21n.
23,16 - Dosł.: "nerki".
23,18 - W kananejskim dialekcie z epoki brązu słowo to występuje w tym samym znaczeniu; tekst ugarycki: "śmiertelnik przyszłe życie jakże osiągnie?" (por. Prz 10,16; Prz 11,19; Prz 12,28; Prz 24,14.20).
23,29 - Por. Prz 31,4-7.
23,30 - Naczynia zawierające wino nierozcieńczone.
23,34 - Inni: "góry".
24,5 - Inni: "Człowiek mądry ma moc, a rozumny zwiększa swą siłę".
24,6 - Zob. Prz 11,14.
24,11 - Autor wychodzi z założenia, że skazano ich niesprawiedliwie. Związek z wierszem następnym nie jest oczywisty.
24,16 - Sens: sprawiedliwy nawet przy siedmiu nieszczęściach jeszcze się podniesie, a grzesznik raz wpadnie w nieszczęście na zawsze.
24,18 - Podstawą jest kara za grzechy, należna temu, kto popełnia występek. Radość z cudzego nieszczęścia jest już tym samym karygodna.
24,34 - Zob. Prz 6,11.
25,5 - Złego doradcę (por. przypis do Prz 21,30).
25,7 - Por. Łk 14,7-11.
25,8 - Sens przyp. w tym podziale: "pochopne oskarżenie może przynieść wstyd w razie przegrania sprawy".
25,10 - Wlg: "By snadź usłyszawszy nie natrząsał się z ciebie i nie przestałby ci w oczy wyrzucać. Łaska i przyjaźń wolnymi czynią; chowaj je sobie, byś nie był pośmiewiskiem".
25,15 - Tzn. przełamie trudności.
25,22 - Sens: szlachetna zemsta go zawstydzi. Por. Rz 12,20.
25,24 - Zob. Prz 21,9.
25,26 - Ulega pokusie złych (por. Prz 1,8n).
25,27 - Inni tłum.: "i szukać zbyt wielkich zaszczytów".
26,2 - Przekleństwo nie działa automatycznie (por. Lb 23,8).
26,4 - Sprzeczność pozorna, a zamierzona, polega na dwojakim znaczeniu "według jego głupoty". Sens: Nie pochwalaj głupich, abyś nie był do nich podobny, ale tak im odpowiadaj, jak na to zasługują.
26,11 - Por. 2 P 2,22.
26,17 - LXX: "ogon".
26,23 - Obraz nieszczerości ujawniającej się prędzej czy później. Zamiast "palące" LXX czyta: "gładkie".
26,24 - Wlg: "Po mowie bywa poznany nieprzyjaciel, kiedy w sercu rozmyśla zdrady".
26,28 - Dosł.: "Tych, których zasmucił".
27,1 - Por. Łk 12,15-21; Jk 4,13-16.
27,6 - Por. Ps 141[140],5.
27,9 - Tekst różnie popr.
27,14 - Nagana za przesadę.
27,17 - Tym się tłumaczy konieczność i wartość prawdziwej przyjaźni (por. Prz 27,9; Prz 13,20).
27,19 - Dosł.: "Jak woda, oblicze do oblicza, tak serce człowieka do człowieka". Sens prawdopodobny: "człowiek w drugim człowieku odnajduje swoje myśli".
27,21 - Domyślnie: "stanowi próbę". Wlg dodaje: "Serce niegodziwca wynajduje złości, a serce dobre szuka umiejętności".
27,23 - Prawdopodobnie polemika z wystawnym życiem miejskim (por. Jr 35; 2 Krl 10,14n).
28,4 - Por. Pwt 28,20; 1 Krl 18,18; Ps 119[118],53; Jr 9,12; Jr 16,11; Oz 4,10.
28,8 - Pobieranie procentu uchodziło w Izraelu za lichwę (por. Wj 22,24; Kpł 25,26n; Pwt 23,20n). Taka niesprawiedliwość wierzycielowi szczęścia nie przyniesie: kto inny - dobroczyńca biednych - odziedziczy taki majątek.
28,13 - Wyznanie win połączone z poprawą życia było podstawą Bożego zmiłowania (Ps 32[31],3-5; por. Oz 14,2-4; Iz 1,16-18).
28,14 - Mowa o bogobojności lub czujności.
28,16 - Przepis w duchu Pwt 17,17, gdzie jest ostrzeżenie przeciwko chciwości królów (por. Prz 29,4).
28,26 - Nie wystarczy ufać swojemu rozumowi, trzeba uciec się do Bożych pouczeń (por. Prz 21,2; Prz 28,9).
29,2 - Por. Prz 28,15n.
29,11 - Wlg: "Mądry układa i chowa na przyszłość".
29,13 - Sens: obydwaj zależą od Boga.
29,14 - Por. Prz 28,16.
29,18 - Domyślnie: "proroczego", czyli działalności proroków.
29,24 - Przeznaczone dla współwinnego.
29,27 - Wlg dodaje: "Syn strzegący słowa ujdzie zatracenia".
30,1 - "Agura". Wlg: "Słowa Zgromadzającego, syna Zwracającego, widzenie, które powiadał mąż, z którym Bóg jest i który przez Boga z nim mieszkającego umocniony". "Massa" - przypuszczalne. "Itiela" - niepewne. Wiele hipotez poprawiających, np.: "Zmęczyłem się, o Boże, zmęczyłem się, o Boże, i jestem wyczerpany".
30,3 - Idzie zapewne o samego Boga i Jego wiedzę. Wlg: "I nie znam umiejętności świętych".
30,4 - Por. Hi 38,1-42,6.
30,15 - Przysłowia liczbowe znane były w ziemi Kanaan. Występują też w Ugarit. Celem ich jest zaostrzenie uwagi słuchającego.
30,19 - Różnie tłumaczy się sens. Punktem wspólnym obrazów jest może trudność odkrycia śladów. Inni widzą nieoczekiwany wynik - wówczas w ostatnim wypadku idzie o tajemnicę siły popędu płciowego lub powstawania nowego życia w łonie matki (por. 2 Mch 7,22; Hi 10,10nn; Ps 139[138],13nn).
30,20 - Sens: kobieta, która odrzuciła bojaźń Bożą, zatraca poczucie moralne.
30,26 - Gatunek skalnych gryzoniów (Hyrax syriacus).
30,31 - Tekst skażony, różnie popr. Sens: co tym zwierzętom daje instynkt, to królowi poparcie narodu.
30,32 - Wlg: "Jest, który się głupim pokazał, skoro w górę został wyniesiony".
31,1 - Miasto w kraju Izmaelitów w północnej Arabii. Wlg: "Widzenie".
31,3 - Inni popr.: "boków" (por. Syr 47,19).
31,8 - Wlg: "I dla spraw wszystkich synów przemijających".
31,10 - Poemat O DZIELNEJ NIEWIEŚCIE jest niezależnym dziełem literackim, pisanym wierszem alfabetycznym. Można z niego poznać ideał kobiety izraelskiej. Czym Hi 31 dla mężczyzn, tym Prz 31,10-31 dla kobiet.
31,21 - Słowo różnie popr.: "podwójnie", "karmazyn".