Ps 41,7-10

KSIĘGA PIERWSZA
PSALM 41(40)*
W ciężkiej chorobie
7 A jeśli przychodzi któryś odwiedzić, mówi puste słowa,
w sercu swym złość gromadzi,
a skoro wyjdzie za drzwi, wypowiada ją.
8 Szepcą przeciw mnie wszyscy, co mnie nienawidzą
i obmyślają moją zgubę:
9 «Zaraza złośliwa nim zawładnęła»*
i «Już nie wstanie ten, co się położył».
10 Nawet mój przyjaciel, któremu ufałem
i który chleb mój jadł, podniósł na mnie piętę*.




Przypisy

41,1 - Ps 41 Pieśń dziękczynna, opowiadająca o przeciwnościach, z których Bóg wybawił Psalmistę.
41,9 - Być może chodzi tu nawet o złorzeczenie pod adresem chorego. Stych różnie popr.
41,10 - Wspólnota posiłku, szczególnie rytualnego, wytwarzała specjalną więź przyjaźni. Także i ten przyjaciel zwrócił się przeciw nieszczęśliwemu (tłum. ostatnich słów w. przypuszczalne). Por. cytat w J 13,18.