Spała u jego nóg aż do świtu. O tej porze, kiedy człowiek nie może jeszcze odróżnić innego człowieka, wstał* Booz. Mówił bowiem do siebie: Nie powinien nikt o tym wiedzieć, że kobieta przyszła do mnie na klepisko.
Przygotowuję plik PDF
Przepraszamy, ale pliku nie można teraz pobrać.
Niestety Twój Android nie wspiera ściągania plików. Spróbuj z inną przeglądarką.
Notatki do fragmentów Historia ostatnio wyszukanych
Zobacz wstęp i często szukane fragmenty
Napisz do nas i pomóż nam rozwijać wyszukiwarkę
Zobacz co inni wyszukiwali
Jak poznać Boga?