powiedzielibyście tej
Rt 4,4
Uważałem, że należy cię o tym zawiadomić i powiedzieć ci wobec tych , którzy tutaj siedzą, i wobec starszyzny mojego narodu: jeśli chcesz nabyć to pole jako krewny, kupuj, a jeśli nie chcesz, daj mi znać, abym wiedział, gdyż nie ma nikogo przed tobą, kto by je mógł wykupić jako krewny, ja bowiem idę po tobie». Odpowiedział ów krewny: «Ja wykupię».
Rt 3,18
«Bądź spokojna, moja córko - powiedziała Noemi - aż dowiesz się, jak potoczą się rzeczy, gdyż nie spocznie ten człowiek, dopóki nie zakończy dzisiaj tej sprawy».
Rt 1,12
Wróćcie, córki moje, odejdźcie, jestem bowiem zbyt stara, aby wyjść za mąż. A jeślibym nawet powiedziała : mam nadzieję, że jeszcze tej nocy będę miała męża i zrodzę synów,
Rt 4,2
Wtedy Booz wziął dziesięciu mężów ze starszyzny miasta, powiedział do nich: «Usiądźcie tu !» I usiedli.
Rt 1,15
«Oto twoja szwagierka wróciła do swego narodu i do swego boga - powiedziała Noemi do Rut - wracaj i ty za twą szwagierką».
Rt 2,2
Powiedziała Rut Moabitka do Noemi: «Pozwól mi pójść na pole zbierać kłosy za tym , który będzie mnie darzył życzliwością». «Idź, moja córko» - odpowiedziała jej Noemi.
Rt 3,1
Noemi, teściowa Rut, powiedziała do niej: «Moja córko, czyż nie powinnam ci poszukać spokojnego miejsca, w którym byłabyś szczęśliwa?
Rt 2,14
W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce». Usiadła więc koło żniwiarzy, a Booz dał jej prażonych ziaren. Jadła je, a gdy nasyciła się, resztę zatrzymała.
Rt 4,9
Wtedy powiedział Booz do starszyzny i do całego ludu: «Świadkami jesteście, że nabyłem z rąk Noemi to wszystko, co należało do Elimeleka, i wszystko, co należało do Kiliona i Machlona.
Rt 2,4
A oto Booz przybył z Betlejem i powiedział do żniwiarzy: «Niech Pan będzie z wami!» - «Niech błogosławi ci Pan!» - odpowiedzieli mu.
Rt 2,22
Noemi powiedziała do swej synowej, Rut: «Lepiej dla ciebie, moja córko, że będziesz wychodzić z jego dziewczętami, niż mieliby cię źle przyjąć na innym polu».
Rt 2,20
Powiedziała Noemi do swej synowej: «Niech będzie on błogosławiony przez Pana, który nie przestaje czynić dobrze żywym i umarłym!» I dodała Noemi: «Człowiek ten jest naszym krewnym, jest jednym z mających względem nas prawo wykupu*».