PODRÓŻ DO JEROZOLIMY
JEZUS PRZED SWOIMI SĘDZIAMI
Jezus przed Piłatem*
23 3 Piłat zapytał Go: «Czy Ty jesteś Królem żydowskim?» Jezus odpowiedział mu: «Tak, Ja Nim jestem».
4 Piłat więc oświadczył arcykapłanom i tłumom: «Nie znajduję żadnej winy w tym człowieku».
5 Lecz oni nastawali i mówili: «Podburza lud, szerząc swą naukę po całej Judei, od Galilei, gdzie rozpoczął, aż dotąd».
6 Gdy Piłat to usłyszał, zapytał, czy człowiek ten jest Galilejczykiem.
7 A gdy się upewnił, że jest spod władzy Heroda, odesłał Go do Heroda, który w tych dniach również przebywał w Jerozolimie.
8 Na widok Jezusa Herod bardzo się ucieszył. Od dawna bowiem chciał Go ujrzeć, ponieważ słyszał o Nim i spodziewał się, że zobaczy jaki znak, zdziałany przez Niego.
9 Zasypał Go też wieloma pytaniami, lecz Jezus nic mu nie odpowiedział.
10 Arcykapłani zaś i uczeni w Piśmie stali i gwałtownie Go oskarżali.
11 Wówczas wzgardził Nim Herod wraz ze swoją strażą; na pośmiewisko kazał ubrać Go w lśniący płaszcz i odesłał do Piłata.
12 W tym dniu Herod i Piłat stali się przyjaciółmi. Przedtem bowiem żyli z sobą w nieprzyjaźni.
Jezus ponownie przed Piłatem
13 Piłat więc kazał zwołać arcykapłanów, członków Wysokiej Rady oraz lud
14 i rzekł do nich: «Przywiedliście mi tego człowieka pod zarzutem, że podburza lud. Otóż ja przesłuchałem Go wobec was i nie znalazłem w Nim żadnej winy w sprawach, o które Go oskarżacie.
15 Ani też Herod - bo odesłał Go do nas; a oto nie popełnił On nic godnego śmierci.
16 Każę Go więc wychłostać i uwolnię».
Jezus odrzucony przez swój naród*
17 <A był obowiązany uwalniać im jednego na święta>*.
18 Zawołali więc wszyscy razem: «Strać Tego, a uwolnij nam Barabasza!»
19 Był on wtrącony do więzienia za jakiś rozruch powstały w mieście i za zabójstwo.
20 Piłat, chcąc uwolnić Jezusa, ponownie przemówił do nich.
21 Lecz oni wołali: «Ukrzyżuj, ukrzyżuj Go!»
22 Zapytał ich po raz trzeci: «Cóż On złego uczynił? Nie znalazłem w Nim nic zasługującego na śmierć. Każę Go więc wychłostać i uwolnię».
23 Lecz oni nalegali z wielkim wrzaskiem, domagając się, aby Go ukrzyżowano; i wzmagały się ich krzyki.
24 Piłat więc zawyrokował, żeby ich żądanie zostało spełnione.
25 Uwolnił im tego, którego się domagali, a który za rozruch i zabójstwo był wtrącony do więzienia; Jezusa zaś zdał na ich wolę.
26 Gdy Go wyprowadzili, zatrzymali niejakiego Szymona z Cyreny, który wracał z pola, i włożyli na niego krzyż, aby go niósł za Jezusem.
27 A szło za Nim mnóstwo ludu, także kobiet, które zawodziły i płakały nad Nim.
28 Lecz Jezus zwrócił się do nich i rzekł: «Córki jerozolimskie, nie płaczcie nade Mną; płaczcie raczej nad sobą i nad waszymi dziećmi!
29 Oto bowiem przyjdą dni, kiedy mówić będą: "Szczęśliwe niepłodne łona, które nie rodziły, i piersi, które nie karmiły".
30 Wtedy zaczną wołać do gór: Padnijcie na nas; a do pagórków: Przykryjcie nas!*
31 Bo jeśli z zielonym drzewem to czynią, cóż się stanie z suchym?»*
32 Przyprowadzono też dwóch innych - złoczyńców, aby ich z Nim stracić.