11 38 Gdy król Demetriusz przekonał się, że w całym jego państwie zapanował pokój i że nikt mu już nie stawia oporu, rozpuścił do domu wszystkich swych żołnierzy, z wyjątkiem żołnierzy cudzoziemskich, których najął z wysp pogańskich*. Wszystkie więc oddziały, które służyły jeszcze za jego przodków, źle były do niego usposobione.
14 10 Miastom dostarczał żywności i odbudowywał je, żeby były twierdzami, do tego stopnia, że imię jego z chwałą było wspominane aż na krańcach ziemi.
2 62 Nie obawiajcie się zatem pogróżek grzesznego człowieka*, bo jego chwała to gnój i robactwo;