6 11 powiedziałem więc w swoim sercu: Doszedłem do tak wielkiej udręki i niepewności, w jakiej obecnie się znajduję, a przecież w używaniu swej władzy byłem łaskawy i miłosierny. [...]
6 57 Wobec tego [Lizjasz] pospiesznie dał znak, aby odstąpić od oblężenia*. Do króla, do dowódców wojska i do żołnierzy mówił: «Codziennie nas ubywa, żywności mamy mało, a miejsce, które oblegamy, jest warowne. Ponadto zaś sprawy królestwa na nas czekają. [...]
5 52 Potem przeszli przez Jordan na wielką równinę pod Bet-Szean*.