1 Kor 7,25-40
Przypisy
7,26 - Chodzi o udręki związane z życiem ziemskim w ogóle albo o utrapienia poprzedzające ponowne przyjście Chrystusa. Oczekiwanie na to przyjście zaczęło się już w dzień zesłania Ducha Świętego (por. 1 Kor 10,11).7,28 - Najprawdopodobniej chodzi tu o udręki i odpowiedzialność, jaka ciąży na ludziach żyjących w małżeństwie, doceniających równocześnie powagę ponownego przyjścia Chrystusa.
7,29 - "Krótki" - nie znaczy to, że Apostoł myśli o rychłym końcu świata. Raczej ma on na uwadze w ogóle krótkość ludzkiego życia; "jakby... nieżonaci" - to znaczy tak bardzo i jakby wyłącznie zajęci sprawami życia wiecznego.
7,36 - Istnieją dwie interpretacje tego trudnego tekstu: 1. chodzi o pewnego ojca stojącego wobec zagadnienia wydania lub niewydania za mąż córki, która jest już nie pierwszej młodości; 2. chodzi o dziewicę, która - by strzec skutecznie swej czystości - oddaje się w opiekę jakiemuś znanemu z uczciwości mężczyźnie. Przy obydwu tłumaczeniach powstają jednak trudności logiczne, filologiczne i historyczne.
7,39 - Tzn. poślubiając chrześcijanina i kierując się w swoim zamiarze całkowitą uczciwością.
7,40 - Jeśli chodzi o dawanie tego rodzaju rad.