20 6 to nieodwołalnie jutro poślę do ciebie moje sługi, aby przeszukali twój dom i domy twoich sług, a wszystko, co im* się spodoba, mają przejmować w swoje ręce i muszą zabierać».
17 17 Po tych wydarzeniach zachorował syn tej kobiety, będącej głową rodziny. Niebawem jego choroba tak bardzo się wzmogła, że przestał oddychać. [...]
11 13 Jednak nie wyrwę całego królestwa. Dam twojemu synowi jedno pokolenie ze względu na Dawida, mego sługę, i ze względu na Jeruzalem, które wybrałem».