1 21 W swojej pysze wtargnął do świątyni i zabrał złoty ołtarz i świecznik razem z tym wszystkim, co do niego należało,
3 45 Jeruzalem było niezamieszkane jak jakaś pustynia; spośród jego synów nikt do niego nie wchodził ani nie wychodził, świątynię deptano. W zamku synowie cudzoziemców, [a miasto jak] gospoda dla pogan. Od Jakuba odeszła radość, nie słychać już fletu ni harfy.
7 48 Lud zaś bardzo się uradował, a dzień ten obchodził jako dzień wielkiej radości.