2 Mch 15,14.20-28

WYPADKI AŻ DO USTANOWIENIA ŚWIĘTA NIKANORA
Przygotowanie do bitwy
15 14 Oniasz zabierając głos powiedział: «To jest przyjaciel naszych braci, który wiele modli się za naród i za całe święte miasto, Jeremiasz, Boży prorok»*. 20 Nawet kiedy już wszyscy oczekiwali mającego nastąpić wyniku, kiedy już żołnierze się zebrali, a wojsko w szyku bojowym zostało ustawione, a bestie* umieszczone ze strony dogodnej, konnica zaś stanęła na skrzydłach, 21 Machabeusz widząc masy stojącego wojska, różnorodną broń i dziki wygląd bestii, wyciągnął ręce do nieba i wzywał Pana, który czyni cuda. Wiedział bowiem, że przygotowuje On zwycięstwo wedle zasługi, nie dzięki broni, ale jak się Jemu będzie wydawało słuszne. 22 Wzywając zaś Go, mówił w ten sposób: «Ty, Władco, wysłałeś swego anioła, za Ezechiasza, króla judzkiego, a zgładził on w obozie Sennacheryba około stu osiemdziesięciu pięciu tysięcy ludzi*. 23 Teraz również, Władco nieba, poślij dobrego anioła przed nami na trwogę i przestrach. 24 Niech wielkością Twojego ramienia zostaną powaleni ci, którzy z bluźnierstwem na ustach przyszli tutaj przeciwko Twojemu świętemu ludowi». Na tym zakończył.
Śmierć Nikanora i ustanowienie święta*
25 Żołnierze Nikanora wyruszyli do natarcia, przy głosie trąb i bojowych pieśni, 26 a żołnierze Judy wśród błagań modlitewnych rzucili się na nieprzyjaciela. 27 Walcząc rękoma, sercem zaś modląc się do Boga, położyli trupem nie mniej niż trzydzieści pięć tysięcy żołnierzy. Cieszyli się przy tym bardzo z widocznej Bożej pomocy. 28 Kiedy już było po bitwie i kiedy już z radością rozwiązali swoje szyki, rozpoznali Nikanora, który padł w pełnym uzbrojeniu.


Przypisy

15,14 - Święci wstawiają się do Boga za wiernymi.
15,20 - Tj. słonie.
15,22 - Por. 2 Krl 19,35.
15,25 - Por. 1 Mch 7,43-50.

Zobacz rozdział