12 2 Wielu zaś, co posnęli w prochu ziemi, zbudzi się: jedni do wiecznego życia, drudzy ku hańbie, ku wiecznej odrazie*. [...]
6 21 Gdy był blisko jaskini, wołał do Daniela głosem pełnym bólu*: «Danielu, sługo żyjącego Boga, czy Bóg, któremu służysz tak wytrwale, mógł cię wybawić od lwów?» [...]
4 12 Lecz pień jego korzeni pozostawcie w ziemi, i to w okowach z żelaza i brązu wśród polnej zieleni. Niech zwilża go rosa z nieba, a trawę polną niechaj dzieli ze zwierzętami!