Dn 4,5-19

ŻYCIORYS DANIELA
Drugi sen Nabuchodonozora*
4 5 W końcu przybył do mnie Daniel, któremu na imię według imienia mojego boga Belteszassar, a w którym mieszka duch świętych bogów. Opowiedziałem mu sen. 6 Belteszassarze, przełożony wykładaczy snów! Wiem, że w tobie mieszka duch świętych bogów i że żadna tajemnica nie stanowi dla ciebie trudności. Oto mój sen, który widziałem*; wyjaśnij mi go! 7 W mojej głowie, na moim łożu, widziałem takie obrazy: Patrzałem, a oto - drzewo w środku ziemi, a jego wysokość ogromna. 8 Drzewo wzrastało potężnie, wysokością swą nieba sięgało, widać je było aż po krańce ziemi. 9 Liście jego były piękne, a owoce obfite, dawało ono pożywienie wszystkim. Pod nim szukały cienia zwierzęta lądowe, na jego gałęziach mieszkały ptaki powietrzne, z niego żywiło się wszelkie ciało. 10 Patrzyłem, w moim łożu, na obrazy [istniejące] w mojej głowie, a oto Czuwający* i Święty* zstępował z nieba. 11 Wołał On głośno i tak mówił: "Wyrąbcie drzewo i obetnijcie gałęzie, otrząśnijcie liście i odrzućcie owoce! Zwierzęta niech uciekają spod niego, a ptaki z jego gałęzi! 12 Lecz pień jego korzeni pozostawcie w ziemi, i to w okowach z żelaza i brązu wśród polnej zieleni. Niech zwilża go rosa z nieba, a trawę polną niechaj dzieli ze zwierzętami! 13 Jego ludzkie serce niech ulegnie odmianie, a niech otrzyma serce zwierzęce; siedem okresów [czasu]* niech nad nim przeminie! 14 Według postanowienia Czuwających [taki jest] dekret, sprawa rozstrzygnięta przez Świętych, aby wszyscy żyjący wiedzieli, że Najwyższy jest władcą nad królestwem ludzkim. Może je dać, komu zechce, może ustanowić nad nimi najniższego z ludzi". 15 Taki jest sen, jaki widziałem, ja, król Nabuchodonozor. Teraz zaś, Belteszassarze, podaj mi jego znaczenie, bo wszyscy mędrcy mojego kraju nie mogli go wyjaśnić, ty zaś możesz, bo posiadasz ducha świętych bogów».
Daniel wyjaśnia sen
16 Wówczas Daniel, który nosił imię Belteszassar, popadł na chwilę w oszołomienie, a jego myśli zaniepokoiły go. Król zaś odezwał się i rzekł: «Niech sen i jego wykład nie niepokoją ciebie, Belteszassarze!» Belteszassar odpowiedział: «Panie mój, oby sen [odnosił się] do twoich wrogów, a jego wykład do twoich przeciwników. 17 Drzewem, które ujrzałeś, jak rosło i stało się potężne, tak że wysokość jego sięgała nieba i że było widoczne na całej ziemi, 18 którego liście były piękne, a owoce obfite, na którym było pożywienie dla wszystkich, pod którym przebywały zwierzęta lądowe i na którego gałęziach gnieździły się ptaki powietrzne - 19 jesteś ty, o królu. Wzrosłeś i stałeś się potężny, a wielkość twoja wzrastała i sięgała aż do nieba, panowanie zaś twoje aż po krańce świata.


Przypisy

3,98 - Jest on ujęty w formę listu Nabuchodonozora do poddanych.
4,6 - Tekst aram.: "Widzenia mojego snu widziałem".
4,10 - "Czuwający" i "Święty" stanowią określenia aniołów. Apokaliptyka rozwinęła szeroko naukę o aniołach. Wg niej każdy kraj i naród, a nawet wybitniejsi ludzie (królowie) posiadali swego anioła opiekuna, który był niekiedy wykonawcą wyroków Bożych na narodzie czy królu. Także NT mówi o aniołach stróżach - por. np. Mt 18,10.
4,13 - Pewien ustalony okres czasu, niekoniecznie siedem lat.

Zobacz rozdział