Ez 1,5-15.19-25

Wizja rydwanu Bożego*
1 5 Pośrodku było coś, co było podobne do czterech istot żyjących. Oto ich wygląd: miały one postać człowieka. 6 Każda z nich miała po cztery twarze i po cztery skrzydła. 7 Nogi ich były proste, stopy ich zaś były podobne do stóp cielca; lśniły jak brąz czysto wygładzony. 8 Miały one pod skrzydłami ręce ludzkie po swych czterech bokach. Oblicza <i skrzydła> owych czterech istot - 9 skrzydła ich mianowicie przylegały wzajemnie do siebie - nie odwracały się, gdy one szły; każda szła prosto przed siebie. 10 Oblicza ich miały taki wygląd: każda z czterech istot miała z prawej strony oblicze człowieka i oblicze lwa, z lewej zaś strony każda z czterech miała oblicze wołu i oblicze orła*, 11 <oblicza ich> i skrzydła ich były rozwinięte ku górze; dwa przylegały wzajemnie do siebie, a dwa okrywały ich tułowie. 12 Każda posuwała się prosto przed siebie; szły tam, dokąd duch je prowadził; idąc nie odwracały się. 13 W środku pomiędzy tymi istotami żyjącymi pojawiły się jakby żarzące się w ogniu węgle, podobne do pochodni, poruszające się między owymi istotami żyjącymi. Ogień rzucał jasny blask i z ognia wychodziły błyskawice. 14 Istoty żyjące biegały tam i z powrotem jak gdyby błyskawice. 15 Przypatrzyłem się tym istotom żyjącym, a oto przy każdej z tych czterech istot żyjących znajdowało się na ziemi jedno koło. 19 A gdy te istoty żyjące się posuwały, także koła posuwały się razem z nimi, gdy zaś istoty podnosiły się z ziemi, podnosiły się również koła. 20 Dokądkolwiek poruszał je duch, tam szły także koła; równocześnie podnosiły się z nimi, ponieważ duch życia* znajdował się w kołach. 21 Gdy się poruszały [te istoty], ruszały się i koła, a gdy przestawały, również i koła się zatrzymywały: gdy one podnosiły się z ziemi, koła podnosiły się również, ponieważ duch życia znajdował się w kołach. 22 Nad głowami tych istot żyjących* było coś jakby sklepienie niebieskie, jakby kryształ lśniący, rozpostarty ponad ich głowami, ku górze. 23 Pod sklepieniem skrzydła ich były wzniesione, jedno obok drugiego; każde miało ich po dwa, którymi pokrywały swoje tułowie. 24 Gdy szły, słyszałem poszum ich skrzydeł jak szum wielu wód, jak głos Wszechmogącego*, odgłos ogłuszający jak zgiełk obozu żołnierskiego; natomiast gdy stały, skrzydła miały opuszczone. 25 Nad sklepieniem które było nad ich głowami, rozlegał się głos; gdy stały, skrzydła miały opuszczone.


Przypisy

1,4 - Symbole, przy pomocy których Ezechiel przedstawia swoje wizje Boga, są dla nas - ludzi innej epoki i kultury - niezupełnie zrozumiałe. Jednakże sens ogólny jest jasny: Bóg nie przebywa wyłącznie w Jerozolimie w świątyni, ale czcicielom swoim towarzyszy także w niewoli. Wiele szczegółów tych wizji wykorzystał św. Jan w Apokalipsie. Tekst obfituje w glosy, które zostały ujęte w nawias <>.
1,10 - Dziwne te zwierzęta, cheruby, jak wynika z Ez 9,3, przypominają asyryjskie "karibu" (por. cheruby znad Arki Przymierza: Wj 25,18), których posągi strzegły pałaców Babilonu, prorok wyzyskał niektóre elementy owych posągów pogańskich przy opisie rydwanu Bożego. Por. cztery zwierzęta w Ap 4,7n.
1,20 - Inni popr.: "istot żyjących", mając na myśli cztery cheruby.
1,22 - Por. Wj 25,10.18-22; por. też Wj 24,10.
1,24 - Szaddaj, zob. Rdz 17,1.

Zobacz rozdział