41 29 Oto wszyscy oni są czczą ułudą; dzieła ich nie istnieją, posągi ich to znikomość* i pustka.
57 4 Z kogo się naśmiewacie? Na kogo otwieracie usta i wywieszacie język? Czyż wy nie jesteście dziećmi przestępstwa, potomstwem nieprawego łoża?
6 6 Wówczas przyleciał do mnie jeden z serafinów, trzymając w ręce węgiel, który kleszczami wziął z ołtarza. [...]