5 4 Dlaczego wzgardzili mną, nie wychodząc mi na spotkanie, inaczej niż wszyscy mieszkańcy Zachodu?»
9 2 * «Panie, Boże mego praojca Symeona, Ty mu dałeś w rękę miecz, aby wywarł pomstę na cudzoziemcach, którzy odkryli łono dziewicy dla splugawienia i obnażyli jej biodra dla hańby, i zbezcześcili jej łono dla zniewagi. Ty powiedziałeś: "Tak być nie może", a oni tak uczynili.
2 20 A razem z nim wyruszył olbrzymi tłum jak szarańcza i jak piasek ziemi, i nie można było policzyć tego mnóstwa*.