5 5 Na to odpowiedział Achior*, wódz wszystkich Ammonitów: «Niechaj posłucha pan mój mowy z ust sługi swego, a opowiem ci prawdę o tym narodzie, który zamieszkuje te góry blisko ciebie. Nie wyjdzie z ust sługi twego żadne kłamstwo.
13 1 A gdy nastała późna pora, słudzy jego spieszyli się, aby odejść. Bagoas zamknął namiot od zewnątrz i oddzielił obecnych od swego pana. A oni odeszli na swoje posłania. Wszyscy bowiem byli zmęczeni, gdyż uczta trwała długo. [...]
4 8 I uczynili Izraelici stosownie do rozkazu najwyższego kapłana Joakima i Rady Starszych* całego ludu izraelskiego, którzy zasiadali w Jerozolimie.