9 1 Judyta zaś upadła na twarz, posypała głowę popiołem i odsłoniła wór*, który przedtem przywdziała. Wtedy tego wieczoru składano w świątyni w Jerozolimie Bogu ofiarę kadzielną*. A Judyta donośnym głosem zaczęła wołać do Pana tymi słowami:
12 2 Ale Judyta powiedziała: «Nie będę jadła tego, aby to się nie stało sposobnością do złego, lecz niech podadzą mi z tego, co sobie przyniosłam».
13 13 I zbiegli się wszyscy od najmniejszego aż do największego, ponieważ wydawało im się nie do wiary, żeby wróciła. Otworzyli bramę i przyjęli je, a zapaliwszy ogień, aby było widno, otoczyli je kołem.