4 6 A Pan Bóg sprawił, że krzew rycynusowy* wyrósł nad Jonaszem po to, by cień był nad jego głową i żeby mu ująć jego goryczy. Jonasz bardzo się ucieszył [tym] krzewem.
2 8 Gdy gasło we mnie życie, wspomniałem na Pana, a modlitwa moja dotarła do Ciebie, do Twego świętego przybytku.
3 10 Zobaczył Bóg czyny ich, że odwrócili się od swojego złego postępowania*. I ulitował się Bóg nad niedolą, którą postanowił na nich sprowadzić, i nie zesłał jej.