11 1 Miłowałem Izraela, gdy jeszcze był dzieckiem, i syna swego wezwałem z Egiptu*. [...]
13 12 Nieprawość Efraima - wybornie ukryta, grzech jego bezpiecznie schowany.
10 1 Izrael był jak dorodny krzew winny*, przynoszący wiele owoców: lecz gdy owoc jego się mnożył, wzrastała liczba ołtarzy; im lepiej działo się w kraju, tym wspanialsze budowano stele.