Sdz 15,1-7

OBRAZY Z DZIEJÓW SĘDZIÓW
SAMSON*
Samson podpala plony Filistynów
15 1 Po kilku dniach w czasie żniw pszenicy Samson odwiedził swoją żonę. Przyniósł jej koźlę i oświadczył: «Chcę wejść do mojej żony, do jej pokoju». Ojciec jej jednak zabronił mu wejścia. 2 I powiedział mu jej ojciec: «Pomyślałem sobie, żeś ją znienawidził i dlatego dałem ją twojemu towarzyszowi, ale czyż młodsza jej siostra nie jest piękniejsza niż ona? Weź sobie ją zamiast tamtej». 3 Odpowiedział Samson: «W takim razie nie będę już miał żadnej winy wobec Filistynów, gdy im uczynię co złego». 4 Samson odszedł, schwytał trzysta lisów*, a wziąwszy pochodnie przywiązał ogon do ogona, a pośrodku między dwoma ogonami poprzyczepiał po jednej pochodni. 5 Następnie podpalił pochodnie, a rozpuściwszy lisy między zboża filistyńskie spalił sterty i zboża na pniu oraz winnice wraz z oliwkami. 6 Rzekli więc Filistyni: «Kto to uczynił?» Odpowiedziano: «Samson, zięć Timnity, ponieważ ten odebrał mu żonę i dał ją jego towarzyszowi». Poszli wówczas Filistyni i spalili ogniem ją i jej ojca. 7 Samson dał im taką odpowiedź: «Ponieważ w ten sposób postąpiliście, dlatego nie spocznę, dopóki się nad wami nie zemszczę».


Przypisy

13,1 - W heroiczno-komicznych dziejach Samsona nie tyle należy zwracać uwagę na przebieg faktów, które legenda mogłaby zmodyfikować lub ubarwić, ile raczej na głęboki sens moralno-religijny: Samson nie staje na wysokości zadania, zleconego mu przez Boga, na skutek własnej lekkomyślności. - Jest on nazirejczykiem (Sdz 13; por. Lb 6), obdarowanym przez Boga niezwykłą siłą (Sdz 16,28), a działającym pod wpływem ducha Bożego (Sdz 13,25; Sdz 14,6.19; Sdz 15,14; Sdz 16,28).
15,4 - Inni tłum.: "szakali".

Zobacz rozdział