1 1 Cała mądrość od Boga pochodzi, jest z Nim na wieki.
2 Piasek morski, krople deszczu i dni wieczności któż może policzyć?
3 Wysokość nieba, szerokość ziemi, przepaść i mądrość któż potrafi zbadać?
4 Jako pierwsza przed wszystkim stworzona została mądrość, rozum roztropności od wieków*.
6 Korzeń mądrości komuż się objawił, a dzieła jej wszechstronnej umiejętności któż poznał?*
8 Jest Jeden mądry, co bardzo lękiem przejmuje, siedzący na swym tronie.
9 To Pan ją stworzył, przejrzał, policzył i wylał na wszystkie swe dzieła,
10 na wszystkie stworzenia według swego daru, a tych, co Go miłują, hojnie nią wyposażył.
11 Bojaźń Pańska* to chwała i chluba, wesele i korona radosnego uniesienia.
12 Bojaźń Pańska zadowala serca, daje wesele, radość i długie życie.
13 Temu, kto się Pana boi, dobrze będzie na końcu, a w dniu swej śmierci będzie błogosławiony.
14 Początkiem mądrości jest bojaźń Pana, i dla tych, którzy są [Mu] wierni, wraz z nimi została stworzona w łonie matki*.
15 Założyła u ludzi fundament wieczny, a u ich potomstwa znajdzie zaufanie.
16 Pełnia mądrości to bać się Pana, który upoi ich* owocami swoimi.
17 Cały ich dom napełni pożądanymi dobrami, a spichlerze swymi płodami.
18 Koroną mądrości - bojaźń Pańska, dająca pokój i czerstwe zdrowie.
19 <A [Pan] ją przejrzał, policzył>. Wiedzę i poznanie rozumu jak deszcz wylał, i wywyższył chwałę tych, co ją posiadają.
20 Korzeń mądrości to bać się Pana, a gałęzie jej - długie życie*.
Cierpliwość i opanowanie siebie
22 Niesłuszny gniew nie może być usprawiedliwiony, przebranie miary w gniewie jest jego* upadkiem.
23 Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie.
24 Do czasu będzie ukrywać swoje słowa, a wargi wielu wychwalać będą jego rozum.
Mądrość i prawość charakteru
25 W skarbcach mądrości są przypowieści wiedzy, w grzeszniku zaś pobożność budzi odrazę.
26 Jeżeli pożądasz mądrości, chowaj przykazania, a Pan cię nią obdarzy.
27 Albowiem mądrość i wykształcenie to bojaźń Pana, a w wierności i łagodności ma On upodobanie.
Bojaźń Boża w doświadczeniach
2 1 Synu, jeżeli masz zamiar służyć Panu, przygotuj swą duszę na doświadczenie!
2 Zachowaj spokój serca i bądź cierpliwy, a nie trać równowagi w czasie utrapienia!
3 Przylgnij do Niego, a nie odstępuj, abyś był wywyższony w twoim dniu ostatnim.
4 Przyjmij wszystko, co przyjdzie na ciebie, a w zmiennych losach utrapienia bądź wytrzymały!
5 Bo w ogniu doświadcza się złoto, a ludzi miłych Bogu - w piecu utrapienia*.
6 Bądź Mu wierny, a On zajmie się tobą, prostuj swe drogi i Jemu zaufaj!
7 Którzy boicie się Pana, oczekujcie Jego zmiłowania, nie zbaczajcie z drogi, abyście nie upadli.
8 Którzy boicie się Pana, zawierzcie Mu, a nie przepadnie wasza zapłata.
9 Którzy boicie się Pana, spodziewajcie się dobra, wiecznego wesela i zmiłowania!
10 Popatrzcie na dawne pokolenia i zobaczcie: któż zaufał Panu, a został zawstydzony? Albo któż trwał w bojaźni Pańskiej i był opuszczony? Albo któż wzywał Go, a On nim wzgardził?
11 Dlatego że Pan jest litościwy i miłosierny, odpuszcza grzechy i zbawia w czasie utrapienia.
12 Biada sercom tchórzliwym, rękom opuszczonym i grzesznikowi chodzącemu dwiema ścieżkami.
13 Biada sercu zniechęconemu: ponieważ nie ma ufności, nie dozna opieki.
14 Biada wam, którzy straciliście cierpliwość: cóż uczynicie, kiedy Pan nawiedzi?
15 Którzy się Pana boją, będą posłuszni Jego słowom, a miłujący Go pójdą Jego drogami.
16 Którzy się Pana boją, będą szukać Jego upodobania, a miłujący Go w Prawie znajdą nasycenie.
17 Którzy się Pana boją, przygotują swe serca, a przed obliczem Jego uniżą swe dusze.
18 Wpadnijmy raczej w ręce Pana niż w ręce ludzi: jaka jest bowiem Jego wielkość, takie też i miłosierdzie*.
Obowiązki względem rodziców
3 1 Mnie, ojca, posłuchajcie, dzieci, i tak postępujcie, abyście były zbawione.
2 Albowiem Pan uczcił ojca przez dzieci, a prawa matki nad synami utwierdził.
3 Kto czci ojca, zyskuje odpuszczenie grzechów,
4 a kto szanuje matkę, jakby skarby gromadził.
5 Kto czci ojca, radość mieć będzie z dzieci, a w czasie modlitwy swej będzie wysłuchany.
6 Kto szanuje ojca, długo żyć będzie, a kto posłuszny jest Panu, da wytchnienie swej matce:
7 jak panom służy tym, co go zrodzili.
8 Czynem i słowem czcij ojca swego, aby spoczęło na tobie jego błogosławieństwo.
9 Albowiem błogosławieństwo ojca podpiera domy dzieci, a przekleństwo matki wywraca fundamenty.
10 Nie przechwalaj się niesławą ojca, albowiem hańba ojca nie jest dla ciebie chwałą.
11 Chwała dla każdego człowieka płynie ze czci ojca, a matka w niesławie jest ujmą dla dzieci.
12 Synu, wspomagaj swego ojca w starości, nie zasmucaj go w jego życiu.
13 A jeśliby nawet rozum stracił, miej wyrozumiałość, nie pogardzaj nim, choć jesteś w pełni sił.
14 Miłosierdzie względem ojca nie pójdzie w zapomnienie, w miejsce grzechów zamieszka u ciebie*.
15 W dzień utrapienia wspomni się o tobie, jak szron w piękną pogodę, tak rozpłyną się twoje grzechy.
16 Kto porzuca ojca swego, jest jak bluźnierca, a przeklęty przez Pana, kto pobudza do gniewu swą matkę.
17 Synu, w sposób łagodny prowadź swe sprawy, a każdy, kto jest prawy, będzie cię miłował.
18 O ile wielki jesteś, o tyle się uniżaj, a znajdziesz łaskę u Pana*.
20 Wielka jest bowiem potęga Pana i przez pokornych bywa chwalony.
21 Nie szukaj tego, co jest zbyt ciężkie, ani nie badaj tego, co jest zbyt trudne dla ciebie.
22 O tym rozmyślaj, co ci nakazane, bo rzeczy zakryte nie są ci potrzebne.
23 Nie trudź się niepotrzebnie nad tym, co siły twoje przechodzi - więcej, niż zniesie rozum ludzki, zostało ci objawione.
24 Wielu bowiem domysły ich w błąd wprowadziły i o złe przypuszczenia potknęły się ich rozumy*.
26 Serce twarde* na końcu dozna klęski, a miłujący niebezpieczeństwo w nim zginie.
27 Serce twarde obciąży się utrapieniami, a zuchwalec będzie dodawał grzech do grzechu.
28 Na chorobę pyszałka nie ma lekarstwa, albowiem nasienie zła w nim zapuściło korzenie.
29 Serce rozumnego rozważa przypowieści, a ucho słuchacza jest pragnieniem mędrca.
4 1 Synu, nie odmawiaj biedakowi rzeczy niezbędnych do życia i oczu potrzebującego nie męcz zwlekaniem!
2 Nie dręcz duszy głodnego i nie pobudzaj do gniewu człowieka w jego niedostatku!
3 Serca rozgniewanego w większy zamęt nie wprowadzaj i nie zwlekaj z datkiem dla potrzebującego!
4 Nie odpychaj żebrzącego w strapieniu, a od ubogiego nie odwracaj swej twarzy!
5 Nie odwracaj oka od proszącego i nie dawaj człowiekowi sposobności, aby cię przeklinał.
6 Gdy bowiem przeklnie cię w gorzkości duszy, Ten, co go stworzył, wysłucha jego życzenia.
7 Czyń siebie godnym kochania w zgromadzeniu, a przed władcą skłaniaj głowę!
8 Nakłoń ucha swego biednemu i łagodnie odpowiedz mu spokojnymi słowami!
9 Wyrwij krzywdzonego z ręki krzywdzącego, a gdy sądzić będziesz, nie bądź małodusznym!
10 Bądź ojcem dla sierot, jakby mężem dla ich matki, a staniesz się jakby synem Najwyższego, i miłować cię On będzie bardziej niż twoja matka.
Zasady postępowania Mądrości
11 Mądrość wywyższa swych synów i ma pieczę o tych, którzy jej szukają*.
12 Kto ją miłuje, miłuje życie, a kto dla niej rano wstaje, będzie napełniony weselem.
13 Kto ją posiądzie, odziedziczy chwałę, a gdzie ona wejdzie, tam Pan błogosławi.
14 Którzy jej służą, oddają cześć Świętemu, a miłujących ją Pan będzie miłował.
15 Kto jej słucha, sądzić będzie narody, a kto do niej się przykłada, mieszkać będzie spokojnie.
16 Kto jej zaufa, ten ją odziedziczy i posiadać ją będą jego pokolenia.
17 W początkach powiedzie go trudnymi drogami, bojaźnią i strachem go przejmie, dręczyć go będzie swoją nauką, aż nabierze zaufania do jego duszy i wypróbuje go przez swe nakazy;
18 następnie powróci do niego po drodze gładkiej i rozraduje go, i odkryje mu swe tajemnice.
19 A jeśliby zszedł na bezdroża, opuści go i odda w moc jego upadku.
20 Uważaj na okoliczności i strzeż się złego, a nie będziesz się wstydził samego siebie.
21 Jest bowiem wstyd, co grzech sprowadza, i wstyd, który jest chwałą i łaską.
22 Nie miej względu na osobę ze szkodą dla swej duszy i nie wstydź się aż tak, by to było twoim upadkiem.
23 Nie powstrzymuj mowy, gdy jej potrzeba,
24 mądrość bowiem poznaje się z mowy, a naukę - ze słów języka.
25 Nie sprzeciwiaj się prawdzie, ale wstydź się swej nieumiejętności!
26 Nie wstydź się wyznać swych grzechów, a nie zmagaj się z prądem rzeki!*
27 Nie płaszcz się przed człowiekiem głupim i nie kieruj się względem na osobę władcy.
28 Aż do śmierci stawaj do zapasów o prawdę, a Pan Bóg będzie walczył o ciebie.
29 Nie bądź odważny w języku, a gnuśny i leniwy w swych czynach.
30 Nie bądź jak lew we własnym domu: nie podejrzewaj domowników z urojonych przyczyn.
31 Nie miej ręki wydłużonej do brania, a do dawania - skróconej.
5 1 Nie polegaj na swoich bogactwach i nie mów: «Jestem samowystarczalny»*.
2 Nie daj się uwieść żądzom i sile, by iść za zachciankami swego serca.
3 Nie mów: «Któż mi ma coś do rozkazywania?» Albowiem Pan z całą pewnością wymierzy ci sprawiedliwość.
4 Nie mów: «Zgrzeszyłem i cóż mi się stało?» Albowiem Pan jest cierpliwy.
5 Nie bądź tak pewny darowania ci win, byś miał dodawać grzech do grzechu.
6 Nie mów: «Jego miłosierdzie zgładzi mnóstwo moich grzechów». U Niego jest miłosierdzie, ale i zapalczywość, a na grzeszników spadnie Jego gniew karzący.
7 Nie zwlekaj z nawróceniem do Pana ani nie odkładaj tego z dnia na dzień: nagle bowiem gniew Jego przyjdzie i zginiesz w dniu wymiaru sprawiedliwości.
8 Nie polegaj na bogactwach niesprawiedliwie nabytych, nic ci bowiem nie pomogą w nieszczęściu.
9 Nie przewiewaj zboża przy każdym wietrze ani nie chodź po każdej ścieżce - takim jest bowiem grzesznik dwujęzyczny*.
10 Twardo stój przy swym przekonaniu i jedno miej tylko słowo!
11 Bądź skory do słuchania, a odpowiadaj po namyśle!
12 Jeśli znasz się na rzeczy, odpowiedz bliźniemu, a jeśli nie, rękę twą połóż na ustach!
13 W mowie jest chwała i hańba człowieka, a język może sprowadzić jego upadek.
14 Bacz, abyś nie był nazwany oszczercą i nie czyń swym językiem zasadzek. Bo złodziej doznaje hańby, a dwujęzyczny najgorszego napiętnowania.
15 Nie uchybiaj ani w wielkich, ani w małych rzeczach, i nie stawaj się wrogiem zamiast być przyjacielem; jak bowiem złe imię odziedziczy hańbę i naganę, tak również grzesznik dwujęzyczny.
6 2 * Nie oddawaj siebie na wolę swych żądz, abyś jak bawół nie był [nimi] miotany.
3 Liście zmarnujesz, owoce zniszczysz i pozostawisz siebie jak uschłe drzewo.
4 Zła żądza zgubi tego, kto jej nabył, i uczyni go uciechą dla wrogów.
5 Miła mowa pomnaża przyjaciół, a język uprzejmy pomnaża miłe pozdrowienia.
6 Żyjących z tobą w pokoju może być wielu, ale gdy idzie o doradców, [niech będzie] jeden z tysiąca!
7 Jeżeli chcesz mieć przyjaciela, posiądź go po próbie, a niezbyt szybko mu zaufaj!
8 Bywa bowiem przyjaciel, ale tylko na czas jemu dogodny, nie pozostanie nim w dzień twego ucisku.
9 Bywa przyjaciel, który przechodzi do nieprzyjaźni i wyjawia wasz spór na twoją hańbę.
10 Bywa przyjaciel, ale tylko jako towarzysz stołu, nie wytrwa on w dniu twego ucisku.
11 W powodzeniu twoim będzie jak [drugi] ty, z domownikami twymi będzie w zażyłości.
12 Jeśli zaś zostaniesz poniżony, stanie przeciw tobie i skryje się przed twym obliczem.
13 Od nieprzyjaciół bądź z daleka i miej się na baczności przed twymi przyjaciółmi.
14 Wierny bowiem przyjaciel potężną obroną, kto go znalazł, skarb znalazł.
15 Za wiernego przyjaciela nie ma odpłaty ani równej wagi za wielką jego wartość.
16 Wierny przyjaciel jest lekarstwem życia; znajdą go bojący się Pana.
17 Kto się boi Pana, dobrze pokieruje swoją przyjaźnią, bo jaki jest on, taki i jego bliźni.
18 Synu, od młodości swej staraj się o naukę, a będziesz ją nabywał aż do siwizny.
19 Jak oracz i siewca przystępuj do niej i czekaj na dobry jej plon; trochę się utrudzisz pracując nad nią, ale wnet będziesz spożywał jej owoce.
20 Jakże bardzo twarda jest dla nieuków, a lekkoduch w niej nie wytrwa.
21 Jak potężny kamień próby* go przytłoczy i nie będzie zwlekał z jej odrzuceniem.
22 Mądrość bowiem, zgodnie ze swą nazwą*, nie dla wielu jest dostrzegalna.
23 Słuchaj, synu, przyjmij me zasady, a rady mojej nie odrzucaj!
24 Włóż nogi w jej dyby, a szyję swą w jej obrożę!
25 Poddaj ramiona swe i dźwignij ją, a nie zżymaj się na jej więzy!
26 Całą duszą zbliż się do niej i strzeż jej dróg ze wszystkich sił!
27 Ubiegaj się o nią, szukaj, a da ci się poznać, a gdy ją posiądziesz, nie wypuszczaj z objęć!
28 Na koniec bowiem znajdziesz miejsce jej odpoczynku, a to ci się w radość obróci.
29 Dyby jej będą ci walną obroną, a obroża jej strojem zaszczytnym.
30 Złota bowiem jest na niej szata, a więzy jej są z nici purpurowych*.
31 Jak strój wspaniały ją przywdziejesz, jak wieniec radosnego uniesienia włożysz na siebie.
32 Jeżeli jej będziesz pożądał, posiądziesz naukę, jeśli dołożysz uwagi, zdatny będziesz do zrobienia wszystkiego.
33 Jeżeli będziesz lubił słuchać, nauczysz się, i jeśli nakłonisz ucha swego, będziesz mądry.
34 Stań na zgromadzeniu starszych: a [jeśli] kto jest mądry, przyłącz się do niego!
35 Chętnie słuchaj wszelkiego wykładu rzeczy Bożych, a przysłowia rozumne niech nie ujdą twojej uwagi!
36 Jeżeli ujrzysz kogoś mądrego, już od wczesnego rana idź do niego, a stopa twoja niech ściera progi drzwi jego!
7 1 Nie czyń zła, aby cię zło nie pochłonęło.
2 Odstąp od nieprawości, a ona odstąpi od ciebie.
3 Synu, nie siej [przestępstw] w bruzdy niesprawiedliwości, a nie będziesz żął jej siedmiokrotnych plonów.
4 * Nie szukaj u Pana władzy ani u króla zaszczytnego miejsca!
5 Nie usprawiedliwiaj się przed Panem i nie staraj się uchodzić za mądrego przed królem!
6 Nie staraj się być sędzią, bo może nie zdołasz wykorzenić niesprawiedliwości lub zlękniesz się oblicza władcy i dasz zgorszenie, wbrew swej uczciwości.
7 Nie występuj przeciw ludowi miasta ani nie uniżaj się przed pospólstwem!
8 Nie dodawaj ponownie grzechu do grzechu, albowiem i za jeden nie będziesz wolny od kary.
9 Nie mów: «Wejrzy na wielką liczbę mych darów i kiedy złożę ofiarę Bogu Najwyższemu, przyjmie ją».
10 Niech ci nie zabraknie ufności w czasie twej modlitwy i nie zaniedbuj czynić jałmużny!
11 Nie naśmiewaj się z człowieka, który w duszy jest rozgoryczony, jest bowiem Ktoś, kto poniża ale i wywyższa.
12 Przeciw bratu nie uprawiaj kłamstwa ani nie czyń podobnie wobec przyjaciela!
13 Nie mów żadnego kłamstwa, albowiem trwanie w nim wcale nie prowadzi do dobrego.
14 Na zgromadzeniu starszych nie bądź gadatliwy, a w modlitwie swej nie powtarzaj [tylko] słów!
15 Nie czuj wstrętu do pracy uciążliwej i do uprawy roli, której Twórcą jest Najwyższy.
16 Nie doliczaj siebie do mnóstwa grzeszników, pamiętaj, że gniew karzący nie zwleka.
17 Upokórz bardzo swą duszę, albowiem karą dla bezbożnych ogień i robak*.
18 Nie wymieniaj przyjaciela za pieniądze ani brata prawdziwego za złoto z Ofiru.
19 Nie odchodź od żony mądrej i dobrej, albowiem miłość jej cenniejsza niż złoto.
20 Nie krzywdź sługi rzetelnie pracującego ani najemnika oddającego się zajęciu z całej duszy!
21 Dusza twa niech miłuje rozumnego sługę i nie pozbawiaj go wolności!
22 Posiadasz stada? Doglądaj ich, a jeśli masz z nich pożytek, niech zostaną przy tobie!
23 Masz dzieci? Wychowuj je, zginaj im karki od młodości!
24 Córki posiadasz? Czuwaj nad ich ciałem, a nie uśmiechaj się do nich!*
25 Wydaj za mąż córkę, a dokonasz wielkiego dzieła, ale daj ją mądremu mężowi!
26 Masz żonę według twego upodobania, nie odrzucaj jej, ale znienawidzonej nie obdarzaj zaufaniem.
27 Z całego serca czcij swego ojca, a boleści rodzicielki nie zapominaj!*
28 Pamiętaj, że oni cię zrodzili, a cóż im zwrócisz za to, co oni tobie dali?
29 Z całej swej duszy czcij Pana i szanuj Jego kapłanów!
30 Z całej siły miłuj Tego, co cię stworzył, i nie porzucaj sług Jego ołtarza!
31 Bój się Pana i oddawaj cześć kapłanowi*, oddaj cześć mu należną, jak ci nakazano: pierwociny z ofiary przebłagalnej, dar łopatek z ofiary oczyszczenia i pierwociny rzeczy świętych*.
32 Wyciągnij rękę do ubogiego, aby twoje błogosławieństwo było pełne.
33 Miej dar łaskawy dla każdego, kto żyje, nawet umarłym nie odmawiaj oznak przywiązania!*
34 Nie usuwaj się od płaczących i smuć się ze smucącymi!
35 Nie ociągaj się z odwiedzeniem chorego człowieka, albowiem za to będą cię miłować.
Roztropność i zastanowienie
36 We wszystkich sprawach pamiętaj o swym kresie, a nigdy nie zgrzeszysz.
8 1 Nie sprzeczaj się z człowiekiem potężnym, abyś przypadkiem nie wpadł w jego ręce.
2 Nie spieraj się z człowiekiem bogatym, by nie przeciwstawił ci ciężaru [złota]. Złoto bowiem zgubiło wielu i serca królów uwiodło.
3 Nie sprzeczaj się z człowiekiem gadatliwym i nie dorzucaj drew do jego ognia!
4 Unikaj poufałości z prostakiem, aby twoi przodkowie nie byli znieważani.
5 Nie czyń wyrzutów człowiekowi, co się odwraca od grzechu, pamiętaj, że wszyscy jesteśmy godni kary*.
6 Nie uwłaczaj człowiekowi w jego starości, albowiem i z nas niektórzy się zestarzeją.
7 Nie okazuj radości nad zmarłym, pamiętaj, że wszyscy pomrzemy.
8 Nie gardź opowiadaniem mędrców, a zajmuj się ich przypowieściami, albowiem od nich zdobędziesz naukę, abyś mógł urzędować u władców.
9 Nie odsuwaj od siebie opowiadania starców, albowiem i oni nauczyli się go od swoich ojców; od nich i ty nauczysz się rozumu, by w czasie potrzeby dać odpowiedź.
10 Nie podpalaj węgli grzesznika, abyś nie spłonął w ogniu ich płomienia.
11 Nie cofaj się przed zuchwalcem, aby się nie zasadził jak sidło przeciw tobie*.
12 Nie pożyczaj człowiekowi możniejszemu od siebie, a jeślibyś pożyczył, uważaj to za stracone!
13 Nie ręcz ponad swoją możliwość, a jeśliś poręczył, troszcz się jako płatnik!
14 Nie prawuj się ze sędzią, ponieważ według jego uznania wydadzą mu wyrok.
15 Nie wyruszaj w drogę z człowiekiem nieroztropnie odważnym, aby ci nie był ciężarem: on bowiem według swej woli będzie postępować i mógłbyś zginąć przez jego szaleństwo.
16 Nie wadź się z popędliwym i nie wędruj z nim przez pustynię, albowiem krew w oczach jego jest niczym, a zabije cię tam, gdzie nie będzie pomocy.
17 Nie naradzaj się z głupim, bo nie potrafi rozmowy zachować w tajemnicy.
18 Wobec obcego nie zdradzaj tajemnic, nie wiesz bowiem, co wymyśli.
19 Nie otwieraj swego serca każdemu człowiekowi, abyś nie usunął od siebie szczęścia.
9 1 Nie podejrzewaj swej żony, byś nie nauczył jej złego postępowania przeciw sobie.
2 Nie zaprzedawaj kobiecie swej duszy, by się nie wyniosła nad twoją władzę.
3 Nie wychodź na spotkanie kobiety rozpustnej, byś nie wpadł w jej sidła*.
4 Nie wchodź w zażyłość ze śpiewaczką, by jej zamiary cię nie usidliły.
5 Nie wpatruj się w dziewicę, abyś przypadkiem nie wpadł w sidła kar* z jej powodu.
6 Nie oddawaj się nierządnicom, abyś nie stracił swego dziedzictwa*.
7 Nie rozglądaj się po ulicach miasta ani nie wałęsaj się po jego pustych zaułkach.
8 Odwróć oko od pięknej kobiety, a nie przyglądaj się obcej piękności: przez piękność kobiety wielu zeszło na złe drogi, przez nią bowiem miłość namiętna rozpala się jak ogień.
9 Z kobietą zamężną nigdy razem nie siadaj ani nie ucztuj z nią przy winie, aby przypadkiem twa dusza nie skłoniła się ku niej, byś przez swą namiętność nie potknął się aż do zagłady*.
10 Nie porzucaj starego przyjaciela; nowego nie można postawić wyżej niego. Wino nowe, przyjaciel nowy - jeśli się zestarzeje - z przyjemnością wypijesz.
11 Nie zazdrość chwały grzesznikowi, nie wiesz bowiem, jaka będzie jego zguba.
12 Nie miej upodobania w tym, co się podoba bezbożnym, pamiętaj, że nie będą usprawiedliwieni - aż do Otchłani.
13 Daleko bądź od człowieka, co ma władzę zabijania, a nie doznasz obawy śmierci, a jeśli się doń zbliżysz, nie popełniaj zdrożności, by nie odebrał ci życia. Pamiętaj, że chodzisz wśród sideł i na krawędzi murów miasta się przechadzasz.
14 Według możności staraj się zyskiwać życzliwość bliźnich, a naradzaj się z mądrymi!
15 Wiedź rozmowę z rozumnymi, a każda przemowa twoja niech będzie o Prawie Najwyższego.
16 Mężowie sprawiedliwi niech będą twoimi współbiesiadnikami, a w bojaźni Pańskiej niech będzie twoja radość!
17 Ręka rzemieślników czyni dzieło godne pochwały, a rządca ludu okaże mądrość przez swoją mowę.
18 Będą się bali w mieście człowieka, co umie władać językiem, a porywczy w mowie ściągnie na siebie nienawiść.
10 1 Mądry władca dobrze swój lud poprowadzi, a rządy rozumnego będą dobrze uporządkowane.
2 Jaki władca ludu, tacy i jego ministrowie, jaki władca miasta, tacy i jego mieszkańcy.
3 Król bez nauki zgubi swój lud, a mądrość władców zbuduje miasto.
4 W ręku Pana są rządy na ziemi, w swoim czasie wzbudzi On dla niej odpowiedniego władcę.
5 W ręku Pana spoczywa powodzenie męża, On osobie prawodawcy udziela swej chwały.
6 Za każdy zły czyn nie unoś się gniewem na bliźniego i nie czyń nic, co jest dziełem zuchwalstwa.
7 Pycha jest obmierzła Panu i ludziom, a ciemiężenie [innych] uważają oni za [wielkie] przestępstwo.
8 Panowanie przechodzi od narodu do narodu przez krzywdy, bezprawia, pieniądze.
9 Dlaczego pyszni się ziemia i popiół, skoro za życia jeszcze wyrzuca swe wnętrzności?*
10 Mała* choroba, żartuje lekarz, a kto dziś królem - jutro umiera.
11 Gdy człowiek życie zakończy, odziedziczy zgniliznę, bestie i robaki.
12 Początkiem pychy człowieka jest odstępstwo od Pana*, gdy odstąpił sercem od swego Stworzyciela.
13 Albowiem początkiem pychy - grzech, a kto się da jej opanować, zalany będzie obrzydliwością. Dlatego Pan zesłał przedziwne kary i takich doszczętnie zatracił.
14 Pan wywrócił trony władców, a na ich miejscu posadził pokornych.
15 Pan wysuszył korzenie narodów, a na ich miejscu zasadził pobożnych.
16 Pan spustoszył kraje narodów i zniszczył je aż do fundamentów ziemi.
17 Wyrwał, zatracił i wymazał na ziemi ich pamięć.
18 Nie dla ludzi stworzona jest pycha ani szalony gniew dla zrodzonych z niewiasty.
19 Jakie pokolenie jest poważne? Pokolenie człowieka. Jakie pokolenie jest szanowane? Bojące się Pana. Jakie pokolenie jest wzgardzone? Pokolenie człowieka. Jakie pokolenie jest wzgardzone? Przekraczające przykazania.
20 Wśród braci jest poważany ich zwierzchnik, a w oczach Pana - są ci, którzy się Go boją*.
22 Czy to bogaty, czy godzien sławy, czy biedny - chlubą ich bojaźń Pana.
23 Nie jest słuszną rzeczą odmawiać czci ubogiemu, ale mądremu, i nie godzi się szanować człowieka grzesznego.
24 Zwierzchnik, sędzia, władca są poważani, ale żaden z nich nie jest większy od tego, który się boi Pana.
25 Słudze mądremu służyć będą wolni, a ten, który posiada wiedzę, nie będzie narzekał.
26 Nie szukaj wymówek, gdy masz spełnić swój obowiązek, i nie przechwalaj się, gdy przyszedł czas twego poniżenia.
27 Lepszy jest ten, który pracuje, a opływa we wszystko, niż ten, co przechadza się poważany, a nie ma chleba.
28 Synu, ze skromnością dbaj o cześć dla swej osoby i oceniaj siebie w sposób należyty.
29 Tego, kto wykracza przeciw samemu sobie, któż usprawiedliwi, i któż będzie poważał tego, kto hańbi swe życie?
30 Ubogi będzie poważany z powodu swej wiedzy, a bogaty dzięki swej zamożności.
11 1 Mądrość biednego podniesie mu głowę i posadzi go między możnymi.
2 Nie wychwalaj męża z powodu jego pięknej postawy ani się nie brzydź człowiekiem z powodu jego wyglądu.
3 Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy.
4 Nie chlub się ubraniem, które cię okrywa, a w dniu twej chwały nie bądź zarozumiały: zdumiewające są bowiem dzieła Pana i zakryte sprawy Jego przed ludźmi.
5 Wielu poniżonych zasiadło na tronie*, i ten, o którym nikt nie myślał, nosił koronę.
6 Wielu panujących bardzo zelżono i władców wydano w ręce obcych.
7 Nie oskarżaj, zanim dokładnie nie zbadasz, najpierw zastanów się, a dopiero potem udzielaj nagany.
8 Nie odpowiadaj, zanim nie wysłuchasz, a w środek mów nie wpadaj!
9 Nie wadź się o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj się do sporów grzeszników!
10 Synu, nie bierz na siebie za wiele spraw, bo jeśli będziesz je mnożył, nie unikniesz szkody. I choćbyś pędził, nie dopędzisz, a uciekając nie uciekniesz.
11 Niejeden pracuje, trudzi się i spieszy, a tym bardziej pozostaje w tyle.
12 Niejeden słaby potrzebuje pomocy, brak mu sił i obfituje w biedę, lecz gdy tylko oczy Pana łaskawie na niego spojrzą, wydźwignie On go z nędzy
13 i podniesie mu głowę, a wielu zdumieje się tym, co go spotkało.
14 Dobra i niedole, życie i śmierć, ubóstwo i bogactwo pochodzą od Pana*.
17 * Dar Pana spocznie na ludziach bogobojnych, a upodobanie Jego na zawsze zapewni im szczęście.
18 Niejeden wzbogacił się mozołem i swoją chciwością, a oto udział jego w nagrodzie:
19 gdy powie: «Znalazłem odpoczynek i teraz mogę żyć z moich dostatków» - nie wie, ile czasu minie, a zostawi je innym i umrze*.
20 Trwaj w przymierzu* twoim i bądź mu oddany, a wypełniając je zestarzej się!
21 Niech cię w podziw nie wprawiają czyny grzesznika, ufaj Panu i wytrwaj w twym trudzie, albowiem łatwą jest rzeczą w oczach Pana natychmiast i niespodziewanie wzbogacić ubogiego.
22 Błogosławieństwo Pana nagrodą bogobojnych i prędko zakwitnie Jego błogosławieństwo.
23 Nie mów: «Czego potrzebuję i jakie dobra mam mieć od tej chwili?»
24 Nie mów: «Wystarczam sam sobie i jakież zło może mnie obecnie spotkać?»
25 W czasie pomyślności zapomina się o przykrościach, a w czasie przykrości nie pamięta się o pomyślności.
26 A dla Pana łatwą jest rzeczą w dzień śmierci oddać człowiekowi według jego postępowania.
27 Godzina nieszczęścia pokrywa zapomnieniem dobrobyt, a przy końcu życia wychodzą na jaw sprawy człowieka.
28 Przed śmiercią nikogo nie nazywaj szczęśliwym, gdyż dopiero w ostatniej chwili* poznaje się męża.
29 Nie wprowadzaj do domu swego każdego człowieka, różnorodne są bowiem podstępy oszusta.
30 Jak złowiona kuropatwa w klatce, tak serce pysznego: jak szpieg wypatruje on słabe strony,
31 podając dobre rzeczy za złe, przygotowuje zasadzkę i najlepszym twym zaletom przygania.
32 Przez iskrę węgiel napełnia się ogniem, a człowiek niegodziwy czyha na krew.
12 1 Jeśli chcesz dobrze czynić, zważ, komu masz czynić, a będą ci wdzięczni za twe dobrodziejstwa.
2 Czyń dobrze bogobojnemu, a otrzymasz nagrodę, jeśli nie od niego, to na pewno od Najwyższego.
3 Dobroczynność nie jest dla tego, kto trwa w złu, ani kto nie udziela jałmużny.
4 Dawaj bogobojnemu, a nie wspomagaj grzesznika.
5 Dobrze czyń biednemu, a nie dawaj bezbożnemu, odmów mu chleba swego i nie użyczaj mu, aby przypadkiem nie wziął góry nad tobą. Znajdziesz w dwójnasób zło za wszystko dobro, które byś mu wyświadczył.
6 Gdyż i u Najwyższego budzą odrazę grzesznicy, wymierzy On też karę bezbożnym.
7 Dawaj dobremu, a nie pomagaj grzesznikowi.
Prawdziwi i źli przyjaciele
8 Przyjaciela nie poznaje się w pomyślności, wróg zaś nie zdoła się ukryć w czasie niepowodzenia.
9 Wobec pomyślności człowieka nawet wrogowie są mu przyjaciółmi*, a w niepowodzeniu oddala się nawet przyjaciel.
10 Nie wierz nigdy twemu nieprzyjacielowi, jak bowiem spiż śniedzieje, tak i jego przewrotność*.
11 Chociażby się uniżył i chodził schylony, uważaj na siebie i strzeż się go. Bądź względem niego jak ten, co wyczyścił zwierciadło, a poznasz, że nie do końca było zardzewiałe*.
12 Nie stawiaj go przy sobie, aby cię nie odepchnął, a sam nie stanął na twym miejscu. Nie sadzaj go po twojej prawej stronie, aby nie starał się zająć twego miejsca, dopiero wówczas zrozumiałbyś mowy moje, a z powodu słów moich doznałbyś wyrzutów.
13 Któż się litować będzie nad zaklinaczem ukąszonym przez żmiję i nad tymi wszystkimi, którzy się zbliżają do dzikich zwierząt?
14 Podobnie - nad tym, który przebywa z grzesznikiem i bierze udział w jego grzechach.
15 Przez pewien czas trwa z tobą, a jeśli się potkniesz, nie wytrwa.
16 Nieprzyjaciel ma słodycz na swoich wargach, a w sercu zamyśla wtrącić cię do dołu; nieprzyjaciel łzy będzie miał w oczach, a jeśli znajdzie sposobność, krwią się nie nasyci.
17 Jeżeli przeciwności przyjdą na ciebie, znajdziesz go wtedy pierwszego przy sobie i niby pomagając, podbije ci piętę.
18 Głową potrząsać będzie, klaskać rękami, wiele szeptać i zmieniać wyraz twarzy.
Przestawaj z równymi sobie!
13 1 Kto się dotyka smoły, ten się pobrudzi, a kto z pysznym przestaje - do niego się upodobni.
2 Nie bierz ciężaru ponad swoje siły i nie szukaj towarzystwa z możniejszym i bogatszym od siebie. Cóż za towarzystwo może mieć garnek gliniany z metalowym kotłem? Gdy ten uderzy, skruszy tamtego.
3 Gdy bogaty wyrządzi krzywdę, zżymać się będzie, gdy biedny poniesie krzywdę, jeszcze sam poprosi o przebaczenie.
4 Jeśli będziesz tamtemu pożyteczny, wykorzysta ciebie, a jeśli popadniesz w biedę, to cię opuści.
5 Jeśli coś masz, będzie żyć z tobą w przyjaźni i wyniszczy cię, a sam się nawet nie zmartwi.
6 Jeśli będziesz mu potrzebny, będzie cię zwodzić, uśmiechać się do ciebie, dawać nadzieję, przemawiać pięknymi słowami, owszem spyta: «Czego potrzebujesz?»
7 Zawstydzi cię przez swoje uczty, aż cię ogołoci dwa lub trzy razy, na koniec wyśmieje się z ciebie, a potem, gdy cię zobaczy, nie zwróci na ciebie uwagi i nad tobą będzie kiwać głową.
8 Miej się na baczności, by nie dać się oszukać ani poniżyć przez swą bezmyślność.
9 Gdy jakiś możny pan ciebie wzywa, ty się ukryj, a tym usilniej będzie cię wzywał.
10 Nie pchaj się, aby cię nie odsunięto, ani nie stój za daleko, żeby cię nie zapomniano.
11 Nie zamierzaj rozmawiać z nim, jakby z równym sobie, ani nie dowierzaj jego wielu słowom; przez swoje wielomówstwo wystawi cię na próbę i niby uśmiechając się, dokładnie cię wybada.
12 Bez miłosierdzia jest i nie zachowuje dla siebie zwierzeń, nie oszczędzi ci ani razów, ani więzów.
13 Zapamiętaj to sobie, uważaj pilnie, bo się przechadzasz w towarzystwie swej zguby*.
15 Każda istota żyjąca lubi podobną do siebie, a każdy człowiek tego, kto jest mu równy.
16 Każda istota żyjąca łączy się według swego gatunku, a człowiek przystaje do podobnego sobie.
17 Czy współżyć będzie wilk z jagnięciem? Podobnie grzesznik ze sprawiedliwym?
18 Jakiż pokój być może między hieną a psem i jakiż pokój być może między bogatym a ubogim?
19 Dziki osioł na pustyni jest żerem dla lwów, a biedni są łupem dla bogatego.
20 Jak obrzydliwością jest dla pysznego pokora, tak obmierzłym dla bogatego jest biedny.
21 Kiedy bogaty się potknie, przyjaciele go podeprą, kiedy biedny upadnie, odepchną go nawet przyjaciele.
22 Gdy bogaty wpadnie w nieszczęście, wielu ma takich, którzy mu pomogą, gdy wstrętnie mówić będzie, jeszcze uniewinniać go będą. Gdy natomiast biedny w nieszczęście wpadnie, będą go ganili, a gdy mówić będzie mądrze, nie znajdzie uznania.
23 Gdy bogaty przemówi, wszyscy zamilkną i mowę jego wynosić będą pod obłoki. Gdy biedny przemówi, spytają: «Któż to taki?», a jeśliby się potknął, całkiem go obalą.
24 To bogactwo jest dobre, które jest bez grzechu, a ubóstwo jest złem w ustach bezbożnego.
25 Serce człowieka zmienia jego twarz, raz na dobro, to znów na zło.
14 1 Szczęśliwy mąż, który nie potknął się ustami i nie jest przybity smutkiem grzechów.
2 Szczęśliwy, którego własna dusza nie potępia i kto nie stracił swojej nadziei.
3 Dla człowieka skąpego bogactwa nie są dobrem, a sknerze na co pieniądze?
4 Ten, który gromadzi od ust sobie odejmując, dla innych gromadzi, a z jego dostatków inni wystawnie żyć będą.
5 Kto jest zły dla siebie, czyż będzie dobry dla innych? - nie ucieszy się on swoimi pieniędzmi.
6 Nie ma gorszego człowieka niż ten, który jest sknerą dla siebie samego, i to jest odpłatą za jego przewrotność:
7 jeśli coś dobrego zrobi, przez zapomnienie to uczyni, a na ostatek okaże swą przewrotność.
8 Zły jest, kto zazdrosnym okiem patrzy, odwraca oblicze i z góry spogląda na innych.
9 Oko chciwca nie zadowoli się tym, co posiada, a niegodziwa przewrotność wysusza duszę.
10 Oko złe zazdrości chleba, i brakuje go na jego stole.
11 Synu, stosownie do swej zamożności, staraj się o siebie, a ofiary Panu godnie przynoś!
12 Pamiętaj, że śmierć nie zwleka, a przymierze Szeolu nie zostało ci odkryte*.
13 Zanim umrzesz, czyń dobrze przyjacielowi i według swej możności wydobądź coś i daj mu!
14 * Nie pozbawiaj się dobra dzisiejszego, a przedmiot szlachetnego pożądania niech cię nie mija!
15 Czyż zostawisz drugiemu owoc swoich prac i trudy twoje na podział losem?
16 Dawaj, bierz i staraj się o rozrywki dla siebie, albowiem w Szeolu na próżno szukać przyjemności.
17 Wszelkie ciało starzeje się jak odzienie, i to jest odwieczne prawo: «Na pewno umrzesz».
18 Jak gęste liście na bujnym drzewie, jedne spadają, a drugie wyrastają, podobnie pokolenia ciała i krwi, jedno umiera a drugie się rodzi.
19 Każde dzieło podlegające zepsuciu przepadnie i razem z nim pójdzie jego wykonawca.
20 Szczęśliwy mąż, który się ćwiczy w mądrości i który się radzi swego rozumu,
21 który rozważa drogi jej w swym sercu i zastanawia się nad jej ukrytymi sprawami*.
22 Wyjdź za nią jak tropiciel i na drogach jej przygotuj zasadzkę!
23 Kto zaglądać będzie przez jej okna, kto słucha przy jej drzwiach;
24 kto zamieszka blisko jej domu i wbije kołek w jej ściany*;
25 kto postawi namiot swój przy jej boku - ten zajmie miejsce w szczęśliwym mieszkaniu,
26 postawi swe dzieci pod jej dachem i pod jej gałęziami będzie przebywał.
27 Ona zasłoni go przed żarem i odpoczywać będzie w jej chwale.
15 1 Ten, co Pana się boi, będzie tak czynił, a kto trzyma się Prawa, posiądzie mądrość.
2 Jak matka wyjdzie ona naprzeciw niego i jak młoda małżonka go przyjmie.
3 Nakarmi go chlebem rozumu i napoi go wodą mądrości.
4 Oprze się on na niej i nie upadnie, zbliży się do niej i nie będzie zawstydzony.
5 Wywyższy ona go ponad jego bliskich i pośród zgromadzenia otworzy mu usta.
6 Znajdzie on wesele i wieniec uniesienia, i wieczne imię odziedziczy.
7 Bezrozumni ludzie jej nie posiądą i nie będą jej widzieli grzesznicy.
8 Daleka jest od pychy, a kłamcy o niej nie przypomną sobie.
9 W ustach grzesznika hymn pochwalny* nie jest stosowny, ponieważ nie od Pana pochodzi.
10 Albowiem tylko mędrzec hymn pochwalny wypowie, a Pan nim pokieruje.
11 Nie mów: «Pan sprawił, że zgrzeszyłem», czego On nienawidzi, tego On nie będzie czynił*.
12 Nie mów: «On mnie w błąd wprowadził», albowiem On nie potrzebuje grzesznika.
13 Pan nienawidzi wszystkiego, co wstrętne, i nie pozwala, by ci, którzy się Go boją, mieli z tym styczność*.
14 On na początku stworzył człowieka i zostawił go własnej mocy rozstrzygania.
15 Jeżeli zechcesz, zachowasz przykazania: a dochować wierności jest <Jego>* upodobaniem.
16 Położył przed tobą ogień i wodę, co zechcesz, po to wyciągniesz rękę.
17 Przed ludźmi życie i śmierć, co ci się podoba, to będzie ci dane.
18 Ponieważ wielka jest mądrość Pana, potężny jest władzą i widzi wszystko.
19 Oczy Jego patrzą na bojących się Go - On sam poznaje każdy czyn człowieka.
20 Nikomu On nie przykazał być bezbożnym i nikomu nie zezwolił grzeszyć.
16 1 Nie pragnij wielkiej liczby dzieci, jeśliby miały być przewrotne, ani nie chwal się synami bezbożnymi!
2 I chociażby byli liczni, nie chełp się nimi, jeśli bojaźni Pańskiej nie mają.
3 Nie licz na ich życie ani nie zwracaj uwagi na wielką ich liczbę! Więcej bowiem może znaczyć jeden niż tysiąc i lepiej umrzeć bezdzietnym, niż mieć dzieci bezbożne.
4 Przez jednego mądrego miasto się zaludnia, a pokolenie żyjących bez Prawa zmarnieje.
5 Wiele takich rzeczy widziało moje oko, a jeszcze więcej słyszało me ucho.
6 W zgromadzeniu grzeszników zapalił się ogień* i przeciw narodowi buntowniczemu gniew się rozżarzył.
7 Nie przepuścił [Pan] dawnym olbrzymom, którzy się zbuntowali ufni w swą siłę*.
8 Nie darował współmieszkańcom Lota, których zatracił z powodu ich pychy*.
9 Nie miał miłosierdzia nad narodem zatracenia*, co został zgładzony* z powodu swych grzechów.
10 Podobnie postąpił z sześciuset tysiącami pieszych, którzy zebrali się w twardości swego serca*.
11 I chociażby był tylko jeden twardego karku, byłoby dziwne, gdyby został bez kary. Ma Pan miłosierdzie, ale i zapalczywość, hojny w zmiłowania, ale i gniew wylewa.
12 Jak wielkie miłosierdzie, tak wielka i Jego surowość, sądzi człowieka według jego uczynków.
13 Nie ucieknie grzesznik z rzeczą skradzioną ani cierpliwość bogobojnego nie dozna zawodu.
14 Każdej jałmużnie bowiem wyznaczy miejsce i każdy według uczynków swych znajdzie [odpłatę]*.
Wszechwiedzący i wszechmocny jest Pan*
17 Nie mów: «Ukryję się przed Panem i któż z wysoka o mnie pamiętać będzie? W wielkim tłumie nie będę rozpoznany i czymże jest moja dusza w bezmiarze stworzenia?»
18 Oto niebo i niebo niebios*, przepaść i ziemia trzęsą się od Jego wejrzenia,
19 góry też i fundamenty ziemi, gdy na nie popatrzy, drżą z przerażenia.
20 Ale serce nie zastanawia się nad tym i któż uważa na Jego drogi?
21 Huragan, którego człowiek nie zobaczy, i bardzo wiele dzieł Jego pozostaje w ukryciu.
22 «Któż obwieści dzieła sprawiedliwości albo kto się ich doczeka? Dalekie jest bowiem przymierze».
23 Tak sądzi ten, co mało posiada umiejętności, i głupio myśli mąż bezrozumny i oszukany.
Człowiek w dziele stworzenia
24 Słuchaj mię, synu, zdobądź wiedzę i do słów moich przyłóż swe serce!
25 Z umiarem objawię naukę i z troskliwością wyłożę wiedzę.
26 Na rozkaz Pana, na początku, stały się Jego dzieła* i gdy tylko je stworzył, dokładnie określił ich zadanie.
27 Uporządkował je na zawsze, od początku aż w daleką przyszłość. Nie odczuwają głodu ani zmęczenia i nigdy nie porzucą swego zadania,
28 żadne nie zderzy się z drugim i Jego słowom nigdy nie odmówią posłuchu.
17 1 Pan stworzył człowieka z ziemi i znów go jej zwróci*.
2 Odliczył ludziom dni i wyznaczył czas odpowiedni, oraz dał im władzę nad tym wszystkim, co jest na niej*.
3 Przyodział ich w moc podobną do swojej i uczynił ich na swój obraz*.
4 Uczynił ich groźnymi dla wszystkiego stworzenia, aby panowali nad zwierzętami i ptactwem*.
6 Dał im wolną wolę, język i oczy, uszy i serce zdolne do myślenia*.
7 Napełnił ich wiedzą i rozumem, o złu i dobru ich pouczył.
8 Położył oko* swoje w ich sercu, aby im pokazać wielkość swoich dzieł*.
10 Imię świętości wychwalać będą i wielkość Jego dzieł opowiadać.
11 Dodał im wiedzy i prawo życia dał im w dziedzictwo.
12 Przymierze wieczne zawarł z nimi* i objawił im swoje prawa.
13 Wielkość majestatu widziały ich oczy i uszy ich słyszały okazałość Jego głosu.
14 Rzekł im: «Trzymajcie się z dala od wszelkiej niesprawiedliwości!»* I dał każdemu przykazania co do jego bliźniego.
15 Przed Nim są zawsze ich drogi, nie skryją się przed Jego oczami*.
17 Dla każdego narodu ustanowił rządcę, ale Izrael jest działem Pana*.
19 Wszystko, co czynią, jest przed Nim jak słońce, a oczy Jego są ustawicznie na ich drogach.
20 Przed Nim nie zakryją się złe ich czyny i wszystkie ich grzechy są przed Panem.
22 Jałmużna męża jest u Niego jak pieczęć, a dobrodziejstwa człowieka chowa jak źrenicę oka.
23 Potem wreszcie powstanie i odda im, sprawi też, że odpłata każdemu z nich będzie dana.
24 Tym zaś, którzy się nawracają, daje drogę powrotu i pociesza tych, którym brakło wytrwałości.
25 Nawróć się do Pana, porzuć grzechy, błagaj przed obliczem [Jego], umniejsz zgorszenie!
26 Wróć do Najwyższego, a odwróć się od niesprawiedliwości i miej występek w wielkiej nienawiści!
27 Któż w Szeolu wielbić będzie Najwyższego, zamiast żyjących, którzy mogą oddawać Mu chwałę?
18 1 Ten, co żyje wiecznie, stworzył wszystko bez wyjątku,
2 Sam tylko Pan uznany będzie za sprawiedliwego*
4 Nikt nie potrafi opisać Jego czynów, a któż będzie mógł zbadać Jego wspaniałe dzieła?
5 Któż zdoła zmierzyć potęgę Jego wielkości i któż potrafi dokładnie opowiedzieć dzieła Jego miłosierdzia?
6 Nie ma tu nic do zmniejszenia ani do dodania, ani nie można zbadać cudownych dzieł Pańskich.
7 Kiedy człowiek myśli, że skończył, to nawet nie rozpoczął, a kiedy się zatrzyma, nie wie, co robić dalej.
8 Kimże jest człowiek i jakież jest jego znaczenie? Cóż jest jego dobrem i cóż złem jego?
9 Liczba dni człowieka - jeśli wiek jego jest długi - dosięga stu lat.
10 Jak kropla wody zaczerpnięta z morza lub ziarnko piasku, tak jest [tych] trochę lat wobec dnia wieczności.
11 Dlatego Pan cierpliwy jest dla ludzi i wylał na nich swoje miłosierdzie.
12 Zobaczył On i wie, że koniec ich godny litości i dlatego pomnożył swoje przebaczenie.
13 Miłosierdzie człowieka - nad jego bliźnim, a miłosierdzie Pana - nad całą ludzkością: On karci, wychowuje, poucza i zawraca jak pasterz swoją trzodę*.
14 Lituje się nad tymi, którzy przyjmują Jego pouczenie i którzy się spieszą do Jego przykazań.
15 Synu, do dobrych uczynków nie dodawaj przygany ani przykrego słowa do każdego daru.
16 Czyż upału nie łagodzi rosa? Tak lepsze jest słowo niż podarunek.
17 Oto, czy nie jest lepsze słowo niż dobry datek? A jedno z drugim [łączy się] u człowieka życzliwego.
18 Nierozumny zaś robi wymówki niezgodnie z miłością, a dar zazdrosnego wyciska łzy z oczu.
Należy mądrze przewidywać
19 Uczy się, zanim ci przyjdzie przemawiać, i miej staranie o siebie, zanim zasłabniesz.
20 Zanim sąd wydasz, zbadaj siebie samego, a w godzinę obrachunku znajdziesz przebaczenie.
21 Nim wpadniesz w chorobę, upokórz się, a gdy zgrzeszysz, daj dowód nawrócenia!
22 Niech ci nic nie stanie na przeszkodzie, by wykonać ślub w należnym czasie, ani nie czekaj aż do śmierci, by z długów się uiścić.
23 Zanim złożysz ślub, przygotuj siebie, a nie bądź jak człowiek, który Pana wystawia na próbę.
24 Pamiętaj o gniewie Jego w dniach ostatnich, o chwili pomsty, gdy odwróci oblicze.
25 Pamiętaj o chwili głodu, gdy jesteś w obfitości, o biedzie i niedostatku - w dniach pomyślności.
26 Od rana do wieczora okoliczności się zmieniają i wszystko prędko biegnie przed Panem.
27 Człowiek mądry we wszystkim zachowa ostrożność, a w dniach, kiedy grzechy panują*, powstrzyma się od błędu.
28 Każdy rozumny uzna mądrość, a temu, kto ją znalazł, wyrazi uznanie.
29 Rozumni w mowach sami jako mędrcy wystąpią i niby deszcz wyleją przysłowia doskonałe.
30 Nie idź za twymi namiętnościami: powstrzymaj się od pożądań!
31 Jeżeli pozwolisz duszy swej na upodobanie w namiętnościach, uczynisz z siebie pośmiewisko dla twych nieprzyjaciół.
32 Nie miej upodobania w życiu wystawnym, abyś się nie uwikłał w jego wydatki.
19 1 Robotnik pijak nie wzbogaci się, a kto ma za nic małe rzeczy, wnet podupadnie.
2 Wino i kobiety wykoleją mądrych, a kto przylgnie do nierządnic, będzie bardziej bezwstydny;
3 padnie łupem zgnilizny i robaków i zatraci się dusza zuchwała.
4 Człowiek łatwowierny jest lekkomyślny, a kto grzeszy, wyrządza krzywdę swej duszy.
5 Kto ma zadowolenie ze swych namiętności, będzie potępiony,
6 a kto nienawidzi wielomówstwa, uniknie nieszczęścia.
7 Nigdy nie powtarzaj słów zasłyszanych, a nic na tym nie stracisz.
8 Nie mów ich ani przyjacielowi, ani wrogowi, i jeśli to nie będzie grzechem dla ciebie, nie wyjawiaj!
9 Gdyż wysłuchają, ale unikać cię będą, a w swoim czasie okażą ci nienawiść.
10 Posłyszałeś słowo? Niech umrze z tobą! Nie obawiaj się - nie rozsadzi ciebie.
11 Głupi z powodu słowa usłyszanego czuć będzie boleści jak rodząca z powodu dziecięcia.
12 Jak strzała tkwiąca w mięsistym udzie, tak słowa we wnętrzu głupiego.
13 Upomnij przyjaciela, aby tak nie czynił, a jeśliby uczynił, by już nie powtórzył czynu.
14 Upomnij bliźniego, aby tak nie mówił, a jeśliby już powiedział, aby nie powtarzał.
15 Upomnij przyjaciela, często bowiem rzuca się oszczerstwa, i nie wierz każdemu słowu!
16 Czasem się ktoś poślizgnął, ale nieświadomie, i któż nie zgrzeszył swym językiem?
17 Upomnij bliźniego swego, zanim mu grozić będziesz, i daj miejsce Prawu Najwyższego*.
Prawdziwa i fałszywa mądrość
20 Cała mądrość - bojaźń Pana, a w całej mądrości jest wypełnienie Prawa*.
22 Nie jest mądrością znajomość złego i nie ma roztropności, gdzie się słucha rady grzeszników.
23 Jest przemyślność, a jednak budzi wstręt, i bywa głupi, który źle na mądrości wychodzi.
24 Lepszy jest mniej zdolny, ale bojący się Pana, niż bardzo mądry, co przekracza Prawo.
25 Jest wybitna przemyślność, a jednak jest niegodziwa, a bywa też taki, co używa podstępu, by ujawnić słuszność.
26 Jest przewrotny, skrzywiony ze smutku, a wewnątrz pełen fałszu,
27 ukrywa twarz, udaje głuchego, aby, gdy nie będzie poznany, wziąć górę nad tobą;
Roztropne mówienie i milczenie
20 1 Bywa upomnienie, ale nie w porę, niejeden milczy, a jednak jest mądry.
2 O ileż lepiej jest upomnieć, niż trwać w gniewie.
3 Kto uznaje swój błąd, ustrzeże się szkody.
4 Czym jest pożądanie eunucha, by dziewczynę pozbawić dziewictwa, tym jest przeprowadzanie sprawiedliwości przemocą.
5 Niejeden milczący został uznany za mądrego, a innego skutkiem wielomówstwa znienawidzono.
6 Jeden milczy, bo nie wie, co odpowiedzieć, a drugi milczy, gdyż umie [czekać na] stosowną chwilę.
7 Człowiek mądry milczeć będzie do chwili odpowiedniej, a chełpliwy i głupi ją lekceważy.
8 Kto w mówieniu miarę przebiera, odrazę budzić będzie, a ten, co na wszystko sobie pozwala, popadnie w nienawiść.
9 Czasem powodzenie przynosi człowiekowi nieszczęście, a niespodziewany zysk wychodzi na szkodę.
10 Bywa podarunek, który ci nie daje pożytku, i bywa też taki, który podwójną przyniesie ci korzyść.
11 Zdarza się poniżenie z powodu chwały, a znajdzie się taki, który po uniżeniu podniesie głowę.
12 Czasem ktoś kupuje wiele za małe pieniądze, a płaci za to siedem razy więcej.
13 Mędrzec słowami zdobywa sobie miłość, a uprzejmości głupich będą wzgardzone.
14 Podarunek nierozumnego nie przyniesie ci pożytku, ma on bowiem wiele oczu, zamiast jednego*;
15 mało on daje, a wymawia wiele, otwiera swe usta jak herold, dzisiaj pożycza, a jutro żądać będzie zwrotu: obrzydły jest taki człowiek!
16 Głupiec powiada: «Nie mam przyjaciela i nie ma wdzięczności za moje dobrodziejstwa,
17 ci, którzy jedzą mój chleb, mają złośliwy język». Ileż razy i jakże wielu śmiać się z niego będzie!
18 Lepiej się potknąć na gruncie pod nogami niż o [wybryk] języka; tak więc na złych upadek przyjdzie prędko.
19 Jak człowiek niemiły, tak opowiadanie w niestosownym czasie, będzie ono stale na ustach ludzi bez wychowania.
20 Przysłowie [usłyszane] z ust głupiego będzie odrzucone, nie wypowie go bowiem w chwili stosownej.
21 Niejednego niedostatek powstrzymuje od grzeszenia i nie ma on wyrzutów sumienia w czasie swego odpoczynku.
22 Niejeden z powodu wstydu gubi swoją duszę i zatraca ją przez wzgląd na głupiego.
23 Niejeden też z powodu wstydu zrobił obietnicę przyjacielowi i niepotrzebnie uczynił go sobie wrogiem.
24 Kłamstwo jest złym nawykiem człowieka i jest ono stale na ustach ludzi źle wychowanych.
25 Lepszy złodziej niż ten, co stale kłamstwem się posługuje, obydwaj zaś zgubę odziedziczą w spadku.
26 Wzgarda zazwyczaj towarzyszy kłamcy, a hańba stale ciąży na nim.
27 Mędrzec wsławia się swoją mową, a człowiek rozumny podoba się władcom.
28 Kto uprawia ziemię, podwyższy swe sterty, a kto się podoba władcom, zmaże przestępstwa.
29 Upominki i dary zaślepiają oczy mądrych i jak kaganiec na ustach tłumią nagany.
30 Mądrość ukryta i skarb niewidoczny, jakiż pożytek z obojga?
31 Lepiej postępuje człowiek, co ukrywa swoją głupotę, niż ten, co tai swą mądrość.
21 1 Synu zgrzeszyłeś? Nie czyń tego więcej i za poprzednie swe [grzechy] proś o przebaczenie!
2 Uciekaj od grzechu jak od węża, jeśli się bowiem zbliżysz, ukąsi cię: jego zęby to zęby lwa, co porywają życie ludzkie.
3 Każde przekroczenie Prawa jest jak miecz obosieczny, a na ranę przez nie zadaną nie ma lekarstwa.
4 Gwałt i przemoc pustoszą bogate posiadłości, tak też mieszkanie wyniosłego będzie zrujnowane.
5 Prośba z ust ubogiego [dociera] do uszu Pana, a sąd Jego prędko przychodzi.
6 Kto nienawidzi upomnienia, idzie śladem grzesznika, ale kto Pana się boi, z serca się nawróci.
7 Daleko znany jest mocny w języku, ale rozumny wie, kiedy on się potknął.
8 Kto buduje dom za cudze pieniądze, podobny jest do gromadzącego kamienie na własny grobowiec*.
9 Stos paździerzy - zgromadzenie bezbożnych, a ich wspólny koniec - płomień ognia*.
10 Droga grzeszników gładka, bez kamieni, lecz u jej końca - przepaść Szeolu.
11 Kto zachowuje Prawo, panuje nad swymi myślami, uwieńczeniem zaś bojaźni Pańskiej jest mądrość.
12 Nie może zdobyć wykształcenia ten, komu brak zdolności, ale jest zdolność, która przymnaża goryczy.
13 Wiedza mędrca jak potop rozlewać się będzie, a rada jego jak żywe źródło.
14 Jak naczynie stłuczone jest wnętrze głupiego: nie zatrzyma żadnej wiedzy.
15 Jeśli rozumny człowiek usłyszy słowo mądre, pochwali je i dorzuci doń swoje; gdy głupi posłyszy, nie spodoba mu się i odrzuci je za plecy.
16 Wyjaśnienia głupiego są jak toboły w drodze, na wargach zaś mądrego znajdzie się wdzięk.
17 Usta roztropnego będą poszukiwane na zgromadzeniu, a mowy jego będą rozważane w sercu.
18 Jak dom zniszczony, tak mądrość głupiego, a wiedza nierozumnego to słowa nieskładne.
19 Nauka dla nierozumnego to pęta na nogi i jakby więzy na prawej ręce.
20 Głupi przy śmiechu podnosi swój głos, natomiast człowiek mądry ledwie trochę się uśmiechnie.
21 Nauka dla rozumnego jest jak ozdoba złota i jak bransoleta na prawym ramieniu.
22 Noga głupiego jest skora, by wejść do domu, człowiek z ogładą, przeciwnie, krępować się będzie.
23 Nierozumny przez drzwi zagląda do wnętrza, natomiast mąż dobrze wychowany stać będzie na zewnątrz.
24 Jest brakiem wychowania podsłuchiwać pod drzwiami, człowieka rozumnego zaś okrywałoby to hańbą.
25 Wargi głupich obficie wylewać będą głupstwa*, słowa zaś mądrych odważone będą na wadze.
26 Na ustach głupich jest ich serce, w sercu mądrych są ich usta.
27 Bezbożny, kiedy przeklina swego przeciwnika, przeklina siebie samego.
28 Potwarca ubliża sobie samemu i znienawidzą go sąsiedzi.
22 1 Leniwiec przyrównany będzie do obłoconego kamienia, a każdy zagwiżdże nad jego hańbą.
2 Leniwiec przyrównany będzie do krowiego nawozu, każdy, kto go podniesie, otrząśnie rękę.
3 Hańba dla ojca, jeśli ma syna źle wychowanego, a jeśli córkę, to wstyd mu ona przyniesie.
4 Córka roztropna jest bogactwem dla swego męża, a córka, która wstyd przynosi, zgryzotą dla swego ojca.
5 Nieobyczajna córka zawstydza ojca i męża i przez obydwóch będzie wzgardzona.
6 Jak muzyka w czas smutku, tak nauka w niewłaściwym czasie, natomiast chłosta i upomnienie są zawsze mądre*.
9 Uczyć głupiego - to kleić skorupy lub budzić śpiącego z głębokiego snu.
10 Nauczać głupiego - to jakby nauczać drzemiącego, który jeszcze w końcu zapyta: «A o co chodzi?»
11 Płacz nad zmarłym, stracił bowiem światło, płacz nad głupim, bo rozum zgubił. Ciszej płacz nad zmarłym, bo znalazł odpoczynek, życie zaś głupiego gorsze jest od śmierci.
12 Żałoba po zmarłym trwa siedem dni, po głupim i bezbożnym zaś przez wszystkie dni jego życia.
13 Nie wdawaj się z głupim w długie rozmowy i nie chodź do tego, kto nie ma rozumu. Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim. Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
14 Cóż jest cięższego nad ołów? a jak mu na imię? Głupi.
15 Piasek, sól i bryłę żelaza łatwiej unieść, niż [znieść] człowieka nierozumnego.
16 Jak drewniana belka, wprawiona w budowę, nie rozpadnie się w czasie trzęsienia ziemi, tak serce umocnione dojrzałym zastanowieniem, gdy nadejdzie chwila, nie stchórzy.
17 Serce wsparte na mądrym myśleniu jest jak ozdoba z piasku* na murze wygładzonym.
18 Postawione na szczytach gór cienkie tyczki nie oprą się wiatrowi, tak serce zalęknione przez niemądre myśli nie ostoi się wobec byle jakiego strachu.
19 Kto urazi oko, wyciska łzy, kto urazi serce*, odkrywa uczucie.
20 Kto rzuca kamieniem na ptaki, wypłasza je, a kto lży przyjaciela, zrywa przyjaźń.
21 Jeślibyś wyciągnął miecz na przyjaciela, nie martw się, jest bowiem droga powrotu;
22 jeślibyś otworzył usta na niego, nie martw się, jest bowiem możność pojednania; wyjąwszy obelgę, wzgardę, wyjawienie tajemnicy i cios zdradliwy - to wszystko oddali każdego przyjaciela.
23 Zachowaj wierność bliźniemu twemu w biedzie, abyś z nim razem wzbogacił się w jego pomyślności. W czasie niepowodzenia trwaj przy nim, abyś, gdy przyjdzie do dziedziczenia, i ty miał w nim udział.
24 Przed ogniem - para w piecu i dym, a przed wylaniem krwi - obelgi.