12 15 Ja jestem Rafał, jeden z siedmiu* aniołów, którzy stoją w pogotowiu i wchodzą przed majestat Pański».
10 7 Ale ona mu odpowiedziała: «Zostaw mnie i nie zwódź mnie, dziecko moje zginęło». I wychodziła codziennie, i wypatrywała drogę, którą jej syn poszedł, i nie dała się nikomu przekonać. A kiedy zaszło słońce, wracała, lamentowała i płakała przez całą noc, i nie mogła spać.
8 16 Bądź uwielbiony, ponieważ mnie ucieszyłeś i nie stało się, jak przypuszczałem. Postąpiłeś z nami według wielkiego Twego miłosierdzia.