7 6 Wtedy Raguel zerwał się, ucałował go i zaczął płakać. Potem odezwał się i przemówił do niego: «Bądź błogosławiony, chłopcze, synu tak szlachetnego i dobrego ojca! O jakże wielkie nieszczęście, że oślepł, on mąż tak sprawiedliwy i czyniący miłosierdzie». I rzucił się na szyję Tobiasza, [syna] brata swego, i zaczął płakać. [...]
13 10 Niech wszyscy wołają i wysławiają Go w Jerozolimie; Jerozolimo - miasto święto! On ześle karę za czyny twych synów i znowu zmiłuje się nad synami sprawiedliwych.
13 9 Uwielbiam Boga mego, a dusza moja - Króla Niebios, i będzie się radować z majestatu Jego.