powiedzielibyście tej
Tb 7,10
A Raguel posłyszał te słowa i rzekł do młodzieńca: «Jedz i pij, i niech ci będzie dobrze tej nocy! Nie ma bowiem żadnego człowieka, oprócz ciebie, który by miał prawo wziąć Sarę, córkę moją, za żonę, bracie. Także i ja nie mam władzy dać jej innemu mężowi oprócz ciebie, ponieważ ty jesteś najbliższym krewnym. Ale teraz, moje dziecko, muszę ci powiedzieć prawdę:
Tb 11,1
A kiedy zbliżyli się do Kaserin* naprzeciw Niniwy, powiedział Rafał: « Ty wiesz, w jakim stanie zostawiliśmy twego ojca.
Tb 5,18
A matka jego zapłakała i powiedziała do Tobiasza: «Po coś ty właściwie wysłał moje dziecko? Czyż nie był on podporą naszą, będąc stale z nami?
Tb 4,2
I mówił do siebie: «Przecież ja prosiłem o śmierć. Dlaczego nie mam zawołać mego syna i nie powiedzieć mu o tych pieniądzach, zanim umrę?»
Tb 6,4
Wtedy powiedział mu znowu anioł: «Rozpłataj tę rybę i wyjmij z niej żółć, serce i wątrobę, i zostaw je przy sobie, a wnętrzności odrzuć! Żółć bowiem, serce i wątroba jej są pożytecznym lekarstwem».
Tb 8,10
A Raguel wstał, zawołał swoje sługi do siebie, a oni poszli, aby wykopać grób. Powiedział przy tym : «Żeby tylko on nie umarł, bo staniemy się wtedy pośmiewiskiem i wzgardą».
Tb 5,9
I poszedł Tobiasz, i powiedział ojcu swemu, i rzekł do niego: «Oto znalazłem człowieka spośród braci naszych, z synów Izraela». I odpowiedział mu ojciec: «Zawołaj mi tego człowieka, abym dokładnie poznał, z jakiego to on jest rodu i z którego pokolenia pochodzi, i czy jest godny zaufania, aby ci towarzyszyć, dziecko moje».
Tb 2,14
A ona mi rzekła: «Jest to podarunek dodany mi do zarobku». Ja nie wierzyłem jej i powiedziałem , żeby oddała go właścicielom, i wstydziłem się z tego powodu za nią. A ona odpowiedziała: «Gdzie są teraz twoje ofiary, gdzie są twoje dobre uczynki? Teraz jest już wszystko* o tobie wiadome».
Tb 5,3
Odpowiadając na to Tobiasz powiedział do swego syna Tobiasza: «On złożył swój podpis na dokumencie, a ja złożyłem podpis mój. I podzieliłem dokument na dwie części i wzięliśmy każdy po jednej z nich. Ja dałem mu jedną część z pieniędzmi. A oto teraz już mija dwadzieścia lat, odkąd złożyłem u niego te pieniądze*. A teraz, dziecko, poszukaj sobie człowieka zaufanego, który pójdzie z tobą. Damy mu
Tb 2,2
Zastawiono mi stół i przyniesiono liczne potrawy. Wtedy powiedziałem do mojego syna Tobiasza: «Dziecko, idź, a gdy znajdziesz kogo biednego z braci moich uprowadzonych do Niniwy, który zachowuje wierność całym sercem, przyprowadź go tu , aby jadł razem ze mną. Ja czekam, dziecko, na twój powrót».
Tb 2,13
Kiedy koziołek szedł do mnie, zaczął beczeć. Zawołałem wtedy żonę i powiedziałem : «Skąd ten koziołek? Czy nie pochodzi on z kradzieży? Oddaj go właścicielom! Nie wolno nam bowiem jeść niczego, co pochodzi z kradzieży».
Tb 5,14
I powiedział mu Tobiasz: «Witaj i bądź pozdrowiony, bracie! Nie gniewaj się na mnie, bracie, ale chciałem wiedzieć prawdę i poznać twoją rodzinę. Okazuje się, że jesteś moim krewnym i pochodzisz z pięknego i dobrego rodu. Znałem Ananiasza i Natana, dwóch synów wielkiego Szemajasza. Oni obaj chodzili ze mną do Jerozolimy i tam ze mną pokłon [Bogu] oddawali, i nie zeszli na bezdroża. Twoi bracia są
Tb 5,10
Wtedy Tobiasz wyszedł, zawołał go i rzekł do niego: «Młodzieńcze, ojciec cię woła». I przyszedł do niego, a Tobiasz pozdrowił go pierwszy. A Rafał rzekł do niego: «Niech cię spotka wiele radości!» Odpowiadając na to Tobiasz powiedział do niego: «Z czego mam się radować? Jestem człowiekiem pozbawionym wzroku i nie widzę światła nieba, ale siedzę w ciemnościach, jak umarli, którzy już nie oglądają
Tb 10,8
A kiedy minęło czternaście dni uroczystości weselnych, które Raguel przysiągł wyprawić swej córce, przyszedł do niego Tobiasz i oświadczył mu: «Wypuść mnie, bo wiem, że ojciec mój i matka moja stracą wiarę, że mnie jeszcze zobaczą. A więc teraz proszę cię , ojcze, abyś mi pozwolił odejść, a ja pójdę do mego ojca. Ja ci już powiedziałem , w jakim stanie go zostawiłem».
Tb 14,4
Bóg powiedział , spełni się, nastąpi i żadne słowo z tych przepowiedni nie zginie. A bracia nasi, którzy mieszkają w ziemi izraelskiej, wszyscy będą rozproszeni i uprowadzeni do niewoli z ich pięknej ziemi. Cały zaś kraj izraelski zamieni się w pustynię, i Samaria, i Jerozolima staną się pustynią. Dom zaś Boży aż do czasu zostanie spustoszony i spalony.