powiedzielibyście tej
2 Krl 1,6
Odpowiedzieli mu: «Jakiś człowiek wyszedł naprzeciw nas i rzekł do nas: "Idźcie, wróćcie do króla, który was wysłał, i powiedzcie mu: Tak mówi Pan: Czyż nie ma Boga w Izraelu, że ty polecasz wywiadywać się u Beelzebuba, boga Ekronu? Dlatego z łoża, do którego wszedłeś, już nie zejdziesz, ponieważ umrzesz na pewno!"»
2 Krl 2,3
Wtedy uczniowie proroków*, którzy byli w Betel, wyszli do Elizeusza i powiedzieli do niego: «Czy wiesz, że Pan dzisiaj zabierze pana twego wzwyż, ponad twą głowę?» On zaś odrzekł: «Również i ja to wiem. Milczcie!»
2 Krl 2,4
Wtedy powiedział do niego Eliasz: «Elizeuszu! Zostańże tutaj, bo Pan posłał mnie aż do Jerycha». On zaś odrzekł: «Na życie Pana i na twoje życie: nie opuszczę cię !» Weszli więc do Jerycha.
2 Krl 2,5
Wtedy uczniowie proroków, którzy byli w Jerychu, przybliżyli się do Elizeusza i powiedzieli do niego: «Czy wiesz, że Pan dzisiaj zabiera pana twojego wzwyż, ponad twą głowę?» On zaś odpowiedział: «Również i ja to wiem. Milczcie!»
2 Krl 2,9
Kiedy zaś przeszli, rzekł Eliasz do Elizeusza: «Żądaj, co mam ci uczynić, zanim wzięty będę od ciebie». Elizeusz zaś powiedział : «Niechby - proszę - dwie części* twego ducha przeszły na mnie!»
2 Krl 2,21
Wtedy podszedł do źródła wody, wrzucił w nie sól i powiedział : «Tak mówi Pan: Uzdrawiam te wody, już odtąd nie wyjdą stąd ani śmierć, ani niepłodność».
2 Krl 3,16
i powiedział : «Tak mówi Pan: Wykopcie w tym wąwozie rowy obok rowów.
2 Krl 3,23
Powiedzieli więc: « To krew! Z pewnością królowie powycinali się nawzajem, uderzywszy jeden na drugiego. A teraz pójdźmy po łupy, Moabie!»*
2 Krl 4,7
Poszła więc kobieta oznajmić mężowi Bożemu, który powiedział : «Idź, sprzedaj oliwę, zwróć twój dług, z reszty zaś żyjcie ty i twoi synowie!»
2 Krl 4,9
Powiedziała ona do swego męża: «Oto jestem przekonana, że świętym mężem Bożym jest ten , który ciągle do nas przychodzi.
2 Krl 4,12
I powiedział do Gechaziego, swojego sługi: «Zawołaj tę Szunemitkę!» Zawołał ją i stanęła przed nim.
2 Krl 4,16
I powiedział : «O tej porze za rok będziesz pieściła syna». Odpowiedziała: «Ach, <mężu Boży>, panie mój! Nie oszukuj służebnicy twojej!»
2 Krl 4,27
Kiedy przyszła do męża Bożego na górę, ujęła go za nogi. A Gechazi zbliżył się, żeby ją odsunąć. Lecz mąż Boży powiedział : «Zostaw ją, bo dusza jej w smutku pogrążona, a Pan ukrył to przede mną i nie oznajmił mi».
2 Krl 4,36
On zaś zawołał Gechaziego, mówiąc: «Zawołaj tę Szunemitkę!» Kiedy ją zawołał, a przyszła do niego, powiedział : «Zabierz twojego syna!»
2 Krl 5,7
Kiedy przeczytano list królowi izraelskiemu, rozdarł swoje szaty i powiedział : «Czy ja jestem Bogiem, żebym mógł uśmiercać i ożywiać? Bo ten poleca mi uwolnić człowieka od trądu! Tylko dobrze zastanówcie się i rozważcie, czy on nie szuka zaczepki ze mną?»
2 Krl 5,13
Lecz słudzy jego przybliżyli się i przemówili do niego tymi słowami: «Gdyby* prorok kazał ci spełnić coś trudnego, czy byś nie wykonał? O ileż więc bardziej, jeśli ci powiedział : Obmyj się, a będziesz czysty?»
2 Krl 5,20
Gechazi, sługa Elizeusza, męża Bożego, powiedział sobie: «Oto mój pan oszczędził tego Aramejczyka, Naamana, nie przyjmując od niego rzeczy, które przyniósł. Na życie Pana - pobiegnę za nim i wezmę od niego cośkolwiek».
2 Krl 5,22
Odpowiedział: «Dobrze. Pan mój polecił mi powiedzieć : W tej oto chwili przyszli do mnie dwaj młodzieńcy z góry Efraima, uczniowie proroków. Daj mi - proszę - jeden talent srebra i dwa ubrania zamienne».
2 Krl 5,26
Lecz on powiedział do niego: «Nie, serce moje ci towarzyszyło, kiedy ktoś odwrócił się na wozie swoim na twoje spotkanie. Czy teraz jest czas brać srebro, aby nabywać ubrania, drzewa oliwne, winnicę, drobne i duże bydło, niewolników i niewolnice?
2 Krl 6,28
Następnie król rzekł do niej: «Co tobie jest?» Odpowiedziała: « Ta oto kobieta powiedziała mi: "Daj twojego syna, a zjemy go dzisiaj, mojego zaś syna zjemy jutro".
2 Krl 6,33
Gdy jeszcze rozmawiał z nimi, oto król przystąpił do niego i powiedział : «Patrz! To nieszczęście pochodzi od Pana. Dlaczego mam jeszcze nadzieję pokładać w Panu?»
2 Krl 7,4
Jeżeli powiemy : Chodźmy do miasta - a w mieście panuje głód - to tam umrzemy. Jeżeli zaś zostaniemy tutaj, również umrzemy. A teraz - nuże - zbiegnijmy do obozu aramejskiego. Jeżeli nas pozostawią przy życiu, to będziemy żyli. Jeżeli zaś nas zabiją, to umrzemy».
2 Krl 7,9
Wtedy powiedział jeden do drugiego: «Nie postępujemy właściwie. Dzień dzisiejszy jest dniem radosnej nowiny, a my milczymy. Jeżeli będziemy zwlekali aż do brzasku porannego, to spotka nas kara. Nuże, chodźmy teraz i zanieśmy wieść do pałacu królewskiego».
2 Krl 7,18
Kiedy bowiem mąż Boży powiedział do króla: «Jutro o tej samej porze dwie sea jęczmienia będą za jednego sykla, a jedna sea najczystszej mąki za jednego sykla - w bramie Samarii»,
2 Krl 8,2
Kobieta wstała i spełniła to , co powiedział mąż Boży. Poszła ona razem z rodziną swoją i żyła na obczyźnie w kraju Filistynów przez siedem lat.
2 Krl 8,8
Wtedy król powiedział do Chazaela: «Weź dar ze sobą, idź na spotkanie męża Bożego i przez niego wypytaj się Pana, czy wyzdrowieję z tej choroby».
2 Krl 9,1
Prorok Elizeusz wezwał jednego z uczniów prorockich i powiedział mu: «Przepasz biodra, weź z sobą to naczyńko z oliwą i idź do Ramot w Gileadzie.
2 Krl 9,5
Kiedy przyszedł, oto dowódcy wojska siedzieli razem. A on powiedział : «Mam ci powiedzieć słowo, wodzu!» Jehu zapytał: «Komu z nas wszystkich?» Odpowiedział: «Tobie, wodzu!»
2 Krl 9,12
Lecz oni powiedzieli : «Kłamstwo! Opowiedz nam!» Wtedy rzekł: «Tak a tak powiedział do mnie: "Tak mówi Pan: Namaściłem cię na króla Izraela"».
2 Krl 9,18
Więc jeździec na koniu ruszył naprzeciw niego i powiedział : Tak mówi król: «Czy [przyjście to oznacza] pokój?» Odpowiedział Jehu: «Co ciebie obchodzi pokój? Jedź za mną!» Stojący zaś na czatach oznajmił: «Przyszedł posłaniec do nich, lecz nie wraca».