nie
2 Mch 1,5
Niech wysłucha waszych modlitw, niech da się wam przejednać i niech was nie opuści w złym czasie!
2 Mch 1,13
* Kiedy bowiem wódz udał się do Persji, a z nim razem niezwyciężone - jak się wydawało - wojsko, zostali oni pokonani w świątyni bogini Nanai dzięki podstępowi, do którego się uciekli kapłani Nanai.
2 Mch 1,14
Albowiem gdy przybył na miejsce sam Antioch, a razem z nim jego przyjaciele, aby [pod pozorem zaślubin z nią *] zabrać wielkie skarby jako posag
2 Mch 1,16
a otworzyli tajemne drzwi w suficie i zabili wodza, zrzucając na niego kamienie. Potem pocięli ich na kawałki, a głowy odcięli i wyrzucili tym, którzy byli na zewnątrz.
2 Mch 1,19
Gdy bowiem do ziemi perskiej byli uprowadzeni nasi ojcowie, ówcześni pobożni kapłani wzięli ogień z ołtarza i potajemnie skryli go w zagłębieniu wyschłej studni. Tam zabezpieczyli go tak, że miejsce nikomu nie było znane*.
2 Mch 1,20
Po upływie wielu lat, gdy spodobało się Bogu, Nehemiasz, który był przysłany przez króla perskiego*, posłał po ogień potomków tych kapłanów, którzy go ukryli. Jak oni opowiedzieli nam, nie znaleźli ognia, ale tylko gęstą wodę. Rozkazał więc, aby nabrali jej i przynieśli.
2 Mch 1,21
Gdy zaś było przygotowane wszystko do ofiar, Nehemiasz rozkazał kapłanom, aby polali tą wodą zarówno drzewo, jak i to, co było na nim położone,
2 Mch 2,2
i tak prorok przykazał tym, których uprowadzono do niewoli. Dał im Prawo, aby nie zapomnieli przykazań Pana i aby nie zamąciły się ich myśli, kiedy będą widzieli wizerunki [bóstw] złote i srebrne, a wokoło nich ozdoby*.
2 Mch 2,3
Tymi i podobnymi słowami upomniał ich, aby nie dali usunąć Prawa ze swego serca.
2 Mch 2,6
Kilku z tych, którzy mu towarzyszyli, wróciło, aby zaznaczyć drogę, ale już nie mogli jej odnaleźć.
2 Mch 2,11
Mojżesz powiedział: "Zostało spalone, aby nikt nie jadł tego, co jest ofiarowane za grzech"*.
2 Mch 2,13
W pismach i pamiętnikach* Nehemiasza jest opowiedziane nie tylko to, ale również o tym, jak zakładając bibliotekę zebrał on księgi o królach i księgi proroków, księgi Dawida i listy* królów o ofiarach.
2 Mch 2,18
zgodnie z tym, co obiecał w Prawie, w tym Bogu nadzieję pokładamy, że niedługo nad nami się zmiłuje i że zgromadzi nas na święte miejsce z całej ziemi, która jest pod niebem. Uwolnił nas bowiem z wielkich nieszczęść i oczyścił miejsce [święte]».
2 Mch 2,22
odzyskali ponownie słynną na cały świat świątynię, uwolnili miasto, prawom, które zanikały, nadali moc obowiązującą - gdyż Pan w całej swej dobroci był dla nich łaskawy -
2 Mch 2,29
Podobnie bowiem jak w nowym domu budowniczy musi się zajmować całą budową, a ten, kto się podejmuje ozdobienia i pomalowania, zajmuje się tylko tym, co dotyczy wystroju, tak samo, jak się to wydaje, jest z nami .
2 Mch 3,5
Nie mogąc zaś niczego dokonać przeciwko Oniaszowi, udał się do Apoloniusza z Tarsu, który w tym czasie był wodzem wojsk Celesyrii i Fenicji,
2 Mch 3,6
i doniósł o tym, że skarbiec w Jerozolimie jest pełen nieopisanych bogactw, do tego stopnia, iż ilość pieniędzy jest tam nie do obliczenia i nie pozostaje w żadnym stosunku do wydatków, jakich wymaga składanie ofiar, i że jest możliwość, aby to wszystko przeszło pod królewską władzę.
2 Mch 3,11
część zaś jest własnością Hirkana*, syna Tobiasza, męża zajmującego bardzo wysokie stanowisko. Sprawa zatem nie przedstawia się tak, jak to zmyślił bezbożny Szymon. Wszystkiego zaś jest w srebrze czterysta talentów, w złocie zaś dwieście.
2 Mch 3,28
Tego, który dopiero co w licznym otoczeniu i z liczną strażą wszedł do skarbca, o którym była mowa poprzednio, niesiono, gdyż sam sobie nie mógł nic poradzić. Wyraźnie przy tym poznano Bożą moc.
2 Mch 3,29
Gdy więc on dzięki Bożemu działaniu leżał niemy oraz pozbawiony nadziei i ratunku,
2 Mch 3,32
W obawie więc, aby król nie podejrzewał przypadkiem Żydów, że jakąś krzywdę uczynili Heliodorowi, arcykapłan złożył ofiarę za zdrowie tego męża.
2 Mch 3,33
Kiedy zaś arcykapłan składał ofiarę, ci sami młodzieńcy, przybrani w te same szaty, ukazali się ponownie Heliodorowi i stanąwszy powiedzieli: «Wiele podziękowań złóż arcykapłanowi Oniaszowi! Dzięki niemu bowiem Pan obdarzył cię życiem.
2 Mch 4,5
udał się do króla nie po to, aby być oskarżycielem rodaków, ale mając na uwadze dobro ogólne, a zwłaszcza całego narodu.
2 Mch 4,6
Wiedział bowiem, że bez zarządzenia królewskiego nie będzie możliwe osiągnięcie pokoju publicznego i że Szymon nie zaprzestanie swego szaleństwa.
2 Mch 4,13
Nastąpiło tak wielkie rozkrzewienie hellenizmu i taka moda na obce obyczaje, pod wpływem niezwykłej nikczemności bezbożnika, nie -arcykapłana Jazona,
2 Mch 4,14
że kapłani nie okazywali już żadnej gorliwości w służbie ołtarza, ale gardząc świątynią i zaniedbując ofiary, zaraz na sygnał [do rzucania] dyskiem spieszyli się, aby wziąć udział w niezgodnych z Prawem ćwiczeniach palestry*.
2 Mch 4,17
Występowanie bowiem przeciwko Bożym prawom nie ujdzie bezkarnie, ale to się okaże w chwili, która nastanie.
2 Mch 4,19
bezecny Jazon wysłał jako widzów rzekomych przedstawicieli Jerozolimy, będących Antiocheńczykami*. Zabrali oni ze sobą trzysta drachm w srebrze na ofiarę dla [boga] Heraklesa. Sami jednak ci, którzy je zabrali, uważali, że nie można i nie wypada ich złożyć na ofiarę, ale że trzeba je oddać na inny cel.
2 Mch 4,25
Zaopatrzony w listy królewskie wrócił z powrotem. Nie wykazał on wcale cech godnych stanowiska arcykapłana, bo tylko dyszał zawziętością okrutnego tyrana i złością dzikiego zwierza.
2 Mch 4,27
Menelaos zaś objął władzę, nic jednak nie wypłacił z tych sum, które obiecał królowi,