nie
Jdt 1,6
I wyruszyli przeciwko niemu wszyscy zamieszkujący okolice górskie, jak również wszyscy mieszkający nad Eufratem, Tygrysem i Hydaspem oraz na równinach podległych Ariochowi, królowi Elimajczyków*. I zeszło się na pole walki wiele narodów, potomków Cheleuda*.
Jdt 1,11
Lecz wszyscy mieszkańcy całej ziemi zlekceważyli odezwę Nabuchodonozora, króla Asyryjczyków, i nie stawili się do walki, ponieważ nie lękali się go. Uważali go za człowieka osamotnionego i dlatego odesłali posłów jego z niczym, nadto ich znieważając.
Jdt 2,3
Także i oni uchwalili zgładzić każdego żyjącego, kto by nie usłuchał mowy ust jego.
Jdt 2,4
Gdy skończył swoją naradę Nabuchodonozor, król Asyryjczyków, wezwał Holofernesa*, naczelnego dowódcę swoich sił zbrojnych, który zajmował po nim drugie miejsce, i rzekł do niego :
Jdt 2,6
I wyruszysz przeciw wszystkim krajom leżącym na zachód, ponieważ nie posłuchały rozkazu ust moich.
Jdt 2,7
I wydasz im polecenie, aby przygotowały ziemię i wodę*, ponieważ w zapalczywości mojej chcę wyruszyć przeciwko nim i zakryję całą powierzchnię ziemi nogami moich sił zbrojnych, i oddam im ją na łup.
Jdt 2,13
a ty nie wykroczysz przeciw żadnemu poleceniu swego pana, ale wypełnisz dokładnie, jak ci rozkazałem, i nie odłożysz wykonania tego».
Jdt 2,20
A razem z nim wyruszył olbrzymi tłum jak szarańcza i jak piasek ziemi, i nie można było policzyć tego mnóstwa*.
Jdt 2,28
Strach i lęk przed nim padł na mieszkańców wybrzeża, którzy byli w Tyrze, Sydonie i na mieszkańców Sur, Okiny i na wszystkich mieszkańców Jamnii. I mieszkańcy Aszdodu, Aszkelonu <i Gazy> przelękli się bardzo.
Jdt 3,1
Wysłano do niego posłów, którzy przemówili do niego pokojowo:
Jdt 3,2
«Jesteśmy sługami wielkiego króla Nabuchodonozora, padamy na twarz przed tobą. Uczyń z nami , co ci się podoba.
Jdt 3,4
Oto miasta nasze, a ich mieszkańcy to słudzy twoi. Przyjdź i postąp z nimi tak, jak się wydaje słuszne w twoich oczach».
Jdt 3,6
A wtedy zszedł on na wybrzeże, on sam i jego siły zbrojne, obsadził załogami warowne miasta i wziął sobie z nich doborowych mężów jako oddziały pomocnicze.
Jdt 4,2
I ogarnął ich wielki lęk przed nim , i przerazili się ze względu na Jerozolimę i świątynię Pana, ich Boga,
Jdt 4,5
I pozajmowali wszystkie szczyty wysokich gór, i umocnili położone na nich osiedla. Zaopatrzyli się w żywność na wypadek wojny, ponieważ niedawno były na ich polach żniwa.
Jdt 4,12
Także ołtarz opasali worem i wspólnie gorąco wołali do Boga Izraela, aby nie wydawał ich dzieci na porwanie, ich żon na łup, miast ich dziedzictwa na zniszczenie, świątyni na zbezczeszczenie i zniewagę, i szyderstwo dla pogan.
Jdt 5,3
I przemówił do nich : «Synowie Kanaanu, odpowiedzcie mi, co to za naród mieszka w górach i co za miasta oni zamieszkują, jaka jest liczebność ich sił zbrojnych, w czym tkwi ich moc i siła? Kto stoi na ich czele jako król dowodzący ich wojskiem?
Jdt 5,4
Dlaczego wzgardzili mną, nie wychodząc mi na spotkanie, inaczej niż wszyscy mieszkańcy Zachodu?»
Jdt 5,5
Na to odpowiedział Achior*, wódz wszystkich Ammonitów: «Niechaj posłucha pan mój mowy z ust sługi swego, a opowiem ci prawdę o tym narodzie, który zamieszkuje te góry blisko ciebie. Nie wyjdzie z ust sługi twego żadne kłamstwo.
Jdt 5,7
Najpierw byli przybyszami w Mezopotamii, ponieważ nie chcieli iść za bogami swoich przodków, którzy mieszkali w ziemi chaldejskiej.
Jdt 5,11
Ale król egipski powstał przeciwko nim i podstępnie gnębił ich pracą przy cegłach. Uciskano ich i uczyniono ich niewolnikami.
Jdt 5,12
A oni wołali do swego Boga, a On poraził całą ziemię egipską plagami, na które nie było lekarstwa. I wyrzucili ich Egipcjanie od siebie.
Jdt 5,13
I wysuszył Bóg przed nimi Morze Czerwone,
Jdt 5,17
I dopóki nie grzeszyli wobec swego Boga, szczęście im sprzyjało, ponieważ z nimi jest Bóg, który nienawidzi zła.
Jdt 5,20
A teraz, władco i panie, jeżeli jest w tym narodzie jakaś wina i jeśli zgrzeszą przeciw swemu Bogu, to my dostrzeżemy w nich tę przyczynę upadku, a wtedy wstąpimy na góry i będziemy walczyli z nimi .
Jdt 5,21
Jeśli jednak w tym narodzie nie ma nieprawości, to niechaj odstąpi pan mój od nich , by przypadkiem ich nie bronił Pan i Bóg ich i abyśmy się nie stali pośmiewiskiem wobec całej ziemi».
Jdt 5,23
«Czyż będziemy się bali synów Izraela? Przecież to naród, w którym nie ma ani siły, ani potęgi do poważnej walki.
Jdt 6,2
«Kim ty jesteś, Achiorze, i wy, najemnicy Ammona*, że prorokujesz nam, tak jak choćby dziś, i radzisz nie walczyć z narodem Izraela, ponieważ ich Bóg będzie ich osłaniał tarczą? A któż jest bogiem, jak nie Nabuchodonozor?* On pośle potęgę swoją i wygładzi ich z powierzchni ziemi, a ich Bóg nie ocali ich.
Jdt 6,3
My, słudzy jego, pokonamy ich jak jednego człowieka i nie potrafią powstrzymać naporu naszych koni.
Jdt 6,4
Stratujemy ich nimi , i góry przesiąkną ich krwią, a równiny ich napełnią się ich trupami. I nie ostoi się ślad ich stóp przed nami , ale wyginą do ostatniego - to mówi król Nabuchodonozor, pan całej ziemi. Tak on powiedział, a jego słowa nie będą daremne.