król
Sdz 1,7
Powiedział wtedy Adoni-Bezek: «Siedemdziesięciu królów z odciętymi kciukami u rąk i nóg zbierało okruchy pod moim stołem. Oto jak ja postąpiłem, tak i mnie oddał Bóg». Odprowadzono go do Jerozolimy i tam umarł.
Sdz 3,8
I znów zapłonął gniew Pana przeciw Izraelowi. Wydał więc ich w ręce Kuszan-Riszeataima, króla Aram-Naharaim*, przeto Izraelici służyli mu przez osiem lat.
Sdz 3,10
Był nad nim duch Pana*, i on sprawował sądy nad Izraelem. Gdy zaś wdał się w bitwę, Pan wydał w jego ręce Kuszan-Riszeataima, króla Aramu, tak iż jego ręka nad nim zaciążyła.
Sdz 3,12
A Izraelici znów zaczęli czynić to, co złe w oczach Pana, a Pan wzmocnił przeciw Izraelowi Eglona, króla Moabu, ponieważ czynili to, co złe w oczach Pana.
Sdz 3,14
Izraelici służyli Eglonowi, królowi Moabu, przez lat osiemnaście.
Sdz 3,15
Wtedy Izraelici wołali do Pana i Pan wzbudził im wybawiciela, Ehuda, syna Gery, Beniaminity, który władał lewą ręką. Izraelici wysłali go z daniną do Eglona, króla Moabu.
Sdz 3,17
Złożył więc daninę Eglonowi, królowi Moabu - a Eglon był bardzo otyły.
Sdz 3,19
a sam zawrócił od bożków, które były ustawione koło Gilgal, i rzekł: « Królu , mam ci coś powiedzieć w tajemnicy». Król powiedział: «Sza!» - na co wszyscy otaczający go wyszli.
Sdz 3,20
Ehud podszedł do niego. Król przebywał w letniej górnej komnacie, której używał dla siebie. «Mam dla ciebie, królu , słowo od Boga!» - rzekł do niego Ehud, na co ten podniósł się ze swego tronu.
Sdz 4,2
i Pan wydał ich w ręce Jabina, króla Kanaanu, który panował w Chasor. Wodzem jego wojsk był Sisera, który mieszkał w Charoszet-Haggoim.
Sdz 4,17
Sisera uciekał pieszo w kierunku namiotu Jaeli, żony Chebera Kenity, ponieważ pomiędzy Jabinem, królem Chasor, a domem Chebera Kenity panował pokój.
Sdz 4,23
Tak Bóg w tym dniu uniżył przed Izraelitami Jabina, króla Kanaanu.
Sdz 4,24
Ręka zaś Izraelitów uciskała coraz mocniej Jabina, króla Kanaanu, aż do całkowitej jego zagłady.
Sdz 5,3
Słuchajcie, królowie , nastawcie uszu, władcy: Dla Pana będę śpiewała, będę opiewać Pana, Boga Izraela.
Sdz 5,19
Nadeszli królowie i walczyli, walczyli wtedy królowie Kanaanu w Tanak nad wodami Megiddo, lecz nie zabrali srebra jako łupu.
Sdz 5,30
"Przecież zbierają łupy i rozdzielają brankę jedną lub dwie dla każdego wojownika, szaty barwione jako łup dla Sisery, na szyję żony króla * różnobarwne chusty".
Sdz 8,5
Rzekł więc do mieszkańców Sukkot: «Dajcie, proszę, po bochenku chleba oddziałowi, który idzie za mną, gdyż jest znużony, a jestem w pościgu za Zebachem i Salmunną - królami madianickimi».
Sdz 8,12
Zebach i Salmunna uciekli, lecz on ich dopędził i pojmał obu królów madianickich, Zebacha i Salmunnę, a cały obóz rozbił*.
Sdz 8,26
Waga złotych nausznic, o które prosił, wyniosła tysiąc siedemset syklów złota, nie licząc półksiężyców, kolczyków i purpury, które nosili królowie madianiccy, ani też nie licząc łańcuszków, wiszących na szyjach wielbłądów.
Sdz 9,6
Następnie wszyscy możni miasta Sychem oraz cały gród Millo* zgromadzili się i przyszedłszy pod dąb [gdzie stała] stela w Sychem, ogłosili Abimeleka królem .
Sdz 9,8
Zebrały się drzewa, aby namaścić króla nad sobą. Rzekły do oliwki: "Króluj nad nami!"
Sdz 9,15
Odpowiedział krzew cierniowy drzewom: "Jeśli naprawdę chcecie mnie namaścić na króla , chodźcie i odpoczywajcie w moim cieniu! A jeśli nie, niech ogień wyjdzie z krzewu cierniowego i spali cedry libańskie".
Sdz 9,16
A zatem czyście zgodnie z prawdą i z prawem postąpili, obrawszy królem Abimeleka? Czyście się dobrze obeszli z Jerubbaalem i jego rodem? Czyście docenili dobrodziejstwa jego ręki?*
Sdz 9,18
wyście dziś powstali przeciwko rodowi mego ojca, wyście wymordowali synów jego, siedemdziesięciu mężów na jednym kamieniu, wyście obrali Abimeleka, syna jego niewolnicy, na króla nad możnymi z Sychem, dlatego że jest waszym bratem!
Sdz 11,12
Jefte wyprawił posłów do króla Ammonitów, aby mu powiedzieć: «Co zaszło między nami, że przyszedłeś walczyć z moim krajem?»*
Sdz 11,13
Król Ammonitów odpowiedział posłom Jeftego: «Ponieważ Izrael, wracając z Egiptu, wziął moją ziemię od Arnonu aż do Jabboku i Jordanu, zwróć mi ją teraz bez walki».
Sdz 11,14
Powtórnie wyprawił Jefte posłów do króla Ammonitów i
Sdz 11,17
Wówczas Izrael wysłał posłów do króla Edomu, by powiedzieli: Pozwól mi, proszę, przejść przez twój kraj. Ale król Edomu nie uwzględnił prośby. Wyprawił Izrael także posłów do króla Moabu i ten również odmówił. Izrael pozostał w Kadesz*.
Sdz 11,19
Izrael wyprawił następnie posłów do Sichona, króla Amorytów, panującego w Cheszbonie. Izrael polecił mu powiedzieć: Pozwól mi, proszę, przejść twój kraj aż do miejsca mego przeznaczenia.
Sdz 11,25
Czy ty jesteś może lepszy niż Balak, syn Sippora, król Moabu?* Czyż wchodził on kiedy w spór z Izraelem? Czyż walczył kiedy z nim?