12 49 Przyszedłem rzucić ogień* na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął [...]
24 1 W pierwszy dzień tygodnia poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. [...]
8 17 Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało być ujawnione, ani nic tajemnego, co by nie było poznane i na jaw nie wyszło.